Temat: DHL

Godzinę temu byłem w osiedlowym sklepiku (10 minut mi to zajęło) Był w tym czasie kurier DHL. Wróciłem do domciu i znalazłem awizo z numerem telefonu. Zadzwoniłem... i dowiedziałem się że pan jest 100 metrów ode mnie... ale już nie wróci. Mogę sam podejść odebrać przesyłkę. Nie po to zamawiałem telewizor przez firmę kurierską, by jednak go dźwigać do domu ręcznie. Ciekawe jest to że pan mógł poczekać aż podejdę po przesyłkę, ale nie mógł podjechać. Ja wiem że liczył na obietnicę dodatkowej formy zapłaty, ale to się rozumie samo przez się. Cóż... zadzwoniłem do jakiegoś centru mDHL, tam Pan grzecznie, ale bezczelnie, poinformował mnie że kurier był i już nie wróci... Odradzam wszystkim korzystanie z tej firmy kurierskiej. Są, aroganccy, niegrzeczni, a to co robią, robią na zasadzie"sztuki""był em i już nie muszę"
Gabriel Hadło

Gabriel Hadło Psycholog, serwisant
PC, na słuzbie
społecznej

Temat: DHL

Idiotyzmy i absurdy widoczne wszędzie. Nie żebym bronił, ale nie zdziwiłbym się, gdyby to był efekt polityki firmy a nie wola samego kierowcy... Tym bardziej, że sam z tą firmą problemu nie miałem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.11.15 o godzinie 15:48

Podobne tematy


Następna dyskusja:

DHL a sprawa polska




Wyślij zaproszenie do