Temat: banki
Nie polecam : BZ WBK, PKO BP, Kredyt Banku no i w szczegolnosci PEKAO SA. Dla operacji firmowych zdecydowanie BRE BANK - tylko i zaden inny. Zarowno od strony (1) kosztow, (2) obslugi klienta, (3) systemu internetowej obslugi konta, (4) szerokiej i atrakcyjnej ofercie kredytowej przez negocjowane transakcje walutowe po forwardy na telefon. Dla finansow osobistych: mBank ze wzgledu na koszty i Multibank dla tych co lubia pogadac z ludźmi face to face.
BPH byl fajny kiedy prezesowala w nim P. Pieronkiewicz - wtedy szli ostro do przodu, stawiali na rozwoj i rzeczywiscie byli nawet nawet przyjazni. Niestety wtedy nie bylo jeszcze kont internetowych o tej funkcjonalnosci co potrzeba a ze oddzial byl daleko wybralismy PEKAO SA.
Do BRE warto zapukac majac konto (i najlepiej kredyt !) juz gdzie indziej.
Dodatkowym plusem wynikajacym z synergii kont mBank/Multibank/BRE sa darmowe przelewy i błyskawiczne wejscie środków na rachunek. Z uśmiechem wspominam PEKAO SA gdzie nawet jak juz pieniazki były to najpierw trafiały na konto "wpływy bieżące" skąd ruszyć je nie było tak łatwo.
PKO BP - to jak niekonczaca sie opowiesc o kolejkach , szczegolnie pań i panów na emeryturze przedłużających swoje lokaty :))
PEKAO SA - to hiper koszty i kolejki niemniejsze niz w PKO BP. rozsadnie zaczynają działać kiedy czują oddech konkurencji.
Kredyt Bank - swego czasu koszyk kredytów miał tak zły, że procedura udzielania nowych była tak ostra, że omijałem go szerokim łukiem i tak zostało.
Jak sobie coś przypomnę to dopiszę. :)