Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

jak myslicie, czy warto pić kawke na spotkaniach rekrutayjnych, czy raczej nie, bo nam rekruterzy powiedza, ze kawe, prosze Pana to sie inaczej pija?
:)

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

moim zdaniem....nie
spotkanie nie ma celu towarzyskiego....
idzie za nim cel czysto handlowy..sprzedajemy siebie....Ewa Andruk edytował(a) ten post dnia 18.03.08 o godzinie 13:11
Tomasz Z.

Tomasz Z. Marketing Director |
branding, PR,
e-commerce, UX, UI,
st...

Temat: Trywialne pytania HR

nigdy nie mają Inki
;) po problemie
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Trywialne pytania HR

jeżeli jadę kilka godzin na spotkanie...i mi zaproponują, to dlaczego NIE?
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

bywa różnie, znam ludzi którzy stresuja sie do tego stopnia ze odmawiaja jakichkolwiek płynów, by nie sprawiać wrazenia roztrzęsionych.

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

kiedyś ktos zaproponował mi podczas takiego spotkania kawę...ja z racji swej przekorności zapytałam czy nie maja coli......
nie było na stanie...

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

Tomasz Z.:
nigdy nie mają Inki
;) po problemie
a Anatol pijasz czasem?
Tomasz Z.

Tomasz Z. Marketing Director |
branding, PR,
e-commerce, UX, UI,
st...

Temat: Trywialne pytania HR

masz mnie ;)

Głupie pytanie - na jakie stanowisko Pan aplikuje?
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

to fakt:) facet przyszedł na rozmowe wezwany przez rekrutera w konkretnym celu na konkretne sstanowisko, a ten do niego jak wyzej :)

albo;

rekruter dzwoni do kandydata i zachwala mu robótkę, a potem, juz na samym spotkaniu face to face pyta:
A co dlaczego Pan/Pani chce zmienic prace.
Ja zawsze odpowiadałem: Przecież Pan/Pani do mnie dzwonił/ła...Paweł Bolanowski edytował(a) ten post dnia 18.03.08 o godzinie 13:43
Agnieszka C.

Agnieszka C. ....... i coś
jeszcze ;o)

Temat: Trywialne pytania HR

hihihi, wczoraj mialam lepszy keys.....

nie moglam umowic sie z agencja bo brak czasu, duzo pracy i tak dalej (agencja sama zadzwonila na numer w pracy i mailowala na sluzbowa skrzynke...) a wczoraj Pani do mnie ze w koncu zalezalo mi na pracy!!!! to czemu nie mam czasu..... lapki mi opadly.....
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

:)
Znam Agencje, która takie standardy zamknęła w koszu na śmieci; mogę Ci polecić:)
Agnieszka C.

Agnieszka C. ....... i coś
jeszcze ;o)

Temat: Trywialne pytania HR

jako pracodawca sprawdzam takie rzeczy, jako "lowiony" odechciewa mi sie.......
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

:)
Agnieszka C.

Agnieszka C. ....... i coś
jeszcze ;o)

Temat: Trywialne pytania HR

a co do kawy lub innych plynow, to czesto zalezy od dlugosci spotkania.... bo jak kogos mecze godzine lub dluzej, to moze mu zaschnac w gardziolku, wiec czemu nie?? zawsze ma wybor:)

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

sami kaci i mordercy ;))))
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

Agnieszka Chłopek:
a co do kawy lub innych plynow, to czesto zalezy od dlugosci spotkania.... bo jak kogos mecze godzine lub dluzej, to moze mu zaschnac w gardziolku, wiec czemu nie?? zawsze ma wybor:)
:)
Aga, nie uwazasz ze tak długie spotkania powinny zostac skrócone do max 45 minut?
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Trywialne pytania HR

Anna Z.:
sami kaci i mordercy ;))))

o, prosze bardzo: Zabójca o twarzy dziecka :-))

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

Anna Z.:
sami kaci i mordercy ;))))


:))

Kiedyś startowałam na stanowisko asystenckie i HR jednej zacnej firmy urządził walki gladiatorów ;). W sali posadzono 6 czy 7 dam i każda musiała się jak najlepiej zaprezentować na tle pozostałych. Potem jakieś testy, grupowe roztrząsania etc... Kilka etapów wątpliwie pomocnych pokazów.... Prawie przeszłam przez ostatni (widzaiałam i slyszałam konkurentki.....), ale pani z HR mieszka na tym samym strzeżonym osiedlu, co ja ;)))). Przecież o podwiezienie bym jej nie prosiła, najwyżej skrytykowała za wyprowadzanie psa na trawnik i niesprzątanie po nim ;)

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

Magdalena C.:
Anna Z.:
sami kaci i mordercy ;))))


:))

Kiedyś startowałam na stanowisko asystenckie i HR jednej zacnej firmy urządził walki gladiatorów ;). W sali posadzono 6 czy 7 dam i każda musiała się jak najlepiej zaprezentować na tle pozostałych. Potem jakieś testy, grupowe roztrząsania etc... Kilka etapów wątpliwie pomocnych pokazów.... Prawie przeszłam przez ostatni (widzaiałam i slyszałam konkurentki.....), ale pani z HR mieszka na tym samym strzeżonym osiedlu, co ja ;)))). Przecież o podwiezienie bym jej nie prosiła, najwyżej skrytykowała za wyprowadzanie psa na trawnik i niesprzątanie po nim ;)
;))))) ooo!!! pieski sąsiadów to też mój ulubiony wątek ;)))))

konto usunięte

Temat: Trywialne pytania HR

Magdalena C.:
Anna Z.:
sami kaci i mordercy ;))))


:))

Kiedyś startowałam na stanowisko asystenckie i HR jednej zacnej firmy urządził walki gladiatorów ;). W sali posadzono 6 czy 7 dam i każda musiała się jak najlepiej zaprezentować na tle pozostałych. Potem jakieś testy, grupowe roztrząsania etc... Kilka etapów wątpliwie pomocnych pokazów.... Prawie przeszłam przez ostatni (widzaiałam i slyszałam konkurentki.....), ale pani z HR mieszka na tym samym strzeżonym osiedlu, co ja ;)))). Przecież o podwiezienie bym jej nie prosiła, najwyżej skrytykowała za wyprowadzanie psa na trawnik i niesprzątanie po nim ;)

uważam jak to Ty nazwałaś "walki gladiatorów" za jedną z lepszych form rekrutacji....
wyłazi wszystko....
ale to moje zdanie inni mnie za to skarcą zapewne....Ewa Andruk edytował(a) ten post dnia 18.03.08 o godzinie 14:35

Następna dyskusja:

"Ciekawe" pytania na rekrut...




Wyślij zaproszenie do