Temat: Oceń moją stronę internetową!!! Udziel wskazówek, jak...
Bartek G.:
to przecież nie sklep nike że ma być wszystko... do jakich klientów chcesz dotrzeć? buty w cenach takich jak na stronie to rynek większościowy z dużą konkurencją... czy twój target aby na pewno kupuje w internecie? Czy sprecyzowałaś dla kogo jest twój sklep i produkt? bo designem idziesz w kierunku obuwia drogiego a nie współgra on z produktem. To tak jak ze mną było pól roku temu. Moi potencjalni klienci nie są zbyt zamożni - moje ulotki na tle konkurencji były najładniejsze przez co stworzyłem głupie przeświadczenie że jestem drogi - godziny pracy grafików poszły do kosza bo ludzie do mnie nie przychodzili - trzeba było wrócić do wersji poprzedniej która wiała tandetą i taniochą. Grunt to nie przedobrzyć - więc mam pytanie kim jest twój klient? Ale tak obiektywnie proszę - nie myśl jak ty tylko jak twój klient...
1. Klient docelowy - odbiorca hurtowy (w tym zakresie pozyskuję głównych odbiorców).
2. Mój target raczej w internecie nie kupuje. Konsument owszem, jak i znajomy z pobliża (dla nich tenże sklepik oraz w celach reklamowych - nawet ceny są sugerowane, co wie każdy z moich nabywców oraz znajomych).
3. Design ma określać produkt z wyższej gatunkowo półki. Nabywane elementy, jak skóry, podeszwy, spody oraz reszta - są we Włoszech, a produkt finalny powstaje w Polsce. Sądzę, iż współgra z backgroundem.
Co do przeświadczenia bycia drogim, jestem uznawana, bliżej produkt mój, za niezmiernie tani. Przy zlecanych przez odbiorców produkcjach, co za tym idzie, hurtowych ilościach, oferuję ceny wręcz przodujące na rynku.
Również stawiając się w pozycji mego klienta, nadal jestem rad ze stronki, jej przeznaczenia, głównie jako reklamy... oraz produktu generalnie...