Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Maciek daje na perkusji

Marcin Maciąg:
Przemku, fajny z Ciebie chłopak - gdzie przesłać Alveo?
Niesamowite. Ty naprawdę wierzysz w to, że umiesz być złośliwy.

Spoko. Zapas Alveo stoi w szafce a otwarte w lodówce.
Marcin Maciąg

Marcin Maciąg Dyrektor
Zarządzający, Akuna
Polska Sp. z o.o.

Temat: Maciek daje na perkusji

Przemku - ani nie chcę, ani nie umiem być złośliwy :)
Po prostu mam trochę dystansu do siebie i otaczającego mnie świata.

Co do Ciebie Przemku, to, w oparciu o Twoje wypowiedzi na GL, lubię Cię - i to nie jest złośliwość.

Dziwi mnie tylko Twoja agresja przy tym temacie. Nie wiem z czego wynika - zazdrości, złości, a może ze szczerości, otwartości i profesjonalizmu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Tyle w tym temacie. Dla mnie jego kontynuowanie nie ma sensu. Nie chcę spierać się z Twoim sposobem postrzegania wyjazdu Maćka na Teneryfę. Masz prawo do jakiegokolwiek zdanie i nie mnie je oceniać, ani podważać.

Ja robię swoje. Oddaję Ci ostatnie słowo.

Pozdrawiam ciepło.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Maciek daje na perkusji

Marcin Maciąg:
Przemku - ani nie chcę, ani nie umiem być złośliwy :)
Po prostu mam trochę dystansu do siebie i otaczającego mnie świata.

Co do Ciebie Przemku, to, w oparciu o Twoje wypowiedzi na GL, lubię Cię - i to nie jest złośliwość.

Dziwi mnie tylko Twoja agresja przy tym temacie. Nie wiem z czego wynika - zazdrości, złości, a może ze szczerości, otwartości i profesjonalizmu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Tyle w tym temacie. Dla mnie jego kontynuowanie nie ma sensu. Nie chcę spierać się z Twoim sposobem postrzegania wyjazdu Maćka na Teneryfę. Masz prawo do jakiegokolwiek zdanie i nie mnie je oceniać, ani podważać.

Ja robię swoje. Oddaję Ci ostatnie słowo.
No to zostańmy przy tym. Mi też już wystarczy.
POzdrowienia ;)
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

Przemysław Lisek:
Nie widzisz, jakie to
szkodliwe dla Twojego wizerunku?
[i]"Zobaczcie na filmie - mamy Redaktora NM po naszej stronie i zabraliśmy go na zajebistą wycieczkę.

Mi nie wystarczy. Nawarzyłeś piwa, to teraz je będziesz pił. Długo. Nie zauważam, żeby zamieszczanie na youtube filmów ze mną było szkodliwe dla mojego wizerunku. Jest ich od kilku lat już mnóstwo. Po pierwsze uwielbiam perkusję. Po drugie, każda porządna, etyczna i jarząca baryłkę firma MLM oraz tacy sami networkerzy mają mnie po swojej stronie. Nie tylko mnie. Całą Grupę MLM i Network Magazyn. Bo dla takich firm ciężko pracujemy. Już od 6 lat. Taki jest nasz cel od początku. Pokazać społeczeństwu, że MLM to nie tylko piramidy i firmy krzaki. I to robimy. Publikując filmy również. A to dopiero początek. Nowe media. Właśnie przygotowujemy świetny film z Teneryfy, bo masz rację, na prawdę było profesjonalnie i zajebiście. W Kolonii, Kopenhadze, Cuala Lumpur, na Cyprze, Rodos, Patmos, Krecie itd. też było zajebiście. Jako człowiek mam prawo do wyrażania emocji. Było zajebiście, bo organizowały to wszystko pierwszoligowe firmy MLM. I taki MLM będziemy promować. Robiony przez firmy profesjonalne i zajebiste. Przykro mi, że działasz w innej. To był Twój wybór i wylewanie teraz żali tego nie zmieni. A czy artykuł będzie wielbiący Akunę? Już jest. ukazał się dzień po powrocie z wycieczki. Każdy może sam zobaczyć, czy jest wielbiący:
http://www.networkmagazyn.pl/akuna-exotic-trip-2010
Zaznacz proszę, w którym miejscu jest wielbiący : )Maciej Maciejewski edytował(a) ten post dnia 17.02.10 o godzinie 21:52
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Maciek daje na perkusji

Maciej Maciejewski:
Mi nie wystarczy. Nawarzyłeś piwa, to teraz je będziesz pił. Długo.
Mam się bać zemsty Redaktora Naczelnego? ;)
Nie umiesz przyjąć krytyki.
Tak samo, jak obrażasz się i unosisz dumą, bo jakiś prezes ośmielił się nie chcieć z Tobą spotkać.
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

"Krytyk to kwoka, która gdacze, gdy inni znoszą jajka. Krytycy wywierają wpływ ogromny, lecz, niestety, zgubny, bo nie cierpią teatru i nie mogą patrzeć na niczyje sukcesy. Jeśli sztuka miała tysiąc przedstawień, sprawa jest przesądzona: zostanie uznana za idiotyczną." Oczywiście, że umiem przyjąć krytykę. Bezpośrednio na klatę. Niejednokrotnie to udowodniłem w NM. Zapraszam do archiwum. Ale kiedy jest uzasadniona, pokryta argumentami i faktami, a nie jak Twoja, która jest krytyką filozoficzno-artystyczną, wylewaną pod wpływem żalu i zdenerwowania, bo jakiś pismak z magazynu raczył skrytykować świetną firmę, z którą teraz współpracujesz. Nigdy prezes PFG nie prosiłem o spotkanie.Maciej Maciejewski edytował(a) ten post dnia 17.02.10 o godzinie 22:32
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

O, jaki muzykalny jestem. Na hiszpańskiej bałałajce też grałem:

http://www.youtube.com/watch?v=rYfDqlWo68U
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Maciek daje na perkusji

Maciej Maciejewski:
"Krytyk to kwoka, która gdacze, gdy inni znoszą jajka. Krytycy wywierają wpływ ogromny, lecz, niestety, zgubny, bo nie cierpią teatru i nie mogą patrzeć na niczyje sukcesy. Jeśli sztuka miała tysiąc przedstawień, sprawa jest przesądzona: zostanie uznana za idiotyczną."
Ładne, ale nie na temat.
Rozumiem, że jak Ty napiszesz jakiś krytyczny artykuł to mogę Ci to zacytować? Przecież to bez sensu.
Ja mam tylko nadzieję, że efektem tej naszej dość ostrej dyskusji będzie refleksja. Każdego z jej uczestników. Na przyszłość ;)
Piotr Jabłoński

Piotr Jabłoński Warto patrzeć na
szczyty, potem je
zdobywać, a usmiech
cz...

Temat: Maciek daje na perkusji

Przemek - jesteśmy z redaktorem naczelnym - jako goście honorowi zaproszeni na spotkanie szkoleniowe do p. Zarzyckich z Calivita. Wyobraź sobie że na pewno - "goście" - goście nie płacą za siebie, a że jest to "łapówka" dla mnie i redaktora - no cóż - Calivita płaci i mi pod stołem jak np. Akuna za artykuły ( ale głupota bo nie wiem za co, podobnie jak Maćkowi).
Przemek obudź się do cholibki... i zacznij (budować profesjonalizm) wokół siebie - a nie maruderstwo. http://www.mastermlm.pl/szkolenie.htmlPiotr Jabłoński edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 11:19

konto usunięte

Temat: Maciek daje na perkusji

Przemek to że prezes firmy z którą współpracujesz odmówił Maciejewskiemu spotkania to jest albo idiotyzm z jego strony albo ma firma głęboko za uszami, bo każda normalna firma skrzętnie korzysta z możliwości zaistnienia w prasie.

Wizerunek firmy w mediach to podstawa sukcesu, i chwała Maciągowi, że mamy Maciejewskiego po swojej stronie.
Co nie zmienia faktu, że jak Akuna odwali jakiś numer to Maciejewski skrzętnie to wywali na swoich stronach o czym się np ludzie z unicity przekonali ostatnio i nie ma zmiłuj.

Podziękuj prezesowi za to, że nie możesz wyciągnąć egzemplarza z gębą Trumpa i drugiego z gębą prezesa firmy z którą współpracujesz bo Maciejewski zadał niewygodne pytania, a jak to działa na ludzi to się każdy w Akunie mógł przekonać kiedy po Trumpie wyskakiwał Kamiński.
Dokładnie tak samo rozumują ludzie z flavonu i chwalą się Panem środkowym muszkieterem na okładce Networkmagazynu, no i trzeba być jeleniem, żeby taką okazję przepuścić.

Zauważ, że Maciejeswki jeździ z przeróżnymi firmami w różne zakątki świata, i to jest bonus jego roboty, a firma ma bonus w postaci narzędzia które inteligentni ludzie wykorzystują, dokładnie tak samo jak wykorzystują Wprost z raportem o mlm.Piotr Wajszczak edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 11:08
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

Jeszcze raz muszę zaznaczyć. Nigdy nie prosiłem prezes PFG o spotkanie. Nie wiem, skąd Przemek sobie wyssał taką informację. Kontaktował się z nią nasz dziennikarz piszący artykuł o Rentier DK, a ta pani go ściemniała, że nie może udzielić wywiadu, nie zdając sobie sprawy z tego, że nieudzielanie informacji dziennikarzom jest gorsze, niż powiedzenie czegokolwiek. Tekst poszedł i pewnie stąd teraz te frustracje i marudzenie w moją stronę, które powinno być skierowane w PFG. Bo dziwne, że po 6 latach nagle Przemek zauważył nasze networkowe podróże. Ale cóż, każdy sam sobie buduje wizerunek. Ja właśnie robię cennik, w którym od teraz magazyn będzie pobierał dodatkowe opłaty za reportaże w terenie. Płatne od kilometra.Maciej Maciejewski edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 12:35
Piotr Wojtyna

Piotr Wojtyna przyjazny biznes

Temat: Maciek daje na perkusji

I kogo Maćku będzie stać na takie stawki jak będą za kilometr;-)))
To tu Cię powiozło ale czytając wątek rozumiem wzburzenie;-))
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

Trudno Piotrze. Jak ktoś nie rozumie prostych rzeczy w takim wieku, to znaczy, że już za późno na naukę.
Robert Adam Okulski

Robert Adam Okulski Doradca Podatkowy
lic. 1030

Temat: Maciek daje na perkusji

Marcin Maciąg:
...myślę, że powinienneś pić więcej Alveo :)
ściskam Cię ciepło!...

Marcin Maciąg:
... Proponuję urlop i ... duży łyk Alveo :)...

Marcin Maciąg:
...oj tam, oj tam :)
pijesz to Alveo czy nie? jak brakuje, to wrzuć adres...

Marcin Maciąg:
...Przemku, fajny z Ciebie chłopak - gdzie przesłać Alveo? ...

w biznesie to ważne żeby zawsze mieć cóś ciekawego i nieszablonowego do powiedzenia... nieśmiało zasugeruję jeszcze politykę - kariera murowana :PPPRobert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 22.02.10 o godzinie 12:28
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: Maciek daje na perkusji

A w temacie coś ciekawego?
Mariusz K.

Mariusz K. Wolny Strzelec oraz
Stowarzyszenie
Klientów
Indywidualnych

Temat: Maciek daje na perkusji

Maciej Maciejewski:
A w temacie coś ciekawego?
czyli mamy podyskutowac na temat Twoich Macieju umietnosci gry na perkusji ;)
Zuzanna Pietrowska

Zuzanna Pietrowska Bez zmiany, nie ma
zmiany..

Temat: Maciek daje na perkusji

Panowie..ale się pośmiałam :)

pzdr
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Maciek daje na perkusji

Ale sobie chłopaki pięknie pojechaliście:-))) A jak to pięknie świadczy o branży MLM:-))) Nic tylko drukować i pokazywać jako przykład. Ręce opadają. Opadają tym bardziej, że każdego z Was cenię sobie bardzo wysoko za rzeczy które robicie.
Marcina, za to co robi w Akunie, a co daje nadzieję ludziom którzy "stoją na rozdrożu". Akunę za absolutne mistrzostwo świata w tym co robi. Jak ktoś był w firmie i widział to co ja, to wie o czym mówię. Absolutny profesjonalizm, genialny zespół fantastycznych ludzi.
Macieja, cenię za upór w tym co robi. Do tego prywatnie fajny gość z którym można mądrze pogadać.
Przemka za profesjonalizm, koleżeństwo i sukcesy jakie osiąga w tym co robi. Sorki Panowie, ale tu tylko Marcin może z Przemkiem pogadać jak równy z równym. Mam przyjemność być sponsorem Przemka. Robi w Akunie tyle ile może, bo jego praca zawodowa jest jego pasją i mocno go absorbuje.
Piotrek.... hmmmm co Ci będę słodził:-)))) Fajny koleś ze swoim oryginalnym sposobem robienia biznesu. Nie zawsze myślimy w tą samą stronę, ale nie musimy się we wszystkim zgadzać, żeby się szanować. Zawsze miło zamienić parę słów, zawsze jest o czym i zawsze warto:-)

Dlatego tym bardziej cała dyskusja mnie mocno zdziwiła i czuję się zażenowany wobec tych którzy ją czytają. Każdy z Was ma swój pozytywny wkład w budowanie wizerunku branży i nie tylko tu, na GL, ale tą wymianą uszczypliwości cofacie całą robotę o parę lat wstecz.

No i sprawa PFG. Maćku nie dalej jak w sobotę wymieniliśmy kilka zdań na ten temat. Celowo powstrzymałem się od komentarzy pod Twoim artykułem i wiesz czemu. Dodam, że przez szacunek do tego co od lat robisz dla całej branży. Jednak sorki, ale teraz nie wytrzymałem i pozwolę sobie napisać swoje zdanie. Maciek, z całym szacunkiem, ale dziennikarstwo śledcze Ci nie wychodzi. Rozumiem pokusę, bo obaj wiemy, że sensacja dobrze się sprzedaje. Lepiej niż pozytywne informacje i nie jest to nic odkrywczego. Jak przeczytałem Twój artykuł to moja pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to: "Maciejewski puścił bąka". Sorki za dosłowność, ale dokładnie tak pomyślałem. A teraz kilka faktów.
Na 3 tygodnie przed publikacją zadzwoniłeś do mnie zadając sporo pytań i pytając, czy mogę pomóc Ci w doprowadzeniu do spotkania z Panią Prezes Katarzyną Szyjewską. Mam nadzieję, że pamiętasz, bo rozmowa była długa, a i pora późnawa:-) Niezwłocznie po jej zakończeniu zadzwoniłem do Katarzyny (tak jak się umówiliśmy) i poinformowałem ją o Twojej gotowości do rozmowy i o tym, że musisz coś napisać, bo obiecałeś to czytelnikom. Odpowiedź Kasi również niezwłocznie Ci przekazałem. Dostałeś dwa warianty. Jeden dotyczył sprawy Rentier DK, a odpowiedź była taka, że bardzo chętnie, ale z uwagi na wciąż trwające postępowania prowadzone przez uprawnione do tego instytucje i z uwagi na dobro śledztwa jakie ciągle w tej sprawie się toczy, Katarzynie nie wolno udzielać informacji bez uprzedniego uzyskania zgody tych organów. Dla większości ludzi mających elementarną wiedzę na temat systemu prawnego jest to sprawa zrozumiała. Jednocześnie Katarzyna dała propozycję z podaniem konkretnego terminu, kiedy po konsultacji z prawnikami i prokuratorami wyjaśniającymi sprawę RentierDK co do możliwego zakresu informacji jakich może Ci udzielić, takie spotkanie może mieć miejsce. Co do spraw dotyczących samego PFG sprawa była prosta i tu mogłeś się spotkać bez problemu, bo PFG jest spółką z o.o. działającą w oparciu o pełną księgowość i pełną sprawozdawczość. Jasność zasad, czystość przepływów finansowych, pochodzenie kapitału założycielskiego nie budzi niczyjej wątpliwości co potwierdzają bardzo liczne, w zasadzie permanentne kontrole uprawnionych do tego organów, a co już na wstępie swojego artykułu poddałeś pod wątpliwość. Ale rozumiem, że Ty wiesz lepiej. Po co więc UKS, KNF, prokuratura, CBA, CBŚ, ABW, PKP i WC skoro mamy Maciejewskiego???? Qrde, no wyjdzie taniej:-) Chyba napiszę do Tuska, będzie gotowa reforma administracji:-)
W tej kwestii też nie ma żadnych problemów ze spotkaniem, bo wystarczy jeden telefon i wbijasz się na spotkanie informacyjne z udziałem zarządu, a po nim spokojnie przy kawce znajdzie się czas na rozmowę. O tym też wiedziałeś.
Mało tego, nie pisałbyś takich farmazonów jakie napisałeś, gdybyś choć troszkę się wysilił i przeczytał chociaż deklarację partnerską i regulamin który jest jej nierozerwalną częścią i określa relacje między firmą, a partnerami. A to mogłeś dostać choćby faksem w parę minut, a w kolejne parę minut mogłeś to przeczytać.
Dziwię się, że nie skorzystałeś nigdy z zaproszenia na takie spotkanie, tym bardziej, że mówiłem Ci również, że możesz na nim spotkać wielu ludzi którzy byli szeregowymi partnerami Rentier DK, a dziś są partnerami PFG. Miałbyś kawał solidnego materiału, z różnych stron. Wiedziałbyś również dlaczego postanowili zaufać Kasi, mimo, że mają wszelkie prawo czuć się "poszkodowanymi przez Renteir DK", bo nabywców feralnych obligacji w szeregach PFG nie brakuje. Mogłeś zrobić wiele - nie zrobiłeś nic. Jedynym usprawiedliwieniem z Twojej strony w naszej sobotniej rozmowie było Twoje stwierdzenie, że to nie Ty byłeś autorem artykułu tylko Twój redaktor. Maciek, tu mi też ręce opadły. Myślałem, że jesteś redaktorem naczelnym który chociaż czyta to co piszą podlegli mu dziennikarze i podejmuje odpowiedzialne decyzje, czy dany tekst jest rzetelny i czy można go opublikować. A wygląda na to, że nawet nie wiesz co Twoi ludzie wypisują.

Cóż, wszyscy popełniamy błędy, bo to ludzka rzecz i one nadają nam tą "ludzką twarz". Mam nadzieję, że to jeden z takich błędów i tak to traktuję. I tak chcę to traktować. Bo mimo wszystko dalej z wielkim szacunkiem i z zapartym tchem chcę czytać NM, bo to kawał dobrej roboty. Tylko na koniec błagam: odpuść sobie dziennikarstwo śledcze:-) To niej jest Twoją mocną stroną. Fakt, PB, Nie i inne szmatławce robią to lepiej.

Pozdrawiam serdecznieMirek Kucharczyk edytował(a) ten post dnia 23.02.10 o godzinie 05:38

Temat: Maciek daje na perkusji

haha Dobra Rozmowa :)

Czemu Przemku nie zapytałeś:

- Jakie warunki programu Benefit spełnił Marcin Maciąg?
- a co tam robią Kochanek i Terrazino czy oni mają coś wspólnego z Akuną? Spełniają warunki?
- A dlaczego Dziennikarzy zapraszaja na rodzdanie Oskarów? Przecież oni nie są Aktorami :D

Opowiedz mi Przemku :)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Maciek daje na perkusji

Karol T.:
Czemu Przemku nie zapytałeś:
Bo powyższe pytania są głupie. Bawisz się w przeramowanie komunikatów kolego? Miłej zabawy.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 23.02.10 o godzinie 08:19

Następna dyskusja:

Tefal daje zarobić




Wyślij zaproszenie do