Marcin S. podróże kształcą
Ale najbardziej mnie rozczarowł zamiar przystosowania linii kolejowej tylko do prędkości 160 km/h. Z drugiej strony fajnie, że w końcu coś będą robić, ale właściwie to chyba muszą, bo za kilka lat nie dało by się po tych torach jeździć.
W/g mnie linia kolejowa powinna być dostosowana do prędkości co najmniej 200-220 km/h, bo za 10 lat znów będzie przestarzała. Na zachodzie już pociągi jeżdżą 160-180 km/h, a za 10 lat będa jeździć 220-230 km/h. Jak już coś robić to porządnie, szkoda pieniędzy na prowizorkę, tym bardziej, że nie jesteśmy bogatym krajem, żeby co chwilę robić remonty. Szybki tabor można zamówić i w kilka miesięcy producent dostarcza, ale linie kolejowe przystosowane do dużych prędkości buduje się latami i to kosztuje najwięcej wysiłku. Jeśli już podejmujecie ten wysiłek, to nie na darmo. Czy chcecie, aby wasze dzieci dalej żyły w dziadoskim kraju, kraju dziadoskiej infrastruktury i kolei ?
Zresztą dla Radomia, szybka i sprawna komunikacja ze stolicą to jedyna szansa rozwoju na dzień dzisiejszy dla mieszkańców.
Zachęcam do wyrażania własnej opinii.Marcin S. edytował(a) ten post dnia 16.03.12 o godzinie 10:22