Krzysztof S.

Krzysztof S. specjalista ds.
szkoleń

Temat: biurowe 5S

Andrzej Ruchałowski:
Hej Wszystkim,

chciałbym poddać w wątpliwość - nie samo 5S w biurze/administracji - ale wagę jaką mu się przypisuje.

Naturalnie nie jest tajemnicą, że mówiąc delikatnie "bałagan" w papierach i dokumentacji nie wpływa korzystnie na żaden proces biurowy, ale czy faktycznie warto kłaść aż taki nacisk (tudzież kłaść nacisk w pierwszej kolejności) na wyeliminowanie mudy polegającej na trzydziestosekundowym szukaniu papieru do drukarki, podczas gdy mail z reklamacją klienta czeka w skrzynce czwarty dzień...?


Słuszna uwaga,
Bardzo często organizacje wykorzystujące narzędzia Lean za bardzo skupiają się na samym 5S zapominając, że jest to część całego systemu.

KS
Jerzy Leleń

Jerzy Leleń Pełnomocnik Zarządu
ds Lean
Manufacturing

Temat: biurowe 5S

Witam!
Obecnie wdrażam 5s w biurach mojej firmy. Nie mam za duzo doświadczenia w tej kwestii; Do tej pory zajmowałem się głównie produkcją. Jestem obecnie na etapie opracowywania druków harmonogramów i audytów wewnętrznych w biurach. O ile z harmonogramami nie mam problemów o tyle z drukami audytów wewn. nie moge sobie poradzić. Jesli ktoś z Was miałby jakiś uniwersalny wzór takiego druku w miarę zwięzłego i sprawdzonego to prosze o kontakt. I jeszcze techniczna sprawa gdzie wywieszacie harmonogramy i druki audytów. Czy sprawdza sie wywieszanie ich na drzwiach wejściowych do każdego biura? Czy na równi traktowane są u was biura zarządu jak i ksiegowosci?
Wojciech Blicharski

Wojciech Blicharski Planista - Analityk

Temat: biurowe 5S

A co sądzicie o cotygodniowym audycie 5S w biurach ?

Parafrazując Ferdydurke takie hasło mi ostatnio przyszło do głowy:
- "Dlaczego Wielki System 5S wzbudza w nas miłość, zachwyt i porządanie ?"
- "Bo 5 S wielkim systemem jest"
- "Wielki system 5S, z tego faktu, ze wielki jest nie może nie zachwycać, więc zachwyca !"
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: biurowe 5S

Wojciech Blicharski:
A co sądzicie o cotygodniowym audycie 5S w biurach ?

Parafrazując Ferdydurke takie hasło mi ostatnio przyszło do głowy:
- "Dlaczego Wielki System 5S wzbudza w nas miłość, zachwyt i porządanie ?"
- "Bo 5 S wielkim systemem jest"
- "Wielki system 5S, z tego faktu, ze wielki jest nie może nie zachwycać, więc zachwyca !"

Moim zdaniem najważniejszy jest jasno sprecyzowany i zrozumiały przez wszystkich (zaakceptowany) cel. Jeżeli cotygodniowy audyt "5S in office" przyczynia się w zauważalny sposób do redukcji/usuwania marnotrawstwa, to ma to sens. Jeżeli tylko "ma się odbyć" - to jest bez sensu.

Pozdrawiam
Mateusz Ł.

Mateusz Ł. Management
consultant

Temat: biurowe 5S

Dodałbym jeszcze, że realizacja 5S tylko dlatego, że to legendarny 5S, nie ma sensu - może tylko irytować praconików, że mają realizować jakiś dodatkowy system. Jeśli jednak już chcemy to sądzę, że w biurach może być bardziej uproszczony - jednak to nie jest produkcja, to inny charakter pracy i niektóre narzędzia nie muszą być stosowane. A jeśli bez tego pracownicy potrafią odnaleźć się szybko w dokumentacji i utrzymują porządek - to zrezygnowałbym.

Temat: biurowe 5S

A może 5S w biurach boli bo dotyczy nas?
Nie potrafimy zrozumieć oporu pracowników na produkcji przed wdrożeniem tego świetnego narzędzia, które przecież zrewolucjonizuje i uprości im życie oraz poprawi wyniki.
Ale swoich segregatorów i długopisów bronimy z zaciekłością, audyty są głupie i tylko przeszkadzają w ważnej pracy.
Przykład powinien iść z góry. Nie tylko teoria.
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: biurowe 5S

A może nie wdrażamy 5S, bo nie widzimy korzyści, jakie on daje, albo zakładamy, że skoro będziemy robić to samo w krótszym czasie, to dołożą nam obowiązków?

Dla mnie 5S w biurze daje np. to, że nikt do mnie nie dzwoni, kiedy poszukuje moich dokumentów, bo są łatwe do znalezienia.Łukasz Sokołowski edytował(a) ten post dnia 09.08.12 o godzinie 16:23
Mateusz Ł.

Mateusz Ł. Management
consultant

Temat: biurowe 5S

Mi chodzi o coś trochę innego: ostatecznie chodzi o to, by w biurze był porządek i łatwo można było wykonywać swoje zadania. To o wiele prostsze niż na produkcji, gdzie jest w wielu gniazdach produkcyjnych sporo zróżnicowanych narzędzi, materiałów itp. które też mogą się zmieniać w zależności od aktualnej partii produkcyjnej. W biurze nie ma z tym zwykle aż takich problemów. Jeśli ktoś może utrzymywać sprawność w biurze według swojego własnego systemu, to niepotrzebne jest robienie całego planu i angażowanie w to czasu innych (audytorów, szkoleniowców itp).
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: biurowe 5S

Jakub Pietras:
A może 5S w biurach boli bo dotyczy nas?
Nie potrafimy zrozumieć oporu pracowników na produkcji przed wdrożeniem tego świetnego narzędzia, które przecież zrewolucjonizuje i uprości im życie oraz poprawi wyniki.
Ale swoich segregatorów i długopisów bronimy z zaciekłością, audyty są głupie i tylko przeszkadzają w ważnej pracy.
Przykład powinien iść z góry. Nie tylko teoria.


Rozumiem, że dyskusja w tym wątku dotyczy tylko wycinka zagadnień, jakie są związane z wdrażaniem LM w firmie, czyli "5S". Chodzi mi o to, że podczas rzetelnej analizy strumienia wartości może się okazać, że większość tzw. "biur" w firmie jest zbędnych.
Po co robić "5S" w miejscu, którego powinno nie być. Po to, by segregatory i długopisy leżały tam ładnie poukładane?
Piszę to, ponieważ i mnie kiedyś "dopadło" zlecenie przeprowadzenia "5S" w miejscu, którego właściwie nie powinno być w firmie. Nazwałbym to porządkowaniem marnotrawstwa, ale to wyższa szkoła jazdy :o), dość popularna w niektórych korporacjach.

PozdrawiamHenryk M. edytował(a) ten post dnia 10.08.12 o godzinie 11:01

Temat: biurowe 5S

Zgadzam, się z Henrykiem, że poza ładnym, praktycznym wyglądem biura w 5S chodzi również o redukcję marnotrastwa. Naturalnie, poszukiwanie niezbędnych dokumentów, które zalegają na dnie szuflady może trwać kilka sekund, a czasami (spotkałem się już z tym) dłużej, kiedy słyszymy, że ktoś do nas oddzwoni lub przyjdzie, jak ten właściwy dokument odnajdzie. A przecież czas to pieniądz, myślę, że kwestie marnotrastwa można określić w finansowych stratach.
Naturalnie do 5S należy mieć zdrowe podejście, bo i są ludzie, którzy żyją (robocze określenie) w zorganizowanym nieładzie i wiedzą, gdzie co się znajduje, chociaż dla osoby z zewnątrz może to być po prostu bałagan.
Ale wracając do eliminacji marnotrastwa (5S), w sumie nie wiem czy to powrzechnie stosowane, ale polecam przejść się po biurach po godzinach pracy. W ciągu dnia jeszcze może to wszystko jakoś wyglądać, ale wychodząc z pracy często zapominamy coś posprzątać, ułożyć, schować (bo przecież jutro rano się tym zajmiemy).
Dla mnie osobiście największe marnotrastwo w biurze to nie wyłączona listwa komputerowa, do której przecież włączonych jest kilka urządzeń, monitory komputerowe w opcji czuwania, ba zdarza się nie wyłączona lampka w biurze. Wszystko to przez całą noc, albo i przez cały weekend. W chłodniejsze dni niezamknięte okno i na drugi dzień trzeba zacząć od dogrzewania biura. Tak z biura "uciekają pieniądze" i w ten sposób pracownicy biura dają przykłąd pracownikom produkcji.
Dla mnie 5S jest pewną filozofią działania, która może dać finansowe oszczędności i pomóc w lepszej organizacji czasu pracy. Ale tutaj często mowa o zmianie mentalności pracowników.
Mariusz Kaizen Szymocha

Mariusz Kaizen Szymocha Continuous
Improvement (LEAN
SIX SIGMA) Manager

Temat: biurowe 5S

Cześć Michał,

Biorąc pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi to przychylam się do tych, które wskazują na sensowność wdrożenia i realizacji 5S tam gdzie ma to sens.

Przykładów w necie pewnie już znalazłeś sporo. Podrzucam zatem mój "dżinks", który wielokrotnie przysłużył się do skrócenia czasu pozyskania danych i informacji w moim kompie. Czyli w miejscu przez, które przebiega 80% obsługiwanych przeze mnie
procesów.


Obrazek

Ilustracja pochodzi z http://leanpartner.pl

Standardowo na czerwonych polach umieściłem sprawy PILNE i WAŻNE (Macierz Eisenhower’a) oraz zaległe. Pozostałe kolory - sprawy pod kontrolą i często w danym czasie używane aplikacje.
Do systematyki użyłem popularnych w sieci programów do organizacji ikon na pulpicie.
Takie aplikacje dają wiele możliwości ale przede wszystkim rozwiązałem problem, który spędzał mi sen z powiek. Za każdym razem gdy kończyłem pracę z rzutnikiem ikony na pulpicie układały się w bezużyteczne dla mnie konfiguracje. Za każdym razem musiałem układać je ponownie tak by były w odpowiednim miejscu. Problem rozwiązany = zaoszczędzony czas.
Co piątek selekcja.
Sposób dla mnie optymalny - nie ukrywam, że pracuję nad udoskonaleniami :))

Michał Jankowski:
Witam,
jeśli to możliwe mam do Was prośbę o istniejące u Was w biurach wizualne przykłady zastosowania 5S.

Pozdrawiam
MichałTen post został edytowany przez Autora dnia 13.01.17 o godzinie 11:30
Ireneusz Jaworski

Ireneusz Jaworski Pełnomocnik Zarządu
ds. Systemu Jakości,
UPOS System sp. ...

Temat: biurowe 5S

Mariusz czy robisz to na jakimś tle na pulpicie czy to jakiś specjalny program do układania ikon?

konto usunięte

Temat: biurowe 5S

Nie wiem, jak zrobił to Mariusz, ale ja używam programu Stardock Fences. Poukładane ikonki zawsze wracają na swoje miejsce, nawet po podłączeniu się do rzutnika, kiedy zwykle zmienia się rozdzielczość ekranu.

Temat: biurowe 5S

Jakub K.:
Wojciech Blicharski:
Czepia się że, pineski czy magnesy na tablicy są w różnych kolorach i rozmiarach.

Przecież magnesy muszą być w jednym kolorze, jak nie będzie porządku to wszystko się rozleci.
Kolor jest najważniejszy, polecam niebieski. Po zastosowaniu wydajność może iść nawet o 10% w górę.

;)

pozdrawiam i proszę się pozbyć czerwonych magnesów, przynoszą pecha.

:)

Tak sobie teraz czytam i zastanawiam się co w tym jest śmiesznego? Dlaczego wypowiedź Wojtka o czepiającej się Pani na audycie jest popierana? Przypomina mi się tutaj historyjka która usłyszałem na wykładach na WSE..historyjka która zapadła mi bardzo w pamięć..zapewne przekręcę ale na alzheimera nie ma na razie rady. Mniej więcej było to tak że pewna firma zaprosiła bardzo znaną osobistość zajmującą się filozofią Kaizen..jednym słowem guru..żeby zerknęła na produkcję ..powiedziała co jest nie tak..co mogą poprawić. Zapłacili za to kolosalną sumę pieniędzy. Szczęśliwi że poznają opinię mistrza doczekali się w końcu jego wizyty. Jak już przyjechał no to w końcu mówią do niego żeby łaskawie zerknął na gembe i powiedział co jest nie tak. Mistrz natomiast zerknął przez okno i patrząc na parking firmy powiedział: " skoro nie potraficie zarządzać własnym parkingiem to co tu dopiero mówić o produkcji" ...no i wyszedł.Od razu przyszła mi myśl że skoro ktoś nie potrafi zarządzać swoja tablicą to co tu mówić o produkcji.
Ja tą Panią bardzo dobrze rozumiem..chciałbym mieć w pracy u swojego boku taką maniaczkę:)
Moim zdaniem właśnie takie drobne elementy..szczegóły trzymają w całości 5 S. Słysze to codziennie..po co to odłożyć tak..przecież leży tam. To jest według mnie złe podejście do tematu..taka nasza zasrana mentalność...nad która trzeba codziennie walczyć.
Zerknąłem dzisiaj na swoją tablicę i hmm...kartki mam na szczęście pod katem 90 stopni...ale pineski hmm..pineski w różnych kolorach. Niektóre kartki z informacjami bardzo ważnymi..inne troszeczkę mniej ważne..a gdybym tak te bardzo ważne kartki przypiął pineskami w kolorze czerwonym a te które mogą jeszcze poczekać np pineskami zielonymi. Qrcze jak zarażę tym pomysłem moich kolegów którzy różne rzeczy tam przypinają ..jak przyjdę do pracy i spoglądnę na tablicę..nie będę musiał wszystkiego czytać...od razu będę wiedział czy mamy coś ważnego a co jeszcze może poczekać. Zaoszczędzę kilkanaście sekund na zastanawianie się co jest ważne a co nie. Siedzę w tym codziennie i mógłbym tutaj pisać i pisać o takim drobnych usprawnieniach które mają dla mnie ogromną moc..inni tego tego nie dostrzegają no ale cóż nikt nie jest idealny.
Reasumując...kartka powieszona pod katem 80 stopni zajmuje więcej przestrzeni użytkowej tablicy niż kartka powieszona pod kątem 90 stopni:))...ale to taka drobnostka ..przecież żeby tak powiesić kartę trzeba poświęcić więcej czasu i o wiele bardziej się przyłożyć..
Mariusz Kaizen Szymocha

Mariusz Kaizen Szymocha Continuous
Improvement (LEAN
SIX SIGMA) Manager

Temat: biurowe 5S

Irek,
Tło zrobiłem sobie sam, skorzystałem z GIMP'a (ma ciekawą opcję zarządzania warstwami, więc łatwo się modyfikuje)
Dariusz Bizacki:
Nie wiem, jak zrobił to Mariusz, ale ja używam programu Stardock Fences. Poukładane ikonki
zawsze wracają na swoje miejsce, nawet po podłączeniu się do rzutnika, kiedy zwykle zmienia się
rozdzielczość ekranu.

Natomiast by zarządzać ikonkami z Fences dokładnie z tego, o którym wspomina Darek
W "dobrych programach" znajdziesz jeszcze kilka alternatywnych aplikacji - przetestuj i daj nam znać :-)
Ireneusz Jaworski:
Mariusz czy robisz to na jakimś tle na pulpicie czy to jakiś specjalny program do układania ikon?Mariusz Szymocha edytował(a) ten post dnia 15.08.12 o godzinie 12:20

Temat: biurowe 5S

Wojciech Blicharski:
A co sądzicie o cotygodniowym audycie 5S w biurach ?

Parafrazując Ferdydurke takie hasło mi ostatnio przyszło do głowy:
- "Dlaczego Wielki System 5S wzbudza w nas miłość, zachwyt i porządanie ?"
- "Bo 5 S wielkim systemem jest"
- "Wielki system 5S, z tego faktu, ze wielki jest nie może nie zachwycać, więc zachwyca !

Klikło mi się przez pomyłkę!:)Adam Jeżewski edytował(a) ten post dnia 15.08.12 o godzinie 13:37
Mariusz Kaizen Szymocha

Mariusz Kaizen Szymocha Continuous
Improvement (LEAN
SIX SIGMA) Manager

Temat: biurowe 5S

Adam Jeżewski:

Mistrz natomiast zerknął przez okno i patrząc na parking firmy powiedział: " skoro nie potraficie zarządzać własnym parkingiem to co tu dopiero mówić o produkcji" ...no i wyszedł.Od razu przyszła mi myśl że skoro ktoś nie potrafi zarządzać swoja tablicą to co tu mówić o produkcji.
Ja tą Panią bardzo dobrze rozumiem..chciałbym mieć w pracy u swojego boku taką maniaczkę:)
Moim zdaniem właśnie takie drobne elementy..szczegóły trzymają w całości 5 S. Słysze to codziennie..po co to odłożyć tak..przecież leży tam. To jest według mnie złe podejście do tematu..taka nasza zasrana mentalność...nad która trzeba codziennie walczyć...
Zaoszczędzę kilkanaście sekund na zastanawianie się co jest ważne a co nie. Siedzę w tym codziennie i mógłbym tutaj pisać i pisać o takim drobnych usprawnieniach które mają dla mnie ogromną moc..inni tego tego nie dostrzegają no ale cóż nikt nie jest idealny.
Reasumując...kartka powieszona pod katem 80 stopni zajmuje więcej przestrzeni użytkowej tablicy niż kartka powieszona pod kątem 90 stopni:))...ale to taka drobnostka ..przecież żeby tak powiesić kartę trzeba poświęcić więcej czasu i o wiele bardziej się przyłożyć...

Porządek i standard musi być, sens musi być, jak musi być to się robi z tego muss sein i staje się to nawykiem - muss sein es muss sein und "basta" bo to po prostu działa, jest w tym pieniądz i tyle :-)

Podłubałem nieco w folderach - wspomnień czar z Bombardiera, site'y w Niemczech. Fotki poniżej przedstawiają zamiłowanie naszych zachodnich przyjaciół do porządku i standardu.

Obrazek

Spotkanie. Ciacho, kawa, herbata. Podkręcić klimę? Odpalić rzutnik? Ruch ręką w kierunku właściwego pola odkładczego - mówisz masz. 2 Pole zarezerwowane jest dla rozdzielacza kabli do rzutnika. A mówią, że biurze pół odkładczych się nie da machen :))
Nie zastosowano pól odkładczych dla filiżanek, cukru, łyżeczek i innych takich - podejrzewam, że zdecydował o tym zdrowy rozsądek :))

ein weiteres Beispiel (czy jakoś tak :] )


Obrazek

Kuchnia. Szafki oznaczone. Wiadomo gdzie cukier i inne frykasy. Każda kuchnia miała podobny standard. Szanse na FTRa równego 100% przy wyborze odpowiedniej szafki były diametralnie inne niż w przypadkach bez opisu. Ma to znaczenie przy flexowaniu miejsca pracy - tydzień tu, miesiąc tam. Dzięki opisom szybciej można się zaadaptować i bez pudła wybierać z kuchni co potrzeba.

Oczywiście stosowanie narzędzi 5S z produkcji w biurach integruje całą załogę. Ma to znaczenie w przypadku kompleksowego wdrożenia 5S w produkcji i biurze.

Ktoś może powiedzieć, że to przesada.
Dla innych pewnie będzie to smaczek.
W rzeczywistości to przykład "kulturalny" i oszczędzający czas, szczególnie przyjezdnym chcącym posłodzić sobie kawę.

Inne przykłady kuchenne


Obrazek
Mariusz Szymocha edytował(a) ten post dnia 16.08.12 o godzinie 15:58

Temat: biurowe 5S

Mariusz Szymocha:
Porządek i standard musi być, sens musi być, jak musi być to się robi z tego muss sein i staje się to nawykiem - muss sein es muss sein und "basta" bo to po prostu działa, jest w tym pieniądz i tyle :-)


No i oczywiście że się da to zrobić!!
Co do biurka - machnę takie cacko na swoim - prześlę fotkę
ps. oczywiście koledzy będą bardzo zdziwieni i jak zwykle powiedzą coś w stylu.."Adam idź ty do lekarza..albo Ty to się nudzisz".. normalka:)Adam Jeżewski edytował(a) ten post dnia 16.08.12 o godzinie 02:44
Pawel Ciuksza

Pawel Ciuksza Lean Manager.

Temat: biurowe 5S

Adam Jeżewski:
Mariusz Szymocha:
Porządek i standard musi być, sens musi być, jak musi być to się robi z tego muss sein i staje się to nawykiem - muss sein es muss sein und "basta" bo to po prostu działa, jest w tym pieniądz i tyle :-)


No i oczywiście że się da to zrobić!!
Co do biurka - machnę takie cacko na swoim - prześlę fotkę
ps. oczywiście koledzy będą bardzo zdziwieni i jak zwykle powiedzą coś w stylu.."Adam idź ty do lekarza..albo Ty to się nudzisz".. normalka:)


U mnie było by to samo :)))
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: biurowe 5S

Przyznam, że zareagowałbym podobnie, dla mnie przykład z sali konferencyjnej to przerost już nawet nie wiem czego nad czym :) Na zdjęciu widać pole odkładcze na piloty, to jeszcze ok, ale jeśli są wyklejone miejsca na cukier, filiżanki, łyżeczki itp., to już za dużo jak dla mnie. Kiedyś żartowałem z przesadnego 5S, i rzuciłem, że niedługo dojdziemy do wyklejania na biurku np. obszaru dla kubka z kawą :)

Ale już kubek z sokiem obok rozdzielnika wejść do rzutnika (u dołu zdjęcia) to niebezpieczeństwo zalania tego ostatniego.

EDIT
Za to oklejenie szafek kuchennych: bingo.Łukasz Sokołowski edytował(a) ten post dnia 16.08.12 o godzinie 08:08



Wyślij zaproszenie do