Temat: Ciekawy MLM
Przemek Skocki:
A co innego ma powiedzieć TOP-LIDER ??
Hę? Nie rozumiem.
Top-liderzy nie są półgłówkami, którzy odnieśli sukces tak po prostu.
Często się zdarza, że top-liderzy zdobywali doświadczenie w wielu firmach, aby finalnie osiągnąć sukces w tej jednej, która wydała im się najlepsza.
Czemu uważasz, że top-lider nie mógłby powiedzieć: "ok, Lyoness jest najlepszym biznesem na świecie, rzucam rozwój struktury i zaczynam działanie w L."?
Myślę, że nikt bardziej nie ma wyczulonego nosa na okazje i możliwości biznesowe niż właśnie osoby, które niebywały sukces osiągnąły.
Chodzi jednak o porównanie możliwości jakie dają różne rozwiązania biznesowe.
Oceny te nie są zależne od wcześniejszych osiągnięć.
Dobra, Przemek, jedno pytanie.
Czy uważasz, że Lyoness jest najlepszą firmą, dającą największe możliwości, posiadające największy potencjał na rynku dla wszystkich i uważasz, że nie ma lepszej?
Jeśli Twoja odpowiedź brzmi: "tak", dziękuję za wymianę zdań, ale w dyskusji brać udziału nie będę. Myślę, że Ci, którzy szanują swój czas, zgodzą się ze mną.
Życzę Ci samych sukcesów, ale proponuję reklamować firmę inaczej niż robisz to dotychczas. Pisząc, że jest to najlepsza firma, która bije wszystkie inne na łeb na szyję, działasz na jej niekorzyść, gdyż z pewnością większość osób, które osiągają sukcesy w innych firmach, znając dokładnie plan komensacyjny swoich firm, myślą sobie: "kolejny nawiedzony, który myśli, że jego firma jest NAJ".
Wiesz jak z boku wygląda ta dyskusja?
Stoją obok siebie dwa małżeństwa.
Obaj mężczyźni zadowoleni są ze swoich żon pod każdym względem, skupmy się na wyglądzie. Jedna kobieta jest szczupłą blondynką z prostymi włosami, druga puszystą brunetką z lokami. Wygląd kobiety jest ucieleśnieniem ich marzeń.
Nagle przychodzi człowiek, staje przed parami i wygłasza swoją opinię:
"Najlepszy jest rudy kolor. Najpiękniej błyszczy się w słońcu. A tak w ogóle, to najlepiej gdy włosy są w połowie proste, w połowie pokręcone, taki artystyczny nieład. Dodatkowo - kobieta nie może być ani za szczupła, ani zbyt puszysta. Musi być równowaga, której nie ma żadna z pań, na które teraz patrzę. Jestem w stanie dać 1000 złotych każdemu, kto będzie w stanie udowodnić, że jest lepszy kolor włosów i ich ułożenie oraz lepsza sylwetka od tej podanej przeze mnie".
Pomyśl, Przemku, co pomyślą o całej sytuacji zadowoleni ze swych kobiet mężczyźni?
Brzmi niedorzecznie? Masz rację.
Krzysztof Ziembla edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 11:35