Temat: biurowe 5S
Czy 5 S w biurze jest zbędnym działaniem?
Odpowiedz jest prosta, oczywista i tylko jedyna...oczywiście że nie. Ale przekonasz się o tym tak na prawdę tylko wtedy jak sama spróbujesz wdrożyć je we własnym otoczeniu, jak zetkniesz się z ludźmi którzy uważają takie działania za zbędne i jak zrozumiesz że jest to potężna broń która ułatwia i organizuje w świetny sposób naszą pracę. Trzeba by było zacząć od początku. Wszyscy powinni się zastanowić jak często szukają narzędzi pracy. Gdzie zaś podział się ten kalkulator gdzie długopis, zszywacz? Gdzie są te papiery ze szkolenia, gdzie to zlecenie. Czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy ale taka jest codzienność pracy w biurze. Nie zastanawiamy się nad tym, wydaje się to takie oczywiste że wręcz niezauważalne. Drukarka oddalona od biurka, kilkadziesiąt razy wstajemy żeby podejść do niej, sięgnąć po wydrukowane kartki, szukamy ważnych papierów w segregatorach, taka niekończąca się opowieść:)
Pamiętam ile wysiłku musiałem włożyć w to żeby moje biurko było zawsze posprzątane, żeby narzędzia mojej pracy znajdowały się w moim zasięgu. Wysiłek nie polegał na oznaczeniu stref na biurku ale na całą resztę związaną w przekonanie kolegów z pracy żeby wdrożyli standaryzację swojej pracy, odkładali narzędzia we wcześniej wyznaczone miejsca. 5 S wydaje się być prostym narzędziem ale jest tak tylko z początku. Przeważnie zaczyna się od wielkiego " buum"..wdrażamy!!!!!! Oklejamy zbędne rzeczy czerwonymi karteczkami,spisujemy, sprzątamy. Jest czysto, narzędzia blisko, na spagetti od razu widzimy ze nie pokonujemy takich długich tras, jest dobrze. Ale to dopiero początek, trzeba wprowadzić standaryzację, utrzymać ład i porządek i tutaj już zaczynają się schody. Nie wszyscy angażują się na 100%, gdyby tak było musieliby zmienić swoją mentalność. Czasami jest to za duża bariera.....Ludzie sami tworzą problemy, nie angażują się w proces, nie dostrzegają korzyści długoterminowych. Tutaj ważne jest wsparcie wyższego kierownictwa, odpowiednie przywództwo, coaching.
Moje biurko nie jest już oznaczone...przenieśliśmy się na GEMBE. Mamy nowe stanowisko pracy które od początku musimy zorganizować jednocześnie starając się od niego odejść. Ważniejsza jest praca z ludźmi wśród maszyn, jednakże nie oznacza to że zapominamy o biurku. Dalej przy nim pracujemy. Na pewno kolejnym krokiem będzie 5 S w komputerze. Za dużo czasu tracimy na szukanie plików....
Można by tak pisać i pisać..odpowiedz dostałaś już wcześniej w jednym słowie. Tutaj masz troszeczkę rozbudowaną wersję. Co do 5 S...to bądźmy profesjonalni!! Róbmy to na 150%..u mnie też ma każdy kalkulator a jakoś czasami trzeba go poszukać. To są takie drobne niuanse które powinniśmy szlifować, niuanse które przekładają się na całokształt, niuanse które dostrzega mała garstka ludzi.