Magdalena Gościniak

Magdalena Gościniak komunikacja,
kreacja, relacje,
wiarygodność,
lojalność >>...

Temat: KRAKÓW słowacką imprezą stoi :D :D :D

Zapowiada się coś intrygującego w Galerii Sztuki Słowackiej!

Na 8 listopada zaplanowano wernisaż wystawy Bogdana Kiwaka i pokaz prac słowackiego artysty Slavomira Pecucha oraz inne niespodzianki, o których niżej.

Bogdan Kiwak, uczeń m. innymi Natalii LL (studiował fotografię we Wrocławiu) od czasu do czasu pokazuje w Krakowie interesujące fotografie, a to fotogramy z cyklu „fotografii organicznej”, a to z serii fotografii otworkowej (camera obscura) będących częścią akcji photo::drone , którą razem z kolektywem Karpaty Magiczne kilkanaście razy wykonano od Berlina, przez Słowenię i Słowację, a na Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie kończąc. Akcja ta zawiera także elementy działania multimedialnego w postaci rejestracji brzmień przestrzeni miejskich, ma podtytuł : city mapping project i zawiera mocny akcent muzyczny, za który odpowiedzialny jest duet Karpaty Magiczne.

Tym razem jednak zobaczymy fotografie krzyży detwiańskich, są to niezwykle kolorowe i bogato zdobione krzyże pochodzące ze wsi Detwa w rejonie Zwolenia na Słowacji. Krzyże zdobione są tradycyjnymi i bardzo starymi ornamentami, pośród których symbolika solarna i motywy roślinne wzbudzają największe zainteresowanie. Kiwak zastosował techniki komputerowe i uzyskał wielokrotne nałożenia detali z krzyży, które zachwycają kolorami i symboliką. Na dobrą sprawę fotogramy Kiwaka mogłyby być projektem do wykonania przepięknych witraży. Pomysłodawcą i interpretatorem prac jest Marek Styczyński z Karpat Magicznych, który jest autorem koncepcji wystawy i tekstów do bardzo bogato ilustrowanego katalogu. Szczególnie ciekawie wygląda zapowiedź interpretacji etnobotanicznej symboliki krzyży detwiańskich.

Marek Styczyński oczywiście będzie obecny podczas zapowiadanego wernisażu i to w kilku rolach. Po pierwsze zaprezentuje kolejny raz chlubę Słowaków, endemiczny flet z okolic Pol’any: fujarę detwańską. Niespełna dwa lata temu instrument ten został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Zważywszy, że Styczyński propaguje ten instrument od 15 lat wygląda na to, że było warto. Po drugie, ½ Karpat Magicznych zaprezentuje dwie płyty z nagraniami terenowymi (field recordings) z podróży po Słowacji. Warto zauważyć te wydawnictwa z „domowej” serii World Flag dla ciekawych dźwięków ale też ze względu na oprawę plastyczną autorstwa Bogdana Kiwaka. Po trzecie - razem ze Slavem Pecuchem zaprezentuje po raz pierwszy unikalne prace stworzone specjalnie dla Karpat Magicznych, są to artystycznie „odrutowane” okładki płyt gramofonowych zespołu, wydanych przez legendarną oficynę OBUH Records ozdobione fotografią organiczną Bogdana Kiwaka.

Slavomir Pecuch jest najmłodszym posiadaczem certyfikatu na rzemieślnika tradycyjnych rzemiosł Słowacji i zajmuje się drutarstwem. Jego rzeźby ze stalowego drutu były dotąd wystawiane we Francji, Belgii, Finlandii, Hiszpanii, Polsce, Czechach i oczywiście na Słowacji. Pecuch sam o sobie mówi, że odwołuje się do natury i jednocześnie kultury….punk. Jego zdaniem styl jaki prezentuje można nazwać „ethnocore”.

Karpaty Magiczne, Bogdan Kiwak i Slavo Pecuch oraz kilkoro innych osób (tak, tak, Madzia też ;) od blisko 10 lat współpracują ze sobą traktując Karpaty od dawna jako jeden region. Wernisaż w Krakowie może stać się formalnymi narodzinami słowacko-polskiej grupy artystycznej, tak przynajmniej zapowiadają artyści.

Towarzystwo Słowaków w Polsce, którego zarząd znajduje się w Krakowie jest gospodarzem całego przedsięwzięcia i zaprasza do swojej Galerii przy ulicy św. Filipa 7 (Ip.) na godzinę 18.00, oczywiście 8 listopada. Podczas wernisażu będzie można degustować znakomite słowackie wino… Wystawa będzie dostępna przez miesiąc.
..................................................................
KRZYżE DIETWIAńSKIE

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

..................................................................
SLAVO PECUCH

Obrazek

I JEGO PRACE...

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

...................................................................
BOGDAN KIWAK I KARPATY MAGICZNE

Obrazek

..................................................................
MAREK STYCZYńSKI (1/2 KARPAT MAGICZNYCH ;) I FUJARA DIETWAńSKA

Obrazek

..................................................................
I JESZCZE O WYSTAWIE....
Krzyże dietwiańskie stanowią jeden z charakterystycznych elementów wizualnej identyfikacji Słowacji. Pochodzą z centralnie położonej wsi Dietva, leżącej u stóp magicznej góry Polana. Góra ta to wielki masyw wygasłego dawno temu wulkanu z najwyżej położonym torfowiskiem, które wypełnia dawny krater. Polana jest chroniona parkiem krajobrazowym ale bardziej znana jest ze swej wolnościowej mitologii oraz jako symboliczne centrum Podpalania, regionu znanego jako ojczyzna niezwykłego instrumentu muzycznego – fujary pasterskiej. Ten dwumetrowy flet, niespełna dwa lata temu został wpisany na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Krzyże dietwiańskie intrygują wyrazistą kolorystyką i zawierają wiele niezwykłych elementów zdobniczych, spośród których na plan pierwszy wybija się ornamentyka solarna i elementy roślinne. Krzyże powstały stosunkowo niedawno i łączą artystyczną wizję i symbolikę chrześcijańską z archaicznymi elementami kultury Karpat.
Fotografika Bogdana Kiwaka zafrapowały czyste kolory i kształty oraz możliwość eksperymentowania z cyfrowym przetwarzaniem solarnych logotypów o najróżniejszych formach graficznych.
Ciekawa wydaje się też możliwość etnobotanicznej analizy elementów roślinnych, pośród których powtarzają się wizerunki gatunków roślin mających swoją bardzo starą mitologię oraz ciągle aktualne zastosowanie lecznicze i symboliczne.
Wystawa stanowi próbę przybliżenia nowoczesnego odczytania symboliki krzyży dietwiańskich, depozytariuszy bogatej kultury słowackiej, ciągle mało znanej w Polsce.
.................................................................
ZAPRASZAM!!!!!!Magdalena (Madzia) Podziewska edytował(a) ten post dnia 02.11.07 o godzinie 15:27