Irek Biernacki Inżynier CAD/CAM/CAE
Rafał
Kiełbus
#blockchain
developer, #bitcoin
maximalist,
#ethereum mage
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
U nas się nie lata :)Wszystko przez sieć i maila.
Trzeba mieć tylko dostęp do drukarki żeby dokumenty wydrukować.
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Irku,mogę wiedzieć o jakich firmach myślałeś, pisząc o "bieganiu z torbami"?
Szczerze Ci powiem, że to, jak ktoś wykorzysta potencjał zawarty w MLMie to już tylko kwestia tej osoby :-). Zazwyczaj firmy mają podobny plan marketingowy (przeważnie różnicowy).
Są osoby, które zamiast budować struktury, kupują produkty, a później próbują je pchnąć dalej. Uważam jednak, że chyba sposób dystrybucji pomyliły :-).
Chyba, że chodzi Ci o to, że zamówione produkty - torbami - dostarcza się do Klientów. Takie coś może mieć miejsce w przypadku branż np. kosmetycznych. Czy to jednak minus? :-).
Aby działać w MLMie trzeba lubić kontakt z ludźmi.
Doniesienie towaru jest pretekstem do wypicia kawy, rozmowy, etc.
K.
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
No wlasnie, uczyc sprzedawac?Kwalifikacja osobista 20szt w akunie, ja w pierwszych 2 miesiacach wepchnalem w rynek 425butelek alveo, klasycznie sprzedawalem, spowodowalo to około 18tys marzy w mojaj kieszeni na czysto
a to spowodowalo ze tego nie zostawilem.
Wiec sklaniam sie ku temu, ze jak juz ktos chce ostro dzialac ( biznes ) to ma maxymalnie duzo sprzedac wtedy ma kase czuje blusa i startuje do budowy struktury, czyli tego co robi latami.
Jednym slowem zaczyna sie od sprzedazy a reszta to budowa struktury.
Takie sa moje obserwacje po paru latach, liderzy ktorzy nie potrafili sprzedawac nie zarabiali i zanim trafili na kogos kto chial z nimi robic biznes oni sie wypalali.
Ci ktorzy potrafili sprzedawac i zarobic 3-5tys a potem dobic do 10tys marzy nawet po spadku obrotu i tak zostawali w biznesie.
Taka wielka sprzedaz powodowal tez duzy start ( duzo klientow) czyli znacznie latwiej bylo im wygenereowac ludzi do dzialania!!!
A napedzalo to tez to ze ich klientela widziala ich zarobek wiec duza sprzedaz napedza budowe grupy.
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Dokładnie.Gdzieś również wyczytałem, coś wg mnie bardzo mądrego, mianowicie to, że stali Klienci są idealnymi kandydatami na świetnych Liderów.
I to prawda!
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę odsetek tych Klientów, którzy smykałki do robienia biznesu nie mają bądź też z jakichś powodów nie są zainteresowani. Jeśli jednak jest z ich strony chęć... Cóż - trza działać!
Znają produkt, znają firmę, znają Ciebie.
Na co czekać? ;)
Sebastian
J.
Instruktor nauki
jazdy.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Irek Biernacki:
Jest kilka firm MLM w naszym kraju zajmujących się de facto sprzedażą bezpośrednią a podpinających się pod marketing sieciowy. Bo jak nazwać fakt iż by otrzymać pieniądze z własnej struktury lata się z siatami produktów po znajomych by to opchnąć, zamiast zajmować się budową własnej sieci, buduje się sieć sprzedawców bezpośrednich. A jak jest to u Was?Irek Biernacki edytował(a) ten post dnia 11.09.09 o godzinie 16:10
Moment.
Zacznijmy od tego co to wogóle jest MLM.
Zaznaczam, iż jeśli jestem w błędzie to mnie poprawcie, ok?
Według mnie należy zacząć od początku.
MLM jest to metoda sprzedaży bezpośredniej z możliwością budowania własnej sieci sprzedaży (struktury). Ja to rozumiem, jako wyższa forma sprzedaży bezpośredniej. W 1959 roku powstała firma Amway, uważana za pierwszą firmę działającą w MLM - która stworzyła system MLM (Wymyśliła go!). Adel i DeVosa, chcąc sprzedawać swoje artykuły, ale uniknąć kosztów pracowniczych, stwierdzili sobie, że nie będą zatrudniać pracowników (aby nie ładować się w koszta) a właśnie założą system MLM, czyli będą mieć współpracowników zatrudnionych na zasadzie współpracy, ale każdy z nich będzie działać na własny rachunek, otrzymują procent od sprzedaży.
Zadaniem współpracowników w Amway (MLM) była sprzedaż!!!
I to należy pamiętać.
Potem oczywiście sam MLM ewaluował, doszła możliwość budowy sieci (struktury) itd. Ale pamiętajmy, że cały czas chodzi o sprzedaż.
W związku z tym, wg mnie:
Marketing sieciowy = Sprzedaż bezpośrednia wyższego stopnia.
P.S. Jeśli źle myślę proszę - poprawcie mnie.
Pozdrawiam!
Seb.
Irek Biernacki Inżynier CAD/CAM/CAE
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Marketing wielopoziomowy, inaczej MLM (ang. multi-level marketing) - znany również jako marketing sieciowy. Wielopoziomowy to termin odnosząc się do systemu wynagrodzeń pobieranych przez osoby, które sprawiają, że dostarczany jest dany produkt lub usługa. MLM polega więc na budowaniu organizacji, w której mnóstwo osób nie sprzedaje wcale produktów, a jedynie kupuje je dla siebie.Ja buduje organizacje konsumencką, firma sprzedaje produkt w tej samej cenie dla mnie i moich partnerów jak dla zarejestrowanego Klienta oraz wysyła go pod adres domowy za dodatkowe 10 zł.
Mam czas na szkolenia i budowanie struktur, a nie zajmuje się sprzedażą. Im mam więcej partnerów konsumentów tym więcej zarabiam. Stąd tez wielu Klientów jest skłonnych podzielić się ze swoimi znajomymi informacja o produkcie bo nie muszą sprzedawać /nikt tego nie lubi tak naprawdę/a to są tez potencjalni partnerzy w biznesie.Irek Biernacki edytował(a) ten post dnia 12.09.09 o godzinie 05:41
Łukasz
Wyrębek
Pracuj mądrze, a nie
ciężko.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Skoro już się tak bawimy w znaczenia słów to od początku.Multi Level Marketing - Multi jest to łaciński przedrostek odnoszący się do liczby mnogiej, w wolnym tłumaczeniu oznacza "wiele". Level - Jest to słowo angielskie mające szereg znaczeń. W wolnym tłumaczeniu oznacza: poziom, piętro, wysokość. Marketing odnosi się do określenia "market", które oznacza Rynek. W wolnym tłumaczeniu marketing - oznacza budowanie rynku.
Czyli można powiedzieć, że MLM jest to proces tworzenia rynku poprzez budowanie struktur wielopoziomowej. Wcale nie musi oznaczać sprzedaży.
Aczkolwiek Sebastian Jakubowski ma rację. Tylko, że DeVos i Andel działali w tej formie dystrybucji jeszcze gdy współpracowali z NUTRILITE. Problemy wewnętrzne firmy sprawiły, że odeszli z N. i założyli American Way Association - dzisiejszy Amway.
Tak na prawdę prekursorem systemu MLM, jak i idei naturalnych suplementów diet pochodzenia roślinnego był Carl Rehnborg - założyciel NUTRILITE (1934).
Pozdrawiam.Łukasz Wyrębek edytował(a) ten post dnia 01.10.09 o godzinie 18:00
Sebastian
J.
Instruktor nauki
jazdy.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Łukasz Wyrębek:>
Multi Level Marketing - Multi jest to łaciński przedrostek
odnoszący się do liczby mnogiej, w wolnym tłumaczeniu oznacza
"wiele". Level - Jest to słowo angielskie mające szereg znaczeń. > W wolnym tłumaczeniu oznacza: poziom, piętro, wysokość. Marketing > odnosi się do określenia "market", które oznacza Rynek. W wolnym > tłumaczeniu marketing - oznacza budowanie rynku.
Czyli można powiedzieć, że MLM jest to proces tworzenia rynku poprzez budowanie struktury wielopoziomowej. Wcale nie musi oznaczać sprzedaży.[/author]
To co mówisz potwierdza się, jeśli chodzi o głośną ostatnio firmę: TWR Power System.
Mogę sprzedawać usługi hostingowe, lecz wcale nie muszę, a mimo to zarabiam.
Pozdrawiam!Sebastian J. edytował(a) ten post dnia 04.10.09 o godzinie 13:00
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Był czas MonaVie, teraz nastał czas TWR.W każdy wątku tylko linki partnerskie.... Ehh.
Spamowisko się robi.
Od reklam jest oddzielny wątek.
Bez urazy,
K.
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Sebastian naiwnie mysli, ze za rozsylanie linkow placa tysiace dolarow.
Sebastian
J.
Instruktor nauki
jazdy.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Krzysztof Ziembla:
Był czas MonaVie, teraz nastał czas TWR.
W każdy wątku tylko linki partnerskie.... Ehh.
Spamowisko się robi.
Od reklam jest oddzielny wątek.
Bez urazy,
K.
Oczywiście, że bez urazy :-) Link osunąłem - to nie miała być reklama tylko chciałem pokazać o czym mówię (a nie zamieścić tylko pustą nazwą).
Pozdrawiam!
Sebastian
J.
Instruktor nauki
jazdy.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Piotr Wajszczak:
Sebastian naiwnie mysli, ze za rozsylanie linkow placa tysiace dolarow.
Jeśli masz uwagi co do mojego "naiwnego" myślenia, skieruj je do mnie a nie publicznie do innych na forum, ok?
Pozdrawiam!
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Sebastianie, spokojnie :))))).Myślę, że Piotr nie chciał Cię zaatakować.
Zamieszczanie linku z refem w wielu wątkach nie jest jednak przyjemne - naprawdę można odnieść wrażenie, że liczyłeś na zbudowanie mocnej struktury z downline, którzy "kliknęli w link".
Chill out - piękne niedzielne popołudnie mamy ;).
Sebastian
J.
Instruktor nauki
jazdy.
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Krzysztof Ziembla:
Sebastianie, spokojnie :))))).
Myślę, że Piotr nie chciał Cię zaatakować.
Zamieszczanie linku z refem w wielu wątkach nie jest jednak przyjemne - naprawdę można odnieść wrażenie, że liczyłeś na zbudowanie mocnej struktury z downline, którzy "kliknęli w link".
Chill out - piękne niedzielne popołudnie mamy ;).
Oj, nie przesadzaj - raptem chyba w dwóch wątkach to umieściłem, gdzie z góry określiłem w tytule że będzie o TWR.
Uważam, mimo wszystko, iż spam to zupełnie co innego - spam to nachalna reklama o niskiej i ubogiej treści typu:
Przyłącz się do mnie! Tylko to co ja oferuje jest najlepsze!
Zapraszam: http://xxx.pl :)
Domyślam się, że Piotr nie chciał mnie atakować, a ja "naiwnie" odebrałem to za atak... W takim razie niech wskaże to moje rozsyłanie przeze mnie linków oraz moje stwierdzenie, że "rozsyłam linki, bo gdy roześle to mi zapłacą".
Po za tym "piękne niedzielne popołudnie mamy ;)." To właśnie chyba to - w centralne Polsce wiatr, zimno i ponuro...
Ale Chill out i do roboty :)
Pozdrwiam!
konto usunięte
Temat: Marketing sieciowy = Sprzdaż bezpośrednia ?
Czy ja gdzieś użyłem w mej wypowiedzi sformułowania "spam"?Nie przypominam sobie :).
W każdym bądź razie, trochę odbiegamy od tematu przewodniego:).
Nawiązując do tematu, ostatnio naszła mnie taka refleksja odnośnie niektórych stron partnerskich. Często gęsto można znaleźć miejsca, w których wręcz promuje się działania mające na celu aktywną sprzedaż.
Jakieś wewnętrzne programy motywacyjne organizowane wewnątrz struktury dla osób, które najwięcej SPRZEDAŁY, etc. Czy to ma sens?
Przecież ewidentnie w ten sposób promuje się SPRZEDAWCĘ, a nie partnera biznesowego.
K.
Następna dyskusja: