Jacek Jarmuszczak

Jacek Jarmuszczak Global Category
Expert, Prof
Services & IT

Temat: leasing vs. capex

ktoś ma jakieś ciekawe opracowania, analizy, sugestie jak policzyć, czy bardziej opłaca sie leasingować samochody czy kupować za gotówkę, to bede bardzo wdzięczny.

Co na pewno należy uwzględnić w takiej analizie? Jakie czynniki kosztowe/finansowe?

Przychodzi mi do głowy, że koszt finansowania (kredytu) przy leasingu operacyjnym rekompensuje się (możliwe, że z nawiązką) niższym podatkiem. Natomiast jako, że finansista ze mnie marny i do cechu nie należe, mam nadzieję, na sugestie z Waszej strony o jakich jeszcze czynnikach należy pamiętać.

z góry dziękiTen post został edytowany przez Autora dnia 18.03.14 o godzinie 13:31
Marek C.

Marek C. Outsourcing
Menedżer, EADS PZL
\"Warszawa Okęcie\"
S.A.

Temat: leasing vs. capex

Witam,

Wszystko zależy od tego jaki cel biznesowy chcemy osiągnąć i jak kształtuje się płynność finansowa firmy która chce takiego leasingu/zakupu dokonać.
Jeśli płynność jest dobra, a koszt pieniądza niski wówczas można zastanowić się nad zakupem za gotówkę.
Przy słabszej płynności i wyższym koszcie pieniądza szala zalet przesuwa się w stronę leasingu. Leasing może być też czasem korzystniejszy z czysto podatkowego punktu widzenia (możliwość korzystniejszego rozliczenia kosztów).
Tak więc pierwsze pytanie: jaka jest wartość tej inwestycji w stosunku do zasobów wolnej gotówki? Oraz dodatkowo czy istnieją alternatywne (korzystniejsze) sposoby na zainwestowanie posiadanych środków?

Pozdrawiam
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: leasing vs. capex

To zależy też od tego czy chcesz pojazd specjalistyczny czy jakiś standard a na marginesie zapraszam na priv w temacie opustów na flotę.
Jacek Jarmuszczak

Jacek Jarmuszczak Global Category
Expert, Prof
Services & IT

Temat: leasing vs. capex

Marek C.:
Witam,
Oraz dodatkowo czy istnieją alternatywne (korzystniejsze) sposoby na zainwestowanie posiadanych środków?

No właśnie. Głownie sprawa się o to rozbije. Zapewne zapadnie decyzja managerska na wysokim szczeblu, i tyle.

Natomiast w kwestii samych wyliczeń, to okazuje się, że kontrolerzy finansowi znajątakie takie przypadki i liczą je mniej więcej tak - NPV - NPV

wzór rozpisany w wikipedii jest wprawdzie nieludzki, natomiast w wolnym tłumaczeniu składa się nań:
1. WACC - weighted average capital cost , i zgodnie z tym co twierdzą kontrolery finansowe, wartyość ta (w odróżnieniu od zwykłego kosztu kredytu) uwzględnia również koszty alternatywne (czyli, ile ta kasa może nam zarobić)
2. tarczę podatkową - czyli miło w przypadku leasingu bo 100% raty, smutno w przypadku capex - amortyzacji - bo 20% wartości rocznie.

Zatem. Teoretycznie idzie wyliczyć czy lasing czy capex (i w zasadzie w zdrowej firmie, capex zawsze wyjdzie taniej) w praktyce, trzeba wiedzieć ile te pieniądze nam mogą zarobić, jęsli nie wydamy ich na flotę (czy cokolwiek innego). Teoretycznie powinien nam to załatwiać WACC (publikowany w sprawozdaniach rocznych), ale w praktyce coś mi mówi, że powinienem mieć doń ograniczone zaufanie.

Grzegorz, za chwile się zgłoszę na priv,

pozdr

Następna dyskusja:

Leasing samochodowy dla oso...




Wyślij zaproszenie do