Tomasz Piotr
Sidewicz
Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...
Temat: Dlaczego WIN WIN w negocjacjach nie istnieje
Dlaczego WIN WIN to komunał. Prowadząc praktyczne szkolenia dla handlowców (które oparte są o prawdziwe pieniądze) byłem świadkiem wielu ciekawych sytuacji. Ostatnio byłem świadkiem wykorzystania nadarzającej sie okazji do kradzieży.Pośród 9 osób biorących udział w grze dwie osoby wykorzystują okazję i kradną pozbawione dozoru znaczne zasoby finansowe. Ma to miejsce na samym początku szkolenia. Pozostali uczestnicy szkolenia zorientowali się, że dwoje z nich nie gra FAIR. Co więcej tych dwoje przyznaje się do wykorzystania okazji i kradzieży zasobów finansowych.
Gra na jakiś czas traci tempo. Grupa siedzi sparaliżowana. Żadna z osób, które zostały w jakimś stopniu pokrzywdzone nie podejmuje żadnych działań aby zabezpieczyć swoje interesy w drodze negocjacji. Nie mają pomysłu co zrobić aby skłonić dwoje nieuczciwych do oddania ukradzionych zasobów. Jeden z uczestników w emocjach podejmuje się negocjacji. Temperatura gry gwałtownie się podnosi. Tak jak w prawdziwych interesach, kiedy okazuje się, że jedna ze stron okazuje sie nieuczciwa.
To co mnie zadziwia totalnie to fakt taki, że 7 osób (pozostałych uczestników) nie robi nic w kierunku przekonania tych dwoje aby oddali ukradzione zasoby. Wolą bezczynnie siedzieć i czekać (nie wiem na co), aż sytuacja się sama wyjaśni.
Co to ma wspólnego z WIN - WIN? BARDZO DUŻO!
Skoro pokrzywdzona strona nie czyni niczego aby zabezpieczyć swoje interesy to trudno oczekiwać, że ktoś inny o tym pomyśli.
Skoro nie potrafisz zabezpieczyć swoich interesów to nie dziw sie, że WIN WIN w negocjacjach nie ma. Nikt nie będzie myślał o Twoich interesach za Ciebie!
TPS