konto usunięte

Temat: Inflacja pożera zyski

Inflacja pożera zyski.

Od czerwca inflacja utrzymuje się powyżej 2,5%. To oznacza, że coraz trudniej uzyskać realny zysk. Sprawdzamy, które instrumenty o niskim ryzyku radzą sobie lepiej w starciu z inflacją?

Obecnie trudno o bezpieczne instrumenty, które przynoszą dodatnią realną stopę zwrotu (czyli wyższą od inflacji). Banki centralne nie są w stanie podnieść stóp procentowych, jedna czwarta wszystkich obligacji emitowanych przez przedsiębiorstwa i państwa posiada ujemne oprocentowanie. Inflacja, która w Polsce w kwietniu przekroczyła próg 2,0%, a we wrześniu wyniosła 2,6% systematycznie uszczupla kapitał oszczędzających.


Obrazek

Okazuje się, że w starciu z inflacją ostatnio nie radzą sobie zarówno lokaty, jak i fundusze dłużne inwestujące w papiery o krótszym terminie do wykupu (czyli w uproszczeniu dawne fundusze gotówkowe). W przeszłości z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w 2008 oraz 2011 roku. Sytuacja przedstawia się lepiej w przypadku funduszy dłużnych uniwersalnych długoterminowych, które lepiej wykorzystały obligacyjną hossę z ostatnich miesięcy. Ich wyniki po uwzględnieniu inflacji są dodatnie.

Warto w tym miejscu wyjaśnić różnicę między funduszami krótko i długoterminowymi. W przypadku funduszy dłużnych dużą rolę odgrywa tak zwana duracja (czas trwania) portfela. Jest to miara, która pokazuje o ile zmieni się cena obligacji, jeśli jej oprocentowanie zmieni się o jednostkę. Im dłuższy termin do wykupu obligacji będących przedmiotem inwestycji, tym wahania ich cen są większe. Fundusze dłużne uniwersalne długoterminowe w okresie hossy na rynku obligacji skarbowych powinny więcej zarabiać od funduszy krótkoterminowych, ale za to podczas wzrostu rentowności obligacji (spadku ich cen) mogą ponieść straty.

Ten rok wyraźnie sprzyja funduszom obligacji skarbowych; papiery dłużne na całym świecie odnotowywały istotne spadki rentowności.
...
https://www.analizy.pl/fundusze/wiadomosci/25924/inflac...