Michał Sadowski

Michał Sadowski Student,
Politechnika Łódzka

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Witam

Na wstępie chciałbym wszystkich pozdrowić oraz przeprosić jeśli moje pytanie jest nie na miejscu ale mam nadzieje, że ktoś mi porządnie poukłada wiadomości. Chodzi mi głównie o systemy i narzędzia stosowane w nowoczesnych przedsiębiorstwach. Można znaleźć sporo informacji na temat:
Lean Management, Lean Manufacturing czy TPS - Toyota Production System. Teraz mam pierwsze pytanie, czym to wszystko się różni ? Z tego co udało mi się znaleźć to początkowo powstał system TPS następnie Lean Manufacturing, aż do Lean Management gdzie mamy sporo narzędzi takich jak:
5S, SMED, TPM (wskaźniki OEE, OPE), PDCA, Kaizen, JIT. I teraz dochodzi jeszcze jedno pytanie dotyczące TQM oraz Six Sigma, czy te metody wchodzą również w skład Lean Managemet i można je przypisać tak jak TPM, PDCA, 5S.... czy są to zupełnie odmienne systemy, którym przypisać należy takie rzeczy jak SPC, karty kontrolne (Shewarta), FEMA itp?? Oraz jakie są różnice między TQM, a Six Sigma i czy FEMA jest narzędziem Six Sigma czy TPM.

Mam nadzieje, że ktoś na spokojnie wytłumaczy jak to wszystko przyporządkować.

Pozdrawiam
Z poważaniem
Michał S.
Marcin W.

Marcin W. Dyrektor Produkcji /
Operations Manager /
Production Mana...

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Napiszę krótko bo jestem w pracy. Nie można jednoznacznie oddzielić lean od kaizen czy też TPS od LM. Wszystkie używane przez nich narzedzia uzupełniają się bądz pokrywają. Dodatkowo nie mozna powiedzieć,że to co zostało np. użyte w TPS zostało odkryte wyłącznie przez japończyków. Co do kaizen to raczej nie używałbym określenia narzędzie i nie stawiałbym go w jednej lini z narzędziami lean. To coś większego :) To filozofia i filar tego co japońskie :)

Nie słyszałem o FEMA, mamy FMEA (Failure mode and effects analysis). Po mojemu to narzędzie z działki TQM.
Michał Sadowski

Michał Sadowski Student,
Politechnika Łódzka

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

FMEA - dokładnie o to mi chodziło, za szybkie palce :) Czyli rozumiem, że nie ma czegoś takiego, że "taki i taki" system to jest wyłącznie "takie i takie" narzędzie ? Cieżko mówić np o PDCA tylko i wyłącznie jako narzędzie TPM gdyż możemy je przypisać rónież dla TQM ? (nie wiem czy dobrze zrozumiałem) Jeszcze kwestia FMEA - czemu narzędzie TQM, a nie np Six Sigma ?
Łukasz Dekier

Łukasz Dekier Lean, MTM, EAWS

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

FMEA nie jest narzędziem statystycznym ,a wydaje mi się ( Choć jestem laikiem jeśli chodzi o six sigma) , że 6s opiera się głownie na statystyce, choć obie te metody mają ten sam cel, poprawę jakości.

Pytasz czy Six sigma należy do Lean, Nie ale... One wszystkie się łączą ba mówi się już teraz nawet o Lean Sigma czy TLS ( anagram od: Teorii Ograniczeń, Lean, Six sigma ).

Jeśli chodzi o różnice między kaizen, lean czy tps, to tak jak wspomniał mój przedmówca ciężko znaleźć granicę między nimi. Jeśli jednak miałbym na siłę szukać różnic, choć mogę się mylić, to doszukiwałbym się ich w tym jaki jest ich cel i tak np. TPS- eliminacja kosztów, Lean - eliminacja marnotrawstwa, kaizen - ciągle doskonalenie.Łukasz Dekier edytował(a) ten post dnia 11.05.12 o godzinie 20:46
Igor Łęgowski

Igor Łęgowski Manager - Lean Six
Sigma Master Black
Belt

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Wszystko to dotyczy jednej sprawy: ciągłej poprawy jakości procesów.

Jeżeli spojrzysz szerzej na definicje jakości (każde oczekiwanie) i na procesy (każde procesy) to nagle zobaczysz, że to o czym wspomniałeś właśnie do tego służy tylko, że do rożnych oczekiwań stosuje się rożne narzędzia.
Michał Sadowski

Michał Sadowski Student,
Politechnika Łódzka

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Ok. Przynajmniej już wiem jak wygląda "podejście" do tych systemów. Myślałem, że jest to w jakiś sposób wszystko poukładane i każdy system ma na twardo przypisane narzędzia. Dobrze wiedzieć, że tak nie jest. Używamy takiego narzędzia jakie jest nam potrzebne do danego problemu, a rozwiązanie może przekładać się na jakość oraz na koszta co wiążę się kolejno z TQM czy też TPM (tak to mniej więcej zrozumiałem :) )

Co do 6s to nie wiem do końca dlaczego Pan Łukasz Dekier przydzielił to akurat do Sigmy (no chyba, że "s" wpadło przez przypadek) bo rozumiem, że 6s wywodzi się od 5s, które zostało zmodernizowane w niektórych zakładach produkcyjnych o kolejne "s" - safety.
Igor Łęgowski

Igor Łęgowski Manager - Lean Six
Sigma Master Black
Belt

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

nie nie 6S to w tym wypadku Six Sigma. Ale ja bym się na tych skrótach nie opierał do końca. Zawsze lepiej posługiwać się pełną nazwą.Igor Łęgowski edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Michał,

Trafiłeś celnie w temat, który angażuje praktyków i teoretyków, bo Lean Management wciąż nie ma jednej definicji, na którą zgodziliby się wszyscy.

Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to np. lekturę trzech zwięzłych artykułów, które nieco to porządkują, a co najważniejsze – odsyłają do kilkudziesięciu dalszych niezłych anglojęzycznych pozycji , gdzie możesz jeszcze pogłębić tę definicyjną i narzędziową wiedzę. Niestety, jeżeli chcesz objąć wszystko, to do tego dochodzi jeszcze co najmniej kilka koncepcji omawianych dość szeroko w literaturze, a których nie wymieniłeś, m.in. World Class Manufacturing i Agile Manufacturing.

1. Hines P., Holweg M., Rich N., Learning to evolve. A review of contemporary lean thinking, “International Journal of Operations and Production Management” 2004, Vol. 24, Issue 10, s.994-1011.

2. Pepper M.P.J., Spedding T.A., The evolution of Lean Six Sigma, “International Journal of Quality and Reliability Management” 2010, Vol. 27, No 2, s. 138-155.

3. Pettersen J., Defining Lean production: some conceptual and practical issues, “The TQM Journal” 2009, Vol. 21, No 2, s. 127-142.

Akurat wszystkie trzy znajdziesz w bazie Emerald, na pewno Politechnika Łódzka ma do niej dostęp. Jeżeli miałbyś z tym problem, prześlij mi swego maila na prive’a, prześlę Ci je w PDF.

Przejrzyj też również dokładniej to forum, bo już mieliśmy tutaj kilka razy podobne dyskusje. Inne godne polecenia fora to „Zarządzania Produkcją”, „Kaizen”. Pierwsze ciekawe wypowiedzi praktyków pojawiły się także na nowym forum „Lean Service Office Administration”.

Pozdrawiam, i powodzenia
AdrianAdrian Grycuk edytował(a) ten post dnia 19.08.10 o godzinie 13:10
Łukasz Dekier

Łukasz Dekier Lean, MTM, EAWS

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Pan Igor ma rację chodziło mi o six sigma, choć przyznaje, skrót 6s jest niefortunny.

konto usunięte

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Nie o nazwy tu chodzi, tylko o usprawnianie i redukcję kosztów. Powstaje wiele teorii o coraz to nowszych skrótach i zasadach. Jakby się uprzeć to wszystkie te narzędzia to oczywista oczywistość, jednak ktoś kiedyś to opisał i nazwał.
Możesz usprawniać procesy nie nazywając tego Kaizenami. Możesz skracać czas przezbrojeń nie nazywając tego SMED.
Praktyka mi pokazała, że sam fakt ogłoszenia w firmie, że wdrażamy Kanban powoduję inne podejście personelu (przynajmniej na początku).
Reasumując nie ma co tracić czasu na uporządkowanie które narzędzie można podpiąć pod daną filozofię. Trzeba skupić się na zmianie myślenia i dostrzeganiu możliwości.

konto usunięte

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Wygląda to tak: na początku była robota, później zaczęło się tworzyć zarządzanie. Zarządzanie w zasadzie nabrało jakiegokolwiek sensu wraz z rozwojem szkoły klasycznej (naukowej) zarządzania, z takimi przedstawicielami jak Gilberth, Taylor, Karol Adamiecki.

Zaczęto uczyć jak optymalizować pracę, jak badać pracę i jak mierzyć czas pracy. Wszystko w celu usprawienia... a później i w celu humanizacji pracy.

Prym wiodły kraje przemysłowe - w tym czasie USA i Europa. Rosja dołączyła, ale ze zideologizowany "przewodnią siłą narodu", co nie znaczy, że niektóre metody organizatoryki nie były wtedy lepiej znane i rozwinięte niż są obecnie.

Japonia po II wojnie światowej zaczęła kopiować najlepsze wzorce. Że była świetna w kopiowaniu, to wkrótce stworzyła dość spójne systemy (które w sumie nie były niczym odkrywczym czy nowym a jedynie uporządkowaniem znanych od lat metod organizacji pracy, ergonomii, zarządzania, planowania produkcji).

Że japończycy wszystko w końcu robią lepiej, to ich koncepcje wróciły do uprzemysłowionych krajów i wzbudziły fascynację, bo miło mieć zestawy gotowych metod podanych na tacy i sprawdzonych przez Japończyków...

Zatoczyło się koło.
W sumie wartość dodana koncepcji jest niewielka, ale dobrze brzmi japońszczyzna tłumaczona na angielski tłumaczona na polski. Mieliśmy przeca budować drugą Japonię. To zdecydowanie bardziej modne niż te same koncepcje, które były w Polsce rozwinięte w latach 70. a pochodziły z ruskich tłumaczeń amerykańskich teorii :-D
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Jerzy Bielec:
Zatoczyło się koło.
W sumie wartość dodana koncepcji jest niewielka, ale dobrze brzmi japońszczyzna tłumaczona na angielski tłumaczona na polski. Mieliśmy przeca budować drugą Japonię. To zdecydowanie bardziej modne niż te same koncepcje, które były w Polsce rozwinięte w latach 70. a pochodziły z ruskich tłumaczeń amerykańskich teorii :-D

Może i koncepcje były podobne, ale albo w ogóle nie były realizowane, albo były nędzną karykaturą tego co wtedy działo się w Japonii. Za to kwitło marnotrawstwo, produkowanie pod plan a nie pod potrzeby, czyli np. garnków na kilogramy a nie na sztuki, jakość często w ogóle nie była sprawdzana, bo dewiz starczyło na maszyny ale już na odpowiedni sprzęt pomiarowy zabrakło, itp, itd.
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Michał Sadowski:
Witam

Na wstępie chciałbym wszystkich pozdrowić oraz przeprosić jeśli moje pytanie jest nie na miejscu ale mam nadzieje, że ktoś mi porządnie poukłada wiadomości. Chodzi mi głównie o systemy i narzędzia stosowane w nowoczesnych przedsiębiorstwach. Można znaleźć sporo informacji na temat:
Lean Management, Lean Manufacturing czy TPS - Toyota Production System. Teraz mam pierwsze pytanie, czym to wszystko się różni ? Z tego co udało mi się znaleźć to początkowo powstał system TPS następnie Lean Manufacturing, aż do Lean Management

Termin Lean Manufacturing powstał wtórnie aby mieć angielską nazwę dla tego wszystkiego co reprezentował sobą TPS i inne pochodzące z Japonii systemy poprawy efektywności produkcji, łączące elementy ciągłego doskonalenia, dążenia do doskonałej jakości "zero defects", produkcji "just in time" i redukcji marnotrawstwa.

Lean Management to jest to samo, tylko rozszerzone na wszelkie procesy biznesowe, nie tylko produkcyjne.

gdzie mamy sporo narzędzi takich jak:
5S, SMED, TPM (wskaźniki OEE, OPE), PDCA, Kaizen, JIT.

Z tego co wymieniłeś, narzędziami można by nazwać SMED, ew. PDCA. Reszta to całe programy czy metodologie.
I teraz dochodzi jeszcze jedno pytanie dotyczące TQM oraz Six Sigma, czy te metody wchodzą również w skład Lean Managemet

W pewnym sensie tak, o tyle że Lean zawiera w sobie element zapewnienia i doskonalenia jakości, aczkolwiek narzędzia jakościowe pełnią w nim rolę podrzędną - jakość nie jest celem samym w sobie lecz środkiem do redukcji zmienności, co jest warunkiem koniecznym umożliwiającym optymalizację procesów w celu redukcji marnotrawstwa i realizacji zamówień dokładnie na czas.
Oraz jakie są różnice między TQM, a Six Sigma i czy FEMA jest narzędziem Six Sigma czy TPM.

FMEA nie jest ani narzędziem Six Sigma ani TQM, tylko NASA :-)

Six Sigma to bardziej metodologia rozwiązywania złożonych problemów u źródła których stoi niekontrolowania zmienność.

TQM to filozofia totalnej jakości, a bardziej po ludzku system zarządzania organizacją w celu osiągania doskonałej jakości i zadowolenia klientów, zbierający cuzammen do kupy wszelkie narzędzia, doświadczenia , metodologie i strategie jakościowe, jakie na Ziemi wymyślono.

konto usunięte

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Zbigniew Banaśkiewicz:
Jerzy Bielec:

Nigdy za słusznie minionego ustroju nie widziałem w sklepach garnków na kilogramy, za to widziałem je kilka razy w supermarketach w Polsce, wszystkie made in China. Nie rozmawiajmy o ideologicznym wymiarze kwestii, co? Bo to dyskusja na inne forum i dłuuggaaaa...

Nie ulega jednak wątpliwości, że poza błędami i wypaczeniami o których w kontekście organizacji można byłoby współcześnie nie mniej napisać niż kiedyś - poziom wiedzy organizatorskiej nie wzrósł zanadto.

Może dlatego cały czas wydajność polskich pracowników jest generalnie niższa niż w starej UE?
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Jerzy Bielec:
Zbigniew Banaśkiewicz:
Jerzy Bielec:

Nigdy za słusznie minionego ustroju nie widziałem w sklepach garnków na kilogramy, za to widziałem je kilka razy w supermarketach w Polsce, wszystkie made in China. Nie rozmawiajmy o ideologicznym wymiarze kwestii, co? Bo to dyskusja na inne forum i dłuuggaaaa...

To niewiele widziałeś. Obawiam się, że ja widziałem znacznie więcej, tym bardziej, że nie mówię o wizytach w sklepach tylko w sztandarowych zakładach pracy z epoki gierkowskiej, widzianych od środka i bynajmniej nie z tytułu zwiedzania. Co do tego mają garnki z Chin, to zupełnie nie wiem. Chyba że to, że garnki lepszej jakości niż kiedykolwiek robione w Polsce też się robi w Chinach, tylko że raczej nie uświadczysz ich w supermarkecie.
Nie ulega jednak wątpliwości, że poza błędami i wypaczeniami o których w kontekście organizacji można byłoby współcześnie nie mniej napisać niż kiedyś - poziom wiedzy organizatorskiej nie wzrósł zanadto.

To jest teza. Ciekaw jestem obiektywnych dowodów, bo ja mam całą masę takich, które jej przeczą.

Przy czym odróżnijmy liderów gospodarki od średniej krajowej, która w Japonii też mocno odbiega od tego co reprezentują tamtejsi liderzy.
Może dlatego cały czas wydajność polskich pracowników jest generalnie niższa niż w starej UE?

Wydajność nie zależy wyłącznie od organizacji. Wykopać kanał albo zbudować drogę możesz albo tymi ręcami albo przy użyciu maszyn.

konto usunięte

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Zbigniew Banaśkiewicz:
Wiesz, zaczynasz się nadymać moim zdaniem. Nie wiem, co mają garnki na kilogramy do tematu. Pewnie chodziło Ci o stary slogan, że ważna była ilość a nie jakość - może byś się zastanowił, czy nie miało to jednak pewnego ówcześnie uzasadnienia. A co Ty widziałeś, nie wiem. Ja mam za to słonia w karawce. Nie wiem też co ma zwiedzanie zakładów gierkowskich do garnków na kilogramy... ale w sumie zaczyna z tematu wychodzić burleska.

Powiedz otwacie, że przedruki z USA są świetne, a te same rzeczy skopiowane przez człowieka radzieckiego i wydane po polsku Cię minęły i uważasz, jak wielu, że wszystko było do luftu. Będziemy mogli zamknąć dyskusję, bo na tym poziomie mi się nie chce gadać.

Nie ulega jednak wątpliwości, że poza błędami i wypaczeniami o których w kontekście organizacji można byłoby współcześnie nie mniej napisać niż kiedyś - poziom wiedzy organizatorskiej nie wzrósł zanadto.
To jest teza. Ciekaw jestem obiektywnych dowodów, bo ja mam całą masę takich, które jej przeczą.
I żadnego standardowo nie podasz. Zauważyłem już ten typ pogłębionych wywodów u Ciebie.
Wydajność nie zależy wyłącznie od organizacji. Wykopać kanał albo zbudować drogę możesz albo tymi ręcami albo przy użyciu maszyn.

Tak, kapitał i uzbrojenie mają znaczenie. Rzecz w tym, że per saldo nie ma żadnego znaczenia a średnia wydajność gospodarki w ujęciu makroekonomicznym jest taka a nie inna.
Łukasz Dekier

Łukasz Dekier Lean, MTM, EAWS

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Przepraszam Panie Jerzy ,narzeka Pan tak na poziom rozmowy i brak argumentów ale jak na razie nie zauważyłem żadnych argumentów z Pana strony, zajmuje się Pan tylko negowaniem opinii innych.

Ze swojej strony polecam przeczytać kilka książek o leanie aby zrozumieć tą filozofie i nie mówię tego ze złośliwością. Sam Womack na początku swojej książki przestrzega, że każdy czytelnik będzie musiał zmienić swój sposób postrzegania pewnych rzeczy.

Pozdrawiam
ŁDŁukasz Dekier edytował(a) ten post dnia 11.05.12 o godzinie 21:04
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Jerzy Bielec:
Zbigniew Banaśkiewicz:
Wiesz, zaczynasz się nadymać moim zdaniem. ...Ja mam za to słonia w karawce. ... ale w sumie zaczyna z tematu wychodzić burleska.

Gratuluję poziomu argumentacji. Kup sobie drugiego, bo zwierzątka nie lubią samotności.

http://www.elfupominki.pl/Karafka_Slon_273-109.html

Nie wiem, co mają garnki na kilogramy do tematu. Pewnie chodziło Ci o stary slogan, że ważna była ilość a nie jakość - może byś się zastanowił, czy nie miało to jednak pewnego ówcześnie uzasadnienia. A co Ty widziałeś, nie wiem. ... Nie wiem też co ma zwiedzanie zakładów gierkowskich do garnków na kilogramy...

To się zastanów co mają. Jak widzisz uzasadnienie w przeciwstawianiu ilości jakości to w zasadzie już podsumowałeś swoją wiedzę o Lean.

Powiedz otwacie, że przedruki z USA są świetne, a te same rzeczy skopiowane przez człowieka radzieckiego i wydane po polsku Cię minęły i uważasz, jak wielu, że wszystko było do luftu.

Nie wkładaj mi w usta swoich domniemań co uważam, to bardzo nieeleganckie. Udzielę Ci jednej lekcji, bezpłatnie. W biznesie nawet najlepsza na świecie teoria, której nie udało się wdrożyć z powodzeniem w praktyce, jest nic nie warta. Radzę dobrze zapamiętać.
Będziemy mogli zamknąć dyskusję, bo na tym poziomie mi się nie chce gadać.

To akurat wydaje się być najlepszym pomysłem. Wróć do rewitalizacji terenów wiejskich a my sobie porozmawiamy na temat.

Nie ulega jednak wątpliwości, że poza błędami i wypaczeniami o których w kontekście organizacji można byłoby współcześnie nie mniej napisać niż kiedyś - poziom wiedzy organizatorskiej nie wzrósł zanadto.
To jest teza. Ciekaw jestem obiektywnych dowodów, bo ja mam całą masę takich, które jej przeczą.
I żadnego standardowo nie podasz. Zauważyłem już ten typ pogłębionych wywodów u Ciebie.

Zauważyłeś? Proponuję abyś najpierw zajął się swoimi ;-) To Ty postawiłeś tezę, chyba znasz zasady, czy może jakieś inne standardy obowiązują w Szczecinie?

Chyba doskonale wiesz, że nie wolno podawać danych ze wskazaniem na źródło bez zgody danej organizacji? Z powszechnie znanych, po urealnieniu kosztów okazało się, że aby nadal produkować Wartburgi i Trabanty po zjednoczeniu Niemiec, trzeba by je sprzedawać za cenę wyższą o kilka tysięcy marek od VW Golfa i Polo aby się opłacało. Znane mi osobiście przykłady są podobnego typu. Wiele szczegółów mogę jednak podać bez wskazania na źródło, ale tylko gdy dyskusja będzie merytoryczna a nie polegająca na licytowaniu się kto jest mądrzejszy i kto pierwszy wymyślił.
Wydajność nie zależy wyłącznie od organizacji. Wykopać kanał albo zbudować drogę możesz albo tymi ręcami albo przy użyciu maszyn.

Tak, kapitał i uzbrojenie mają znaczenie. Rzecz w tym, że per saldo nie ma żadnego znaczenia a średnia wydajność gospodarki w ujęciu makroekonomicznym jest taka a nie inna.

Jeżeli celem powyższego akapitu było eleganckie zaprzeczenie samemu sobie w niezrozumiały sposób, to się udało. W ten sposób to możesz dyskutować ze studentami, i to tylko z tymi nie za bardzo przykładającymi się.
Zbigniew Banaśkiewicz

Zbigniew Banaśkiewicz Quality, H&S and
Security Manager

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Łukasz Dekier:
Sam Womack na początku swojej książki przestrzega, że każdy czytelnik będzie musiał zmienić swój sposób postrzegania pewnych rzeczy.

Tak powinno być zawsze, kiedy praktyk przystępuje do zaznajamiania się z nową teorią. To jednakże działa w obie strony, czyli również podczas próby zastosowania teorii w praktyce. Próba sztywnego wdrożenia nowych reguł na zasadzie zmiany postrzegania zastanych realiów często skończy się porażką.

I taka prośba, zacznijmy tzn. zacznijcie Państwo rozmawiać bardziej merytorycznie, bo niektórzy np. ja, starają się tu czegoś nauczyć.

Zadaj dobre pytanie, to zwiększa szanse.
Jakub Marczak

Jakub Marczak Menadżer ds
Doskonalenia

Temat: Pomoc w wyjaśnieniu paru spraw dotyczących Lean...

Panowie!!!

Zgodnie z TPS chyba doszło do nadprodukcji treści i trudno się przez to przebić, ponadto odchodzicie od tematu i prowadzicie nadmierną obróbkę informacji. Ale szermierka słowna się Wam udała :), a teraz może bardziej o konkretach co?

Następna dyskusja:

Praca magisterska na temat ...




Wyślij zaproszenie do