Temat: Moja kawiarenka - pomożecie?
Gdzie miałoby to być - to jest pierwsze pytanie. W tej branży nie łatwo się przebić.
Ja z żoną miałem podobny pomysł ponad dwa lata temu. Mieszkam w małym miasteczku, dysponowałem lokalem, który musiałem przebudować i pewne zasoby środków. Ostatecznie zacząłem coś zupełnie innego - można to wyczytać z mojej strony - jednak tamto marzenie nie przepadło.
Powoli przygotowujemy lokal do oddania i może wreszcie uruchomienia.
W bardzo dużej ogólności naszkicuję, do czego trzeba się przygotować:
1. Wybór lokalu i dokonanie uzgodnień z Sanepidem. To jest największa bariera do przejścia. U mnie przy przebudowie pomieszczeń, architekt opracował projekt zagospodarowania pomieszczeń, który został uzgodniony z Sanepidem i tego się trzymam. Obecnie - u mnie - oprócz odbioru budowlanego, konieczne jest uzyskanie wpisu do prowadzonego przez Sanepid rejestru podmiotów objętych ich nadzorem - są to zakłady o charakterze gastronomicznym. Przed wpisaniem do tego rejestru trzeba jeszcze mieć przygotowane i wdrożone opisy procedur GMP, GHP i HACCP - tzw. dobre praktyki sanitarne(i tutaj znów potrzebni są fachowcy, chyba, że ktoś chce to zrobić sam na wzorcowych dokumentach, mogę przesłać linki do firmy, gdzie można takie wzorce nabyć - kupiłem je i też się załamałem, bo pomimo tego, że są dobrze przygotowane, to jednak trzeba włożyć dużo pracy do ich przygotowania - nie wiem, czy nie lepiej byłoby skorzystać z firmy).
2. Rejestracja działalności gospodarczej we właściwym urzędzie gminy - zależy od miejsca - jest to bardziej lub mniej przyjazne dla klienta, u mnie nie było źle.
3. Zgłoszenie działalności do Urzędu Statystycznego (uzyskanie Regon-u). Najprostsze ze wszystkiego.
4. Zgłoszenie działalności w ZUS. W tym miejscu drobna uwaga - dla przedsiębiorców rozpoczynających działalność jest znaczna zniżka, ale trwa ona tylko rok, czy też dwa lata. Znacznie lepiej opłaca się utrzymywać etat - zwłaszcza jeżeli nie jest zbyt pracochłonny - i płacić do ZUS tylko składkę zdrowotną (obecnie ok. 205 zł, z czego ok. 175 można wliczyć w koszty, lub rozliczyć w podatku dochodowym od przychodów z pracy etatowej). Na wysokich składkach ZUS bardzo często wykładają się małe firmy.
5. Zgłoszenie działalności w Urzędzie Skarbowym, deklaracja wyboru formy opodatkowania i założenie właściwej dokumentacji - tutaj bezwzględnie potrzebni są fachowcy - ja korzystam z usług dodradczych Zrzeszenia Handlu i Usług, bez nich bym sobie nie poradził. Nie jest to zbyt drogie, czego nie można powiedzieć o biurach podatkowych.
Uwaga - jest bardzo dużo drobnych nakładów, które trudno skalkulować. Nie wiem, czy nie byłoby łatwiej zrobić to w taki oto sposób:
- pomysł,
- lokalizacja,
- zatrudnienie pracowników lub firm doradczych i poniesienie odpowiednich kosztów, z którymi trzeba się liczyć (do wszystkiego, od planu architektonicznego, po biuro podatkowe i sprzedaż produktów),
- uzyskanie i zainwestowanie środków finansowych,
- uruchomienie firmy i oczekiwanie na to, czy - lub też lepiej - po jakim czasie się to wszystko zwróci.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Jeżeli chodzi o szczegóły, to chętnie służę swoim doświadczeniem - wszelkie kontakty na mojej stronie.
AW