Ewa Agnieszka Ryszka

Ewa Agnieszka Ryszka Account Manager,
Kokosowa Wyspa

Temat: Czy w Polsce wzajemne zaufanie i szacunek w biznesie...

Witam,

Mam problem z firmą świadczącą usługi dla Mam i Dzieci: MamCzasCafe s.c. mieszczącą się przy
Ul. Zwycięskiej 14d/1/A. Dokładnie rok temu moja firma świadczyła usługi edukcyjne w rzeczonym punkcie przez 3 miesiące (pażdziernik, listopad, grudzień).
Właścicielka otrzymała rachunki za świadczone usługi. (Kwota niewielka moim zdaniem, 960 PLN).
Od stycznia do marca 2012 otrzymywałam mailowe zapewnienia o braku płynnośc finansowj owej Pani, w związku z czym termin płatności był oddalany: to o miesiąc, to o dwa. W kwietniu 2012 udało mi się wyekzekwować przelewem 200 złotych [w związku z czym suma zobowiązań = 760 PLN].
I to by było na tyle. I znowu mailowe ponaglenia, prośby o uregulowanie zobowiazania, propozycje rozłożenia zobowiązania na raty. I znowu zapewnienia o braku płynności, prośby o odroczenie płatności.

W lipcu bieżącego roku, właścicielka zmieniła ton, i agresywnie oświadczyła, że różnicy nie uisci, ponieważ zajęcia się nie odbyły. Na kulturalnego maila z prośbą o podanie dat dla zajęć, które się nie odbyły, również zareagowała agresywnie.

W związku z tym, że temat dotyczy sprawy sprzed ponad 9 miesięcy poproszona została Lektorka, o wykazanie ilości zajęć, za które dostała wynagrodzenie.Oczywiście Lektorka potwierdziła wersję sprzed 9 miesięcy, udowadniając tym samym, że zabieg właścicielki Mam Czas Cafe był wyimaginowany.

Moje pytanie jest następujące: czy uważacie, że kwota 760 złotych warta jest poniżania się do kłamstwa, agresji i chamstwa? Osoba, która prowadzi firmę w branży edukacji wczesnoszkolnej nie powinna dawać przykładu? czy branża, w której robi się interesy nie ma znaczenia? Czy w Polsce metody interakcji partnerskiej nigdy nie będą się opierać na wzajemnym zaufaniu, a przede wszystkim szacunku, o etyce zawodowej nie wspominając?
Bardzo proszę Was o informacje czy macie podobne odczucia co do prowadzenia biznesu w Polsce.
Pozdrawiam