Temat: Plusy i minusy profesji - Kupiec
odpowiedź na pytanie zależy w dużej mierze od tego jaką rolę odgrywają zakupy w firmie, od tego czego oczekuje zarząd, od mandatu jaki zakupy dostały od zarządu.
W uproszczeniu:
A) Duża rola zakupów - wybierasz dostawców, kształtujesz bazę dostawcow , możesz podpisywać / negocjować umowy na wiele lat, budować sojusze strategiczne, wyciskać jak cytryny, szukać dodatkowych korzyści poza zbijaniem ceny = zmieniać produkt/usługę/zakres zakupów etc.
W takiej pracy na plus jest możłiwość rozwoju zawodowego, budowania networkingu, świadomości biznesowej, oraz
business acumen (ostatnio dowiedziałem się o jego istnieniu) etc....
Na minus: na samym dole
B) Mała rola zakupów - czyli "duże problemy , w dużej kieszeni, a małe problemy w małej kieszeni (80/20 rule)" -
- 80% wpływ na biznes - to zarząd/ senior management ustala wszystkie istotne dla biznesu problemy ( wybór dostawców, kształtowanie bazy dostawców, ich wpływ na nasze produkty, na nasz biznes, zakres zakupów, zakres/wartość współpracy na poziomie ogólnym,
ale bez szczegółów , mających relatywnie nie duży wpływ na biznes i tymi zajmują się zakupy:
- 20% wpływu na biznes - terminy płatności, kary umowne, cena, warunki logistyczne, servisowe, projekty oszczędnościowe, ocena bieżącej współpracy z dostawcami etc.
Czyli wszystko co na poziomie firmy jest do strawienia i nie jest "deal breakerem" a czym senior management nie będzie sobie zawracał głowy.
Plusy - możliwość kształtowania relacji z dostawcami, dobrze też rozwija umiejętności dyplomacji,
Minusy - poniżej
C) brak zakupów - bardzo dużo firm nie ma działu zakupów, a jedynie działy realizacji zamówień, które nazywa działami zakupów. Czyli planowanie dostaw, wystawianie zamówień, rozliczanie FV, dbanie o stan zapasów, dostaw na czas i w odpowiedniej ilości
Plusy - zajebiście rozwija znajomość excela, możliwość poznania modeli logistycznych VMI, KANBAN, CS, LEAN etc, To są zagadnienia logistyczne i działów logistyki/planowania a nie stricte zakupów
****************
Minusy pracy w zakupach niezależnie od opcji A/B/C
Ostatecznie wychodzi tylko na to, żeby było taniej - cost killing. Budowanie relacji z dostawcami, szukanie najlepszych rozwiązań na rynku jest przyjemne, ale po jakimś czasie, zaczyna doskwierać klątwa "czarnej strony mocy" - zamiast szukać możłiwości budowania, rozwijania biznesu, szukasz tylko kosztów, które można zbić.
Miłego
Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.09.14 o godzinie 16:13