GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

W googlach umiem znaleźć ;) Interesuje mnie gdzie mogę dostać PAPIEROWĄ wersję książki, nie pdf ;]

edit: ok, coś jest na allegro ;)Anna T. edytował(a) ten post dnia 21.11.10 o godzinie 13:14
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B.

Temat: jak medytowac?

Ta książka jest rozprowadzana w internecie za darmo, bo autor wyraził na to zgodę. Nie znalazłem nigdzie wersji papierowej, ale możesz zanieść PDF-a do drukarni to Ci wydrukują i zbindują za parę groszy. Na Allegro nie widzę tej książki. Osobiście polecam Ci właśnie tą, bo wiem że zawiera najprawdziwszą prawdę, nie wiem jak z innymi.Piotr Koleśnik edytował(a) ten post dnia 25.11.10 o godzinie 00:40
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Faktycznie. Na Allegro jest tylko "Vipassana, praktyka uważności"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Anna T.:
W googlach umiem znaleźć ;) Interesuje mnie gdzie mogę dostać PAPIEROWĄ wersję książki, nie pdf ;]

Może te problemy są tworzone po to, żeby odkładać medytację na 'kiedyś'?
Link do wypowiedziLink
Nika S.

Nika S. ddd

Temat: jak medytowac?

Łukasz W.:
Anna T.:
W googlach umiem znaleźć ;) Interesuje mnie gdzie mogę dostać PAPIEROWĄ wersję książki, nie pdf ;]

Może te problemy są tworzone po to, żeby odkładać medytację na 'kiedyś'?
Racja. PRzecież można sobie wydrukowac - dla chcącego ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Łukasz W.:
Anna T.:
W googlach umiem znaleźć ;) Interesuje mnie gdzie mogę dostać PAPIEROWĄ wersję książki, nie pdf ;]

Może te problemy są tworzone po to, żeby odkładać medytację na 'kiedyś'?


Czy to że zadaję pytania i "stwarzam problemy" musi być równoznaczne z tym że odkładam jakąś sprawę na "kiedyś"? Ach, nie musi, napisałeś "może" ;))
Poza tym - skąd to przypuszczenie, że jeszcze nie zaczęłam? :P

Dominika Małgorzata Słomińska:
Łukasz W.:

Może te problemy są tworzone po to, żeby odkładać medytację na 'kiedyś'?
Racja. PRzecież można sobie wydrukowac - dla chcącego ...


Dominiko i Łukaszu, ja prosiłam o poradę, a nie o domysły i sugestie dotyczące mojej motywacji, więc za to podziękuję :/

Można wydrukować, jasne, ostatnio zrobiłam tak z jedną książką i mimo chęci i zainteresowania ledwo dałam radę przez nią przebrnąć. Format A4 i zbindowane strony nie ułatwiają mi czytania. Jeśli ktoś tak umie i lubi - super, życzę miłej lektury. Ja tak nie potrafię. Ale tak czy inaczej dzięki za polecane tytuły.
Link do wypowiedziLink
Nika S.

Nika S. ddd

Temat: jak medytowac?

wybacz dopasuję się do Twojego tonu

złej tanecznicy....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Dominika Małgorzata Słomińska:
wybacz dopasuję się do Twojego tonu

złej tanecznicy....


Chyba nie rozumiem - co jest nie tak z moim tonem? :> Dominiko, naprawdę nie wiem, jestem uprzejma chyba bardziej niż Wy :P Więc może jesteś przewrażliwiona? Wyluzuj :] Normalnie "strach się bać" jak się prosi o poradę w tym wątku ;) A myślałam że właśnie po to on jest... a nie po to by kogoś oceniać... :| Szkoda.

PS. I nie rozumiem jak się do tego ma tekst "złej tanecznicy...". Raczej tu nie pasuje ;] To już lepsze było "dla chcącego..." :PAnna T. edytował(a) ten post dnia 28.11.10 o godzinie 18:55
Link do wypowiedziLink
Nika S.

Nika S. ddd

Temat: jak medytowac?

ok przepraszam
Poniosło mnie

Mnie by nie przeszkadzało wydrukowanie nawet na luźnych kartkach - wsadziłabym w segregator ;) jesli binda przeszkadza :)

Po prostu proste rozwiązania są najskuteczniejsze :)
Bo co ze zbindowane? Gdy się chce przeczytać to i na bibule się przeczyta :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Ania, jeśli Cię uraziłem to przepraszam, nie taki był cel mojego wpisu.

Tak z ciekawości spytam - ile razy medytowałaś w ciągu ostatniego tygodnia?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Witam Wszystkich :)

Ja dopiero zaczęłam swoją przygodę z medytacją i oczywiście już umysł się odzywa ze swoją logiką i męczy mnie pytaniem, które nie daje mi spokoju ;)
Otóż jak zaczynam medytować i zadaję sobie pytanie co powinnam wiedzieć to za jakąś chwilkę napływa coś co można nazwać odpowiedziami i w sumie one mi całkiem odpowiadają...natomiast zastanawiam się skąd tak naprawdę wiadomo, że to odpowiedzi a nie coś co ja np. chciałabym usłyszeć, no wiecie takie pobożne życzenie ;)

Ja rozumiem, że dla kogoś kto medytuje od dłuższego czasu moje pytanie może się wydawać nieco blondynkowate ;)natomiast dla mnie jest bardzo ważne i rozumiem, że mogę się spodziewać równie poważnych odpowiedzi. Złośliwość mogę sobie zafundować sama ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Łukasz W.:
Ania, jeśli Cię uraziłem to przepraszam, nie taki był cel mojego wpisu.

Tak z ciekawości spytam - ile razy medytowałaś w ciągu ostatniego tygodnia?


W zeszłym tygodniu raz, w jeszcze wcześniejszym też raz... ale opornie mi to idzie, mam duże problemy z wyciszeniem się :/
Link do wypowiedziLink
Nika S.

Nika S. ddd

Temat: jak medytowac?

Ale to chyba każdy tak ma na początku więc nie zrażaj się :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Anna T.:
W zeszłym tygodniu raz, w jeszcze wcześniejszym też raz... ale opornie mi to idzie, mam duże problemy z wyciszeniem się :/

To co mogę poradzić to - nie próbuj się wyciszać. Po prostu posiedź ze sobą i tyle. Potraktuj gonitwę myśl, niewygodę czy niechęć do siadania jako naturalny stan pokazujący, że pociągasz za odpowiednie nitki w swojej głowie. Każdy z nas ma w sobie stado sympatycznych wiewiórek, które zrobi wszystko, żeby go odciągnąć od samego siebie. To jedna z przyczyn, dlaczego tak trudno znaleźć w ciągu dnia nawet 5 minut na medytację ;).

Wyciszenie niech będzie ubocznym efektem tego, że ze sobą jesteś. To na czym w pierwszym etapie powinnaś się skupić to wyrobienie w sobie nawyku medytacji, czyli systematyczne siedzenie ze sobą. Po jakimś czasie, nawet jak zrobisz przerwę będzie Ci brakowało tych chwil sam na sam z własnym wnętrzem. Przypomnę jeszcze raz - brak czasu i inne ważne powody żeby nie medytować są na początku naturalne i świadczą jedynie o tym, że zmierzasz w dobrym kierunku. Gdy uda Ci się przejść przez pierwszy etap zrozumiesz o co chodziło z tym brakiem czasu i możliwości.

Tak na marginesie-jeśli położysz się 10-20 minut później spać i ten czas poświęcisz na posiedzenie ze sobą, rano wstaniesz bardziej wypoczęta, mimo że skrócisz swój sen.

Polecam wydrukowanie polecanego przeze mnie pdfa - znajdziesz tam więcej odpowiedzi i sposobów na przeszkody, niż wszystkie wpisy na goldenline razem wzięte.Łukasz W. edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 19:24
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Renata Zielny:
Witam Wszystkich :)

Ja dopiero zaczęłam swoją przygodę z medytacją i oczywiście już umysł się odzywa ze swoją logiką i męczy mnie pytaniem, które nie daje mi spokoju ;)
Otóż jak zaczynam medytować i zadaję sobie pytanie co powinnam wiedzieć to za jakąś chwilkę napływa coś co można nazwać odpowiedziami i w sumie one mi całkiem odpowiadają...natomiast zastanawiam się skąd tak naprawdę wiadomo, że to odpowiedzi a nie coś co ja np. chciałabym usłyszeć, no wiecie takie pobożne życzenie ;)

Ja rozumiem, że dla kogoś kto medytuje od dłuższego czasu moje pytanie może się wydawać nieco blondynkowate ;)natomiast dla mnie jest bardzo ważne i rozumiem, że mogę się spodziewać równie poważnych odpowiedzi. Złośliwość mogę sobie zafundować sama ;)

Są ważne powody, dla których lepiej po prostu koncentrować się na oddechu, nie zadawać pytań i nie szukać odpowiedzi, a każde zdarzenie traktować po prostu jako ciekawostkę, odciągającą nas od tego po co usiedliśmy do medytacji.Łukasz W. edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 19:43
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Łukasz W.:

Są ważne powody, dla których lepiej po prostu koncentrować się na oddechu, nie zadawać pytań i nie szukać odpowiedzi, a każde zdarzenie traktować po prostu jako ciekawostkę, odciągającą nas od tego po co usiedliśmy do medytacji.

Łukaszu możesz rozwinąć...? ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Moim skromnym zdaniem pobycie sam na sam ze sobą jest wartością samą w sobie - wtedy najpiękniej smakuje i daje najzdrowsze owoce, gdy nie wykorzystujemy tego w jakimś celu.

Dość łatwo pomylić to co przychodzi z naszego wnętrza od tego co nas od tego wnętrza odgradza. Zamiast wzrastać w ciszy możemy tracić czas na niepotrzebną gonitwę.

Jeśli dajemy sobie wystarczająco wewnętrznej przestrzeni to znika potrzeba zadawania pytań.

To tak pokrótce :).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Pokrótce, ale da się wywnioskować o co chodzi ;-)
Wczoraj odpuściłam z tymi pytaniami i kurde zaczęłam przysypiać, więc podarowałam sobie dalsze medytowanie :D No tak czy siak widzę, że medytacja to ciężka praca, zanim stanie się tym czym powinna :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

Renata Zielny:
Pokrótce, ale da się wywnioskować o co chodzi ;-)
Wczoraj odpuściłam z tymi pytaniami i kurde zaczęłam przysypiać, więc podarowałam sobie dalsze medytowanie :D No tak czy siak widzę, że medytacja to ciężka praca, zanim stanie się tym czym powinna :)

Tu zaprotestuję - siadanie do medytacji to świetna zabawa :).
Potrzeba jednak pewnej dawki luzu. Jeśli ktoś siada z bardzo ambitnymi celami i wielkimi oczekiwaniami to będzie mu trudniej. Każdy z nas pewnie będzie miał jakieś oczekiwania, ale dobrze podejść do nich jak do wszystkich przeszkód - z uśmiechem i wyrozumiałością powrócić do obserwowania oddechu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: jak medytowac?

To nie tak ;-) Do medytacji siadam bez ambitnych celów. Zadaję pytanie co powinnam teraz wiedzieć... czyli pytanie, które tak naprawdę jest otwarte ;-)i wtedy przychodzi mi coś co można by nazwać odpowiedzią...pytanie skąd ona tak naprawdę przychodzi, to mnie nurtuje. Natomiast jak siadłam ostatnio dwa razy bez pytania to zwyczajnie zaczęłam przysypiać, no i o to mi chyba jednak nie chodzi, bo jak chcę się zdrzemnąć to nic prostszego jak po prostu wejść do łózka dokładnie tę intencję mając na myśli ;-)

No cóż...być może ja jednak powinnam wyłączyć to swoje logiczne myślenie i nie zastanawiać się skąd to coś przychodzi, tylko poczekać i przekonać się czy ten głos zaprowadzi mnie w krzaki, czy jednak te rady okażą się cenne :-)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak idzie z mini biznes pla...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj