Temat: Narzędzia Lean
Korzystam z Shopfloor series. Kupuje je na Amazon.com.
Cześć,
Pierwsze pięć książek z tej serii zostało niedawno wydanych przez ProdPress po polsku:
http://www.prodpress.com/publikacje.html
Jakość tłumaczenia jest w miarę OK. Myślę, iż zakup dostępnej wersji polskiej to lepszy pomysł gdyż może się z nimi zapoznać większa liczba pracowników, w tym operatorzy (my tak zrobiliśmy w firmie).
A skoro już pojawił się temat o kupowaniu książek: w Polsce polecam księgarnię internetową SmartBooks z Wrocławia (
http://smartbooks.pl ) specjalizującą się wyłącznie w publikacjach Lean Manufacturing. Natomiast moim najnowszym odkryciem są zakupy anglojęzycznych książek przez
http://ebay.pl, w tym najtańszych książek używanych. Często można znaleźć bardzo trakcyjne cenowo oferty, głównie z rynku brytyjskiego i USA. I właśnie w Stanach Zjednoczonych trafiłem kilka razy na okazję wartościowych książek o Lean i nie tylko za np. 1.99 USD. Nawet jeżeli za przesyłkę lotniczą zapłacicie 10.99 USD, to jest to wciąż najlepsza oferta na rynku. Błyskawiczna płatność przez PayPal, szybka dostawa do Polski – jak na razie jestem z polskiego Ebay’a bardzo zadowolony.
Książki o Lean zaskakująco rzadko pojawiają się natomiast na Allegro. Nie mam jeszcze żadnych doświadczeń z Amazonem (chociaż kiedyś sprawdzałem, że brytyjski Amazon, a raczej jego partnerzy wykorzystujący Amazon jako platformę sprzedażową, mieli ograniczenia geograficzne w realizowaniu wysyłek interesujących mnie książek do Polski). Natomiast nie polecam kupowania książek zagranicznych przez krajowe witryny EMPIK.com, ABE, Merlin.pl, Kraina-Ksiażek.pl i tym podobne, gdyż można je kupić taniej.
Aha, jeszcze na koniec ciekawostka o SmartBooks. Niedawno musiałem sięgnąć po klasyczną książkę Ohno „Toyota Production System: Beyond Large-Scale Production”. Postanowiłem kupić wydanie polskie, więc skierowałem się właśnie do nich. Po przejrzeniu nowości na stronie dorzuciłem jeszcze po drodze dwie inne pozycje, tak że rachunek wyniósł w sumie 200 PLN. Standardowy przelew z mBanku i pozostawało już tylko czekać na przesyłkę. Ale wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy niedługo potem otrzymuję maila z Wrocławia treści następującej (mam nadzieję, że p. Matylda wybaczy mi tutaj życzliwie naruszenie zasad netykiety):
>>>Witam Panie Adrianie,
zamówienie zostało dzisiaj wysłane.
Przy składaniu kolejnego zamówienia proszę jednak o wcześniejszy kontakt w celu ustalenia zniżki dla Pana - jest Pan naszym stałym klientem i naliczymy Panu rabat nawet, gdy złoży Pan mniejsze zamówienie
pozdrawiam
Po prostu klasa światowa podejścia do klienta! Rzeczywiście kupiłem tam wcześniej sporo książek. Jednak w szczupłych czasach, kiedy każde PLN ogląda się pod światło z dwóch stron, i kiedy na pewno mają w bazie danych setki (jak nie tysiące) klientów , to jednak zostałem zapamiętany i wyróżniony. I w ten oto sposób dostaję spersonalizowanego maila z ujmującym połajaniem i przypomnieniem, że nierozsądnie przepłaciłem za swoje książki, bo nie skorzystałem z przysługującej mi zniżki. Naprawdę piękne!
Adrian Grycuk edytował(a) ten post dnia 14.11.09 o godzinie 07:17