Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: A co myślicie o ACN?

twój kolega po fachu, Tadeusz - też się ze mną nie zgadza, ale on w przeciwieństwie do ciebie nie ma problemów z rozumieniem tego co piszę
i pewnie dlatego też nie ma problemów własnymi kompleksami
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: A co myślicie o ACN?

Artur B.:
to jest właśnie istota mlm - kasa wraca do Uczestników (odkrywco:)

aleś ty naiwny - a skąd ta kasa ??? ( pytanie pomocnicze: od uczestników ? )
natomiast należy zaznaczyć, że Uczestnicy wielopoziomowych programów partnerskich są dużo bardziej świadomi oferty i jej składników niż zwykli Klienci hipermarketowi. napisałbym nawet, że zwykli Klienci gdy tylko uświadamiają sobie ,,jakoś,, oferty w CH, stają się bardziej otwarci na ofertę alternatywną i traktowanie Ich przez dostawców jak Partnerów na dziesięciolecia.

Na rynku jest wybór - albo tanio i kiepsko, albo drożej i lepiej - wszyscy to wiedzą.

MLM jest taką alternatywą, że daje wysoką jakość bzdur, które nikomu nie są potrzebne za jeszcze bardziej bzdurną cenę.
http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl20/teksty1024/jak_oszu...

jasne, i kupią mięso wieprzowe z kością od handlowca MLM
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: A co myślicie o ACN?

sprzedam ci precla za 20 zł - w zamian drugiego dostaniesz gratis :)

"uświadomiony" uczestnik mlm by się ucieszył z takiej oferty - zarobił 10 zł :)
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
sprzedam ci precla za 20 zł - w zamian drugiego dostaniesz gratis :)

"uświadomiony" uczestnik mlm by się ucieszył z takiej oferty - zarobił 10 zł :)
wolę taką ofertę: ,,sprzedam ci precla za 20 zł,,
,,zrób ,,cóś,, i będziesz dostawał co miesiąc 2000zł i jeśli chcesz kupuj dalej precla za 20zł,,

ps. inna rzecz, że po tym co osobie napisałeś miałbym duży kłopot, żeby Ci zaufać :(

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Artur B.:

napisał zdeklarowany troll, mając wyraźnie żal, że nie otrzymuje
cierpliwych i wyczerpujących odpowiedzi na swoje impertynencje :)

najmniej 4 blędne założenia przyjąłeś w tym zdaniu :P

Przykład soku z noni - taniej kupić 100% sok np. w Oleofarmie niż kompot z noni rozcieńczany kompotem z winogron np. w Morinda. Co "hipermarketowość klienta" ma tu do rzeczy? Wiadomo, że dopóki nie wkręcisz komuś że nie robi przy tym Biznesu i nie spełnia swoich (?) Marzeń to przepłacał i robił z siebie pośmiewiska wśród znajomych nie będzie. Chyba, że mu wmówisz, że oni są jacyś upośledzeni, skoro nie rozumieją tego tak dobrze jak ty. Inaczej kupi sobie to taniej i bez rozcieńczania i jeszcze bez natręta z upline na karku.

natomiast jak chcesz jednak podejść do sprawy Biznesowo:

$450 mln /0,5mln dystrybytorów = $ 900 na rok na dystybutora (średnio) , że o 1200 etatowców- pasożytów do wyżywienia i zaopiekowania się nie wspomnę...

http://www.goldenline.pl/spotkanie/tni-europejski-star...

Jakby do tego nie podejść, nie działa jak mówicie :D
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: A co myślicie o ACN?

Artur B.:
Maciej F.:
sprzedam ci precla za 20 zł - w zamian drugiego dostaniesz gratis :)

"uświadomiony" uczestnik mlm by się ucieszył z takiej oferty - zarobił 10 zł :)
wolę taką ofertę: ,,sprzedam ci precla za 20 zł,,

wiem, że byś wolał - przecież to właśnie napisałem :)
ps. inna rzecz, że po tym co osobie napisałeś miałbym duży kłopot, żeby Ci zaufać :(

wyrolować naciągacza :) bezcenne ... :)
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
Artur B.:
to jest właśnie istota mlm - kasa wraca do Uczestników (odkrywco:)

aleś ty naiwny - a skąd ta kasa ??? ( pytanie pomocnicze: od uczestników ? )
naprawdę wolę, żeby część z moich pieniędzy szła do ludzi, którzy pomagają mi budować biznes niż do agencji reklamowej zatrudniającej Zygmunta Ch (tańszy proszek to nie to samo co tańsze pranie)
natomiast należy zaznaczyć, że Uczestnicy wielopoziomowych programów partnerskich są dużo bardziej świadomi oferty i jej składników niż zwykli Klienci hipermarketowi. napisałbym nawet, że zwykli Klienci gdy tylko uświadamiają sobie ,,jakoś,, oferty w CH, stają się bardziej otwarci na ofertę alternatywną i traktowanie Ich przez dostawców jak Partnerów na dziesięciolecia.

Na rynku jest wybór - albo tanio i kiepsko, albo drożej i lepiej - wszyscy to wiedzą.
MLM jest taką alternatywą, że daje wysoką jakość bzdur, które nikomu nie są potrzebne za jeszcze bardziej bzdurną cenę.
jeżeli kupujesz gdzieś z przypadku to nie zwracasz przesadnie uwagi na skład (najwyżej u nich więcej nie kupisz) ale jeżeli rozważasz być Konsumentem i Partnerem jednej sieci na dziesięciolecia, to prędzej zrobisz dokładne analizy oferty i składu (może nie? :)
http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl20/teksty1024/jak_oszu...

jasne, i kupią mięso wieprzowe z kością od handlowca MLM
wszystko co da się zastąpić ofertą z własnego mlm po dokładnym sprawdzeniu jakości (grzęźniesz myśląc jak Klient pisząc ,,kupią od handlowca,, - mlm to już zakupy nie od handlowca)Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.06.13 o godzinie 14:29
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
Artur B.:
Maciej F.:
sprzedam ci precla za 20 zł - w zamian drugiego dostaniesz gratis :)
"uświadomiony" uczestnik mlm by się ucieszył z takiej oferty - zarobił 10 zł :)
wolę taką ofertę: ,,sprzedam ci precla za 20 zł,,
,,zrób ,,cóś,, i będziesz dostawał co miesiąc 2000zł i jeśli chcesz kupuj dalej precla za 20zł,,
wiem, że byś wolał - przecież to właśnie napisałem :)
nie, nie ,,bym wolał,, - tylko wybrałem
ps. inna rzecz, że po tym co osobie napisałeś miałbym duży kłopot, żeby Ci zaufać :(
wyrolować naciągacza :) bezcenne ... :)
nareszcie wiadomo czemu nie zapłaciłeś nikomu prowizji za obrót przyprowadzonego Klienta
każdy kto przyprowadzi Ci Klienta to ,,naciągacz,,? (chciałby ,,naciągnąć Cię,, na prowizję :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.06.13 o godzinie 14:28
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
Tadeusz F.:
Moim zdaniem każdy produkt nadaje się do MLMu i wcale nie musi być przy tym droższy niż w sklepach & Co.

Musiał byś zredukować koszty poprodukcyjne.

Jeżeli masz je aż tak wysokie, że od nich do ceny detalicznej zostaje Ci niewielki procencik, to na pewno. Ale mam nadzieje, że nie chcesz się zająć cepeliadą czy innymi robótkami ręcznymi?
Które koszty występują w sklepach internetowych a nie ma ich w MLM ?

- reklama ? Występuje tu i tu, a nawet w MLM koszty reklamy są większe (wbrew informacji ze szkoleń)

A gdzie ta reklama? Ile razy ją widziałeś? Czasami nawet chciałbym , żeby tak było, bo przynajmniej ludzie nie patrzyliby na niektóre produkty jak na coś z kosmosu,
- hurtownik ? jeżeli kupując szampon Amway dostaję go bezpośrednio transportem morskim albo lotniczym z USA - to mógł bym przyznać rację, ale tak nie jest.

Wtedy to Ty byłbyś importerem i na Twojej głowie byłoby załatwienie wszelkich formalności związanych z dopuszczeniem tego produktu do obrotu na Twoim rynku. Ponosiłbyś też pełną odpowiedzialność za wszystko, co z tym produktem jest związane.
Macie sieci hurtowni, dystrybutorów, importerów - tak samo jak w handlu tradycyjnym, tyle że bez szyldów nad wejściem.

Aha - pewnie takie cóś w rodzaju bunkrów NATO to jest. Niby to widać, ale nikt nie wie, co robią.
- utrzymanie magazynu ? sklepu stacjonarnego ? - utrzymanie handlowców, szkolenia wychodzą drożej niż czynsz za powierzchnie sklepową.

Jakiego sklepu stacjonarnego?
- Twój czas spędzony na pozyskaniu klienta też kosztuje. W przypadku sklepów, to klient łazi i szuka sklepu a nie odwrotnie.

Nie jestem pewien, kto więcej tego czasu traci, czy ten który pozyskuje klienta, czy ten, który biernie na niego czeka?
Gdzie jest zatem ukryty kapitał, który chcesz wpompować w sieć MLM ? (na prowizje) ?

Ja go nigdzie nie widzę - i nie ma go !

Mam rozumieć, że Ty po sprzedaniu czegoś tam wychodzisz jedynie na zero. Nie masz nic dla siebie, a co dopiero na podzielenie się tym z innymi?
Mówiłem już, że MLM opiera się na podziale zysku, a nie na zatrzymywaniu wszystkiego dla siebie.
Jeżeli chcesz, żeby inni przyczynili się powstania jakiegoś zysku dla Twojej firmy, to musisz być gotów podzielić się nim z tymi, którzy Ci w jego uzyskaniu pomogli. Ot cała filozofia.

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
Polecam przeanalizować pod kątem psycho-manipulacji np. taki artykulik (pierwszy z brzegu, dopiero co wygooglałem)

http://www.andrzejgos.pl/jak-sie-zarabia-na-etacie-a-j...

co o nim sądzicie ?

Komentarze na bardzo wysokim poziomie. :D Jestem pod wrażeniem. Rozumiem że FB jest miejscem do wymiany komentarzy ale chyba nie jest to portal do rzucania niezbyt ładnie brzmiącymi słówkami na k czy ch.

Proszę zauważyć jedno. W pierwszej części ludzie klną na etat, bo nie mają jeszcze wypłaty. I zdarza się. W drugiej części ludzie też klną z zachwytu jak to można zarobić 5K na imprezę. Pewnie że można. Ja jednak chciałbym wiedzieć jak naprawdę ma się sprawa z tymi liderami. Być może faktycznie sporo zarabiają ale biorąc pod uwagę że w MLM jest możliwość zwrotu zakupionych towarów za min. 90% ich wartości (bo przecież tak stanowi ustawa) to teoretycznie powinno istnieć tu ryzyko storna, które zgodnie z wielopoziomowym planem wynagrodzeń powinno objąć nie tylko lidera ale wszystkich wyżej nad nim. Więc te 5K to może być i tylko taki czar, który pryska i to w jednej chwili. Da się tak prosto opuścić MLM na pozycji lidera?
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
mam klientów z polecenia i osoby, które mi ich szukają - w zamian dostają prowizję.
>
Maciej F.:
marketing szeptany działa u mnie tak, że nigdy jeszcze nie musiałem szukać klienta
każdy jakiego mam jest z polecenia. I nikt nie dostał jeszcze za polecenie prowizji.
niezła autopromocja - kłamiesz na forum czy oszukujesz w biznesie ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.06.13 o godzinie 14:48
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: A co myślicie o ACN?

Dariusz R.:
Da się tak prosto opuścić MLM na pozycji lidera?

Tak - w każdej chwili możesz zrezygnować. Jeżeli jednak masz zadłużenie w stosunku do firmy, bo np. musisz oddać część prowizji, gdyż naciągnięci przez Ciebie ludzie oddali firmie produkty, to to Cię nie ominie.

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Tadeusz F.:
Dariusz R.:
Da się tak prosto opuścić MLM na pozycji lidera?

Tak - w każdej chwili możesz zrezygnować. Jeżeli jednak masz zadłużenie w stosunku do firmy, bo np. musisz oddać część prowizji, gdyż naciągnięci przez Ciebie ludzie oddali firmie produkty, to to Cię nie ominie

:D

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Dariusz R.:
Da się tak prosto opuścić MLM na pozycji lidera?

Dobre pytanie...

Są IMO 2 aspekty - regulaminowy i środowiskowy.

np. w Lyoness jest tak że w momencie rezygnacji tracisz wszystko co do tej pory tam władowałeś lub uzbierałeś z kasy innych, masz oddać to co ci wypłacili i grożą dochodzeniem jakichś roszczeń jeszcze jakbyś np. chciał pieniądze spowrotem ( celowo posługuję się przykładem Lyo bo jest na "białej liście" NM)

a środowiskowo to wiadomo, infamia nieudacznika...
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: A co myślicie o ACN?

Tadeusz F.:
- reklama ? Występuje tu i tu, a nawet w MLM koszty reklamy są większe (wbrew informacji ze szkoleń)

A gdzie ta reklama? Ile razy ją widziałeś? Czasami nawet chciałbym , żeby tak było, bo przynajmniej ludzie nie patrzyliby na niektóre produkty jak na coś z kosmosu,

Jak to gdzie ?

- a te setki hostingów ? każdy handlowiec zakłada co najmniej jeden,
- a spamowanie po forach ? zasyfianie wszystkich forów mlm'owym spamem to nie forma reklamy ?
(tak zwanego marketingu upierdliwego) ?
- A szkolenia ?
- A filmiki ? - czas na ich wyprodukowanie nie ma znaczenia ?
- a ulotki, materiały szkoleniowe ?
- a spoty reklamowe ?

http://www.youtube.com/watch?v=n9_iAmEV8To

http://www.youtube.com/watch?v=y18bvfqEpRM

To wszytko to nic ? bezkosztowa reklama ?

Wiem, że odruchowo próbujesz nam sprzedać bajki ze swoich szkoleń .... ale tu nie przejdą.
Wtedy to Ty byłbyś importerem i na Twojej głowie byłoby załatwienie wszelkich formalności związanych z dopuszczeniem tego produktu do obrotu na Twoim rynku. Ponosiłbyś też pełną odpowiedzialność za wszystko, co z tym produktem jest związane.

Nie ma różnicy, sam widzisz - wszystko przebiega tak samo jeżeli chodzi o dostarczenie towaru.
- utrzymanie magazynu ? sklepu stacjonarnego ? - utrzymanie handlowców, szkolenia wychodzą drożej niż czynsz za powierzchnie sklepową.

Jakiego sklepu stacjonarnego?

o rany .. no ok. zadajmy pytanie inaczej:

Załóżmy, że taka Żabka na osiedlu sprzedaje X towarów za Y zł.

Ilu handlowców w tym samym czasie uzyska ten sam obrót ?
- Twój czas spędzony na pozyskaniu klienta też kosztuje. W przypadku sklepów, to klient łazi i szuka sklepu a nie odwrotnie.

Nie jestem pewien, kto więcej tego czasu traci, czy ten który pozyskuje klienta, czy ten, który biernie na niego czeka?

nie biernie, w tym czasie buduje markę, promuje swój adres i usługi ...
Zawsze wiem gdzie można go znaleźć.

Podejdźmy do tego samego zagadnienia od drugiej strony - od strony klienta:

Załóżmy, ze ja tu i teraz potrzebuję szamponu do włosów ...

- będę czekał aż zadzwoni do mnie jakiś handlowiec z mlm ?

- nie ! idę do sklepu i kupuję. Przy okazji robię masę innych zakupów, którymi Twój handlowiec nie dysponuje.

Właśnie dlatego zniknęli z rynku akwizytorzy - są bez sensu.

A w MLM nie o sprzedaż chodzi :)

Gdzie jest zatem ukryty kapitał, który chcesz wpompować w sieć MLM ? (na prowizje) ?

Ja go nigdzie nie widzę - i nie ma go !

Mam rozumieć, że Ty po sprzedaniu czegoś tam wychodzisz jedynie na zero. Nie masz nic dla siebie, a co dopiero na podzielenie się tym z innymi?

bez przesadyzmu ...

Wiesz jaka jest marża na produktach AGD w sklepach typu Satur albo Media Markt ?

Jak to jest, że opłaca im się sprzedawać telewizory czy aparaty fotograficzne za 1% marży ?

Może i mało, ale dzięki temu nie muszą się obawiać, że jakiś MLM im zagrozi :)
Mówiłem już, że MLM opiera się na podziale zysku, a nie na zatrzymywaniu wszystkiego dla siebie.

srata tata... taki kit to nie dla mnie

Jeżeli cenę zawyżysz o rabat czy prowizję - to nie jest to żaden rabat ani prowizja tylko robienie z ludzi idiotów.
Jeżeli chcesz, żeby inni przyczynili się powstania jakiegoś zysku dla Twojej firmy, to musisz być gotów podzielić się nim z tymi, którzy Ci w jego uzyskaniu pomogli. Ot cała filozofia.

W systemie pasożytniczym tak jest.

W zdrowym biznesie wycenia się włożoną pracę. W konkretne wykonane dobro lub usługę.

Wasza praca nie wnosi żadnej wartości - szukacie tylko innych pasożytów, żeby ci szukali kolejnych ... etc... aż ci na samym końcu dołożą do całego interesu.
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
moim zdaniem zamieszczasz reklamy firm mlm bezkosztowo
ale mogę się mylić - farbowane lisy się zdarzają w końcu :)
Artur B.

Artur B. droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:
W zdrowym biznesie wycenia się włożoną pracę. W konkretne wykonane dobro lub usługę.
wiem, że bliska jest Ci filozofia wykorzystywania zadowolenia Klientów podobnie jak całemu
handlowi konwencjonalnemu - nawet w reklamach uczą jak rekomendować za darmo
ale cóż - niektóre firmy lojalnie płacą za pomoc w zwiększeniu obrotu

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Mirosław P.:
Dariusz R.:
Da się tak prosto opuścić MLM na pozycji lidera?

Dobre pytanie...

Są IMO 2 aspekty - regulaminowy i środowiskowy.

np. w Lyoness jest tak że w momencie rezygnacji tracisz wszystko co do tej pory tam władowałeś lub uzbierałeś z kasy innych, masz oddać to co ci wypłacili i grożą dochodzeniem jakichś roszczeń jeszcze jakbyś np. chciał pieniądze spowrotem ( celowo posługuję się przykładem Lyo bo jest na "białej liście" NM)

Czyli to nie może być MLM. Tzn. działalność ta jest niezgodna z naszymi przepisami dotyczącymi MLM. Więc jest pytanie czym to jest? A co do pozycji na liście NM, znasz takie firmy które najpierw widniały na białej a później zostały przerzucone na czarną listę. Ja NM na bieżąco nie śledzę więc nie wiem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.06.13 o godzinie 17:49
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: A co myślicie o ACN?

Maciej F.:

W zdrowym biznesie wycenia się włożoną pracę. W konkretne wykonane dobro lub usługę.

Aha, a naganianie firmie klientów, to nie jest konkretna usługa? Za to w "zdrowym biznesie" nawet się nie dziękuje. No, ale...
Wasza praca nie wnosi żadnej wartości - szukacie tylko innych pasożytów, żeby ci szukali kolejnych ... etc... aż ci na samym końcu dołożą do całego interesu.

Wiesz co, myślę, że już najwyższy czas, żebyś się rozejrzał za dobrym specjalistą od chorób umysłowych. Tego, co wyżej napisałeś nawet nie warto komentować - mam na myśli cały Twój wpis, z którego wziąłem ten cytat.

konto usunięte

Temat: A co myślicie o ACN?

Dariusz R.:
A co do pozycji na liście NM, znasz takie firmy które najpierw widniały na białej a później zostały przerzucone na czarną listę. Ja NM na bieżąco nie śledzę więc nie wiem.

Też tego nie śledzę :D Mówię co od Redaktora Naczelnego słyszałem...



Wyślij zaproszenie do