konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Ciekawe, wnioski można samemu wyciągnąć:
http://www.proto.pl/informacje/info?itemId=54941

Ale uwaga, badanie opiniii o dziennikarzach trzeba czytać ŁĄCZNIE z opiniami o ludziach PR:
http://www.proto.pl/archiwum/info?itemId=53985&rob=Kim...

Miłej i uważnej lektury :)

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Damian Ziąber:
Ciekawe, wnioski można samemu wyciągnąć:
http://www.proto.pl/informacje/info?itemId=54941

Ale uwaga, badanie opiniii o dziennikarzach trzeba czytać ŁĄCZNIE z opiniami o ludziach PR:
http://www.proto.pl/archiwum/info?itemId=53985&rob=Kim...

Miłej i uważnej lektury :)


czytam czytam,
czytalem chyba tez juz gdzies takie rzeczy....
ahhh, ta odwieczna dyskusja,
z 1 strony konieczna,
z 2 strony - tak naprawde wiele rzeczy moznaby zalatwic,
gdybysmy sie po prostu traktowali z szacunkiem, do stanowiska,
do obowiazkow, do tego co robimy, traktowali tak jak sami bysmy chcieli...

wiem wiem - czesto to mission impossible.
Cóż, a kto mowil, ze ma byc latwo? Za to jak pozniej smakuje, umm umm!! :)

best,
j
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Stereotypy w końcu zmieniają się najoporniej :) Ale późniejsza zmiana faktycznie smakuje...

na szczęście do wniosku pt. dorosły i oparty na współpracy dialog - dochodzi coraz więcej osób. przykład z dzisiejszej prasówki:
http://www.proto.pl/informacje/info?itemId=54981

szkoda tylko, że na takie komentarze na razie zdobyli się przede wszystkim przedstawiciele jednej ze stron dialogu - może dlatego, że wielu pijarowców wcześniej było dziennikarzami, więc "problem" zna z obu stron.

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Powaznym problemem w kontaktach z PR jest nieznajomosc przez nich zasad pracy w redakcji.

sa godziny, kiedy NIE dzwoni sie do dziennikarzy a jak juz sie o robi to w sprawach pilnych i przekazuje informacje w 1 zdaniu a nie w 20. Nie mam czasu ani ochoty rozmawiac o sprawach mniej pilnych, kiedy mam nad glowa dwoch redaktorow wyrywajacych mi tekst spod palcow bo wlasnie zamykaja gazete. Jezeli PR tego nie rozumie pojawiaja sie spiecia...

Tak samo nie na miejscu jest dzwonienie do dziennikarza dziennika o 8 rano. My pracujemy nie raz do 24, o 8 spimy..;)

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Jeszcze jedna rzecz mi sie nasunela, po ponownym przeczytaniu ankiety - informacje prasowe nie zawsze zaczynaja sie od konkretow ( np. liczb interesujacych prase ekonomiczna) i nie sa dostosowane do potencjalnego odbiorcy. PR owcy nie wiedza jak zainteresować dziennikarza, badz im sie nie chce napisac z mailu nic poza standardowym : "zalaczam informacje prasowa", w ktorej czesto brakuje najwazniejszych informacji.
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

A jak w takim razie oceniasz teleofon dziennikarza do pijarowca o 4 nad ranem? bo akurat wtedy dziennikarz zabrał sie do składania materiału.

takich przykładów i przykładzików po obu stronach można mnożyć. i wobec tego, że czasem koń jest kary, czasem siwek, a czasem to po prostu osioł, po co ciągle dywagować jak albo jedni albo drudzy są do niczego.

prawda jest taka, że często gdyby nie ten pijarowiec to nic by nie było z materiału. często też, gdyby nie ten dziennikarz - nic by nie wyszło z pracy pijarowca. jesteśmy na siebie skazani, więc chyba warto popracowac nad takimi relacjami, by "skazanie" nie okazało się "wyrokiem" :))

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

all in all - dobrze, że zaczęliśmy dyskusję
a ja powiem na przekór, że generalnie nie narzekam na pracę z dziennikarzami, wręcz przeciwnie - cenię ją sobie, ale jak już zdarzy się przypadek "przegięcia" (z obu stron!), to ręce opadają :)

vide: pisze mi dziennikarz, fizyk z wykształcenia, że firma x stosuje "mały druk" w dokumentach, pytam więc grzecznie - a widział Pan te dokumenty? Odpowiedź - nie. Nie widziałeś, myślę sobie, to po kiego grzyba piszesz sensacyjne bzdety? :)

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Damian Ziąber:
all in all - dobrze, że zaczęliśmy dyskusję
a ja powiem na przekór, że generalnie nie narzekam na pracę z dziennikarzami, wręcz przeciwnie - cenię ją sobie, ale jak już zdarzy się przypadek "przegięcia" (z obu stron!), to ręce opadają :)

vide: pisze mi dziennikarz, fizyk z wykształcenia, że firma x stosuje "mały druk" w dokumentach, pytam więc grzecznie - a widział Pan te dokumenty? Odpowiedź - nie. Nie widziałeś, myślę sobie, to po kiego grzyba piszesz sensacyjne bzdety? :)


nigdy nie przerabiałem "profesjonalnych kursów PR ą ę bibułkĘ" ;)
<czy tego rzemiosła mozna sie wogole nauczyc na kursach, tak jak rzemiosła dziennikarskiego - ok ok, przydaje sie, liźnięcie, ale zeby tylko to, to ja nie postawie na to złocisza>

kursy kursami, no ale gdy po raz n-ty słyszę "w kuluarach" ;) od dziennikarzy jak to TOPowi "PRofesjonalisci" robią "akademickie gafy", to po raz kolejny są to po prostu gafy rodzaju - nazwijmy to "ludzkiej przyzwoitości"...

po raz n-ty wiec...
moze zamiast piętnastego kurso-szkolenia PR, moze pierwszy - kurs protokołu savoir-vivre/dyplomatycznego, why not! ? ;)

a to, że gafy były, są i będą, sie zdarzały - to statystyka, ktora bedzie sie pojawiac, kazdy je popelnia, niezaleznie od branzy, nikt nie musi sie tu przerzucać wielkośią faux pas.

dzis zmiana miejsca pracy miedzy "pr-dziennikarz" poza tym, jest tak elastyczna, ze jakos nie lubie tego muru-podziału "my kontra wy"... wolalbym - MY, GRACZE DO JEDNEJ BRAMKI ;>

a to, że ktos - czasem - wobec nas prezentuje "mniejszą tolerancję" ;) nie znaczy, że my musimy się "odplacac" tym samym. WIEM, nóż sie w kieszeni otwiera, cisnienie 190, no ale...

STANĄĆ NA WYSOKOSCI ZADANIA - bezcenne
<w przeciwnym razie> za wszystko inne zaplaci.... - nie, nie mastercard / Twoje zdrowie ;(

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Agata Wiśniewska:
A jak w takim razie oceniasz teleofon dziennikarza do pijarowca o 4 nad ranem? bo akurat wtedy dziennikarz zabrał sie do składania materiału.

nie ocenia bo staram sie dbac o czystosc jezyka , ale delikatnie mowiac nie na miejscu..


jesteśmy na siebie skazani,
nie jestesmy. wielu dziennkiarzy skutecznie omija prowcow i wypracowuje sobie bezposrendie konktakty
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

.Agata Wiśniewska edytował(a) ten post dnia 21.11.08 o godzinie 16:19
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

nie ocenia bo staram sie dbac o czystosc jezyka , ale delikatnie mowiac nie na miejscu..

:))

nie jestesmy. wielu dziennkiarzy skutecznie omija prowcow i wypracowuje sobie bezposrendie konktakty

często właśnie pijarowiec prowadzi do tych bezpośrednich kontaktów :)Agata Wiśniewska edytował(a) ten post dnia 21.11.08 o godzinie 16:18

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Bezposrednich kontaktow w wiekszosci przypadkow nie da sie oficjalnie cytowac (chwala Rzepie za to, ze zawsze bronila zrodel)

Z drugiej strony moglbym powiedziec, ze niepotrzebny mi dziennikarz, bo przeciez e-media praktycznie kopiuja informacje, wiec do "kopiuj-wklej" wystarczy maszyna zamiast czlowieka :))

A powaznie - jak mowilem, nie mam jakichs powodow do narzekania. Sobie moge czasem zarzucic, ze przesadzam z natlokiem informacji. Lub brakiem asertywnosci, gdy naprawde nie moge ujawnic danej liczby :)

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Agnieszka Stefańska:
Powaznym problemem w kontaktach z PR jest nieznajomosc przez nich zasad pracy w redakcji.

sa godziny, kiedy NIE dzwoni sie do dziennikarzy a jak juz sie o
robi to w sprawach pilnych i przekazuje informacje w 1 zdaniu a
nie w 20. Nie mam czasu ani ochoty rozmawiac o sprawach mniej
pilnych, kiedy mam nad glowa dwoch redaktorow wyrywajacych mi
tekst spod palcow bo wlasnie zamykaja gazete. Jezeli PR tego nie
rozumie pojawiaja sie spiecia...

Tak samo nie na miejscu jest dzwonienie do dziennikarza dziennika o 8 rano. My pracujemy nie raz do 24, o 8 spimy..;)


Kiedy tak czytam narzekania niektórych dziennikarzy na PRowców to zawsze zastanawiają mnie pewne rzeczy:

1. Specyfikę kontaktów z PRowcami oraz ich legendarną niekompetencję znaliście (piszę do tych narzekających na PRowców ;) ) jeszcze na długo przed rozpoczęciem pracy w zawodzie dziennikarza. Po co więc wybraliście ten zawód? Przecież nie dlatego, że liczyliście, że akurat Was PRowcy zostawią w spokoju.

2. Skoro problemem jest brak wyczucia po stronie PRowców, który przejawia się np. wspominanymi telefonami o złych porach (chodzi mi o przykład z praca w redakcji a nie jej odsypianiem ;) ), to dlaczego nie opublikujecie na redakcyjnych stronach www czegoś na kształt "regulaminów" regulujących zasady kontaktów z Wami? Przecież można np ustalić, że w określonych godzinach dzwonić do Was nie można i jestem przekonany, że Ci PRowcy, którzy poważnie podchodzą do relacji z Wami, BĘDĄ przestrzegać takich dżentelmeńskich regulacji - takich "kodeksów dobrych praktyk". Tyle, że takowe muszą powstać i być ogólnie dostępne. Przecież i do Waszego i do naszego zawodu przychodzą nowe pokolenia. Zawodowa rzetelność wymaga abyśmy swoim młodszym kolegom po fachu wpajali pewne zasady a nie liczyli, że jakimś cudem sami się ich domyślą, skądś dowiedzą... a tymczasem my, będziemy mogli spokojnie upajać sie swoim cierpieniem i zniesmaczeniem poziomem drugiej strony.

Oczywiście, to co powyżej, to tylko jakiś wstęp do wstępu cywilizowania relacji między naszymi grupami zawodowymi. Szczegóły taktyczne są do ustalenia w oparciu o rzetelną dyskusję, doświadczenie, itd. Nie ma się co łudzić, że znajdzie się jakaś czarodziejska różdżka, która zadowoli nas wszystkich. Jeśli sami sobie nawzajem nie zaczniemy mówić czego oczekujemy to nikt inny tego za nas nie zrobi. Krytyka, nawet zasłużona ale pozbawiona jakichkolwiek propozycji poprawy niczego nie zmieni poza popsuciem humoru obu stronom (oj... chyba za bardzo zniemczyli mnie poprzedni chlebodawcy, co? ;) ).

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Agnieszka Stefańska:


jesteśmy na siebie skazani,
nie jestesmy. wielu dziennkiarzy skutecznie omija prowcow i wypracowuje sobie bezposrendie konktakty

Jak myślisz ilu z tych "wypracowanych kontaktów" zgodziło się na "bycie kontaktem z pominięciem doradców od PR? Myślę tu o poważnych ludziach ze świata biznesu a nie o hordzie z pewnego białego, okrągłego budynku w Warszawie ;)

Jak wielu z nich od A do Z samodzielnie przygotowuje informacje, które trafiają do Was?

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

czesc,
pozwole sobie wrzucic linka z grupy Dziennikarstwo:
http://www.goldenline.pl/forum/dziennikarstwo/423622
"Co myslicie o PR'owcach"

nie czytalem wszystkiego ale niezle dają ;)

pozdros,
j

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Jarosław Waśkiewicz:
czesc,
pozwole sobie wrzucic linka z grupy Dziennikarstwo:
http://www.goldenline.pl/forum/dziennikarstwo/423622
"Co myslicie o PR'owcach"

nie czytalem wszystkiego ale niezle dają ;)

pozdros,
j


CZesc,
Czytałem już kiedyś :) No i kolejny przykład potwierdzający moje obserwacje: obie strony okopały się jak Francuzi i Niemcy pod Verdun i napierniczaja do siebie ile wlezie. Nikt nawet nie próbuje znaleźć sposobu aby wyjśc z tego impasu. Widocznie tak jest wygodniej.
pzdr.
Bartek
Agata  Wiśniewska-Zales ka

Agata
Wiśniewska-Zales
ka
Kontakt prez
LinkedIn:
https://www.linkedin
.com/in/agata-...

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

wydaje mi się, że próby wyjścia z impasu są. i tonawet coraz wyraźniejsze, ale...
tylko, że jak jest pięknie i kolorowo, to o czym pisać? więc napierniczanie jest i wygodniejsze, i łatwiejsze :)

pozdrawiam
a

konto usunięte

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Agnieszka chyba odpuściła :) Agnieszko - nie bierz tego personalnie do siebie. Im więcej obie strony będą ze sobą rozmawiać, tym bardziej gładko przebiegać będzie współpraca, która w końcu dla obydwóch stron jest korzystna.
:)

Temat: Wreszcie coś z zakresu oceny 360 stopni

Damianie, Nie biore, wrócilam z chorobowego i brakuje czasu ;) a wieczorami ostatnia rzecz na jaka mam ochote to patrzenie w monitor :)

pozdrawiam
A

Następna dyskusja:

Coś tutaj cicho ostatnio




Wyślij zaproszenie do