Liliana Wieliczko

Liliana Wieliczko Dobry Doradca
Klienta, OPTA

Temat: Zaproszenie na szkolenie menedżerskie (Wrocław, 13-14...

Zenek awansował na szefa zespołu w zeszłym miesiącu. Był bardzo szczęśliwy. Oczywiście nikomu nie powiedział, że jest szczęśliwy. W ogóle, co to za słowo „szczęśliwy”! Kiedy mu gratulowano, prostował się tylko i mówił spokojnym tonem – Ach, już był najwyższy czas. W końcu trochę tu pracuję.

Ale tak naprawdę duma do rozpierała. W końcu zaczął realizować
swój plan rozwoju kariery. Tak, nie ukrywał tego przed sobą, że zależało mu na tym by zarządzać a nie tylko być specjalistą w
swojej dziedzinie. Może ma trochę idealistyczne podejście do
pracy, ale w tym zalewie zbyt kontrolujących, bojących się o
swoją władzę, lub zblazowanych, lekceważących innych,
menadżerów, on chciał być szefem zespołu zespół, w którym
ludzie będą chcieli pracować. Będą z przyjemnością
realizować projekty, dobrze się dogadując i osiągając sukcesy.
Och Zenek wiedział, że gdyby powiedział o tym głośno swoim
kumplom, to nieźle by się pośmiali. Ale może właśnie dlatego
to on awansował a jego prześmiewczy koledzy dalej są na swoich
stanowiskach?

Tak więc Zenek na początku był bardzo dumny i zadowolony. Ale
teraz czuje się raczej zmęczony i zniechęcony. Więcej trudności niż satysfakcji. Dlaczego nikt go nie przygotował? Dlaczego nie uprzedził? Nie powiedział, że tak trudno być kierownikiem, gdy
awansowało się z zespołu? Że gdy prosi kogoś o wykonanie zadania, a potem zwraca uwagę, że nie zostało wykonane w terminie, lub że są błędy, to słyszy iż mu w głowie się przewróciło po tym awansie. Że zdarza się, iż wchodzi do pokoju a rozmowy milkną? Że zwraca uwagę, gdy ktoś idzie po raz czwarty tego dnia na papierosa, a wtedy słyszy – ty też tak chodziłeś....

Na dodatek dwóch super fachowców przeszło z poprzednim
kierownikiem do innego zespołu, a teraz przyszło do ich zespołu dwóch nowych, zupełnie zielonych ludzi. Jeszcze się nie zaaklimatyzowali, nie znają procedur, specyfiki działania.
Na szczęście atmosfera w zespole dalej jest fajna. Lubią się,
chodzą razem na piwo i na koszykówkę. Po pracy naprawdę nie ma
problemów. Ale jednak w robocie nie jest łatwo….
Zenek chciałby by jednak atmosfera była dobra też w pracy. Nie
tylko by było miło – to naprawdę może zapewnić bez problemu.
Ale jeszcze zadania muszą być wykonane...

Postanowił wypunktować – jakich umiejętności, czego
potrzebuje by mieć satysfakcję z pracy – zarówno on jak i jego
zespół
:

1. Jak przekazywać zadania – by ludzie chętniej je
wykonywali;
2. Jak egzekwować zadania, nie naruszając jednocześnie
dobrych relacji z ludźmi;
3. Jak prosić o propozycje rozwiązań problemów by nie
wyjść na kogoś kto się nie zna, a też nie dawać ciągle własnych przykładów, by nie zostać "jedynym wiedzącym";
4.Jak powiedzieć koledze z pracy, że źle wykonał zadania, ale by ten się nie obraził, ale by raczej móc z nim później iść na piwo, bez żadnych "kwasów";
5. Jak sprawić by „starzy” pracownicy zaakceptowali nowych i chcieli im pomóc włączyć się do zespołu;
6. Jak lepiej planować zadania własne i zespołu, by nie
siedzieć po godzinach, nie dawać sobie wrzucić za dużo na głowę.

Jeśli jesteś w podobnej sytuacji jak Zenek – przyjdź na
nasze szkolenie.

Jeśli jesteś menadżerem z dłuższym stażem, ale chcesz rozwijać te same umiejętności jak Zenek – zapraszamy serdecznie.

Jeśli też masz idealistyczne podejście do zarządzania – by tworzyć zespół, któremu chce się pracować – zapraszamy z ogromną przyjemnością!!!

Informacje organizacyjne
Trener prowadzący szkolenie:
Agnieszka Maziarz-Lipka
Data i miejsce szkolenia: 13 - 14 czerwca 2007r., Wrocław
Cena: 1200 zł / osobę.

Powyższa cena obejmuje:
udział w szkoleniu (2 dni zajęć warsztatowych), materiały szkoleniowe, zaświadczenie o ukończeniu szkolenia, 2 obiady,
przerwy kawowe.

Szczegółowe informacje znajdziesz tu

Pozdrawiam serdecznie
Liliana Wieliczko
OPTA
tel. (71) 352 73 66, 0 605 634 979
e-mail: lwieliczko@dobrytrener.pl
http://dobrytrener.pl