Ada Kloc

Ada Kloc bezrobotny

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Proszę o pomoc w zrozumieniu tej czarnej magii.
Miałam działalność na ryczałcie 3%. Handel odzieżą.
Przechodzę dobrowolnie na vat.
Tak na chłopski rozum to przykładowo zakupiłam kiedyś na paragon spodnie po 60zł/szt - sprzedawałam za 100zł/szt. Zysk na ryczałcie 40zł
Teraz na ten sam towar powinnam firmom wystawiać FV.
Czyli do tych 100zł mam doliczyć 23% (?) i od tego vatu odliczam vat zapłacony za koszty związane z prowadzeniem działalności? (lokal itp).
A jeśli kupuje nie vatowiec to na paragonie również mam mu wbić 123zł? Czy 100?
Jak odprowadzać od tego podatki?
Proszę o jakiś prosty przykład na mój chłopski rozum.
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Ada Kloc:
Proszę o pomoc w zrozumieniu tej czarnej magii.
Miałam działalność na ryczałcie 3%. Handel odzieżą.
Przechodzę dobrowolnie na vat.
A ja przechodzę z jazdy komunikacją miejską na jedzenie kanapek. Podobny poziom absurdu :) Ryczałt to jeden podatek, a VAT to drugi. Nie można przejść z ryczałtu na VAT, podobnie, jak nie można przejść z trawnika na trygonometrię.
Tak na chłopski rozum to przykładowo zakupiłam kiedyś na paragon spodnie po 60zł/szt - sprzedawałam za 100zł/szt. Zysk na ryczałcie 40zł
Nie ma zysku przy ryczałcie. Przychód do opodatkowania ryczałtem we wspomnianym przypadku = 100 zł. Nie liczą się żadne koszty.
Teraz na ten sam towar powinnam firmom wystawiać FV.
Czyli do tych 100zł mam doliczyć 23% (?) i od tego vatu odliczam vat zapłacony za koszty związane z prowadzeniem działalności? (lokal itp).
A jeśli kupuje nie vatowiec to na paragonie również mam mu wbić 123zł? Czy 100?
Jak odprowadzać od tego podatki?
Proszę o jakiś prosty przykład na mój chłopski rozum.
Kupujesz spodnie za 123 zł, otrzymujesz fakturę VAT. Widzisz na niej: kwota netto = 100 zł, VAT = 23 zł, kwota brutto (do zapłaty) = 123 zł.
23 zł jest VATem naliczonym.

Sprzedajesz te spodnie. Chcesz zarobić na nich 100 zł. VAT ma być neutralny - różnica z jego rozliczenia jest do wpłaty do US lub do zwrotu - przy wyliczaniu zysku nie bierzesz go zupełnie pod uwagę. Skoro VAT odstawiasz na bok (na chwilę, nie martw się), to:
Spodnie kosztowały 100 zł. Twoja marża wynosi 100 zł. Logiczne - sprzedajesz te spodnie za 200 zł. I to jest w kwotach netto.
Teraz wracamy do VATu.
Sprzedaż opodatkowujesz 23% - więc de facto spodnie sprzedajesz za 246 zł. 46 zł jest VATem należnym. Na fakturze wystawiasz 200 zł netto, VATu 23%, brutto (i do zapłaty) 246 zł. Na kasę wbijasz kwotę brutto, przy odpowiedniej stawce.
W praktyce wygląda to tak:
Fizycznie, w pieniążkach, wydałaś na spodnie 100 + 23 = 123 zł.
Podobnie, w pieniążkach, za spodnie otrzymałaś 200 + 46 = 246 zł.

Od VATu należnego odejmujesz naliczony i liczysz kwotę, jaką masz wpłacić do US. Jak wychodzi na minus, to masz nadpłatę i możesz wnioskować o zwrot. W podanym przykładzie: 46 zł - 23 zł = 23. I tyle masz wpłacić do US z tytułu VAT. Zauważ, że po rozliczeniu VATu okazało się, że zarobiłaś te 100 zł na spodniach, a VAT był neutralny.

A co ma do tego ryczałt? Ano przy ryczałcie nikogo nie interesuje, za ile te spodnie kupiłaś. Czy za 10 zł, czy za 190 zł - nieważne. Ważne, że sprzedałaś je za 200 zł (netto! VAT rozliczasz osobno, nie ma związku z przychodem z ryczałtu). Ryczałt liczysz standardowo od kwoty sprzedaży, ale netto, nie brutto.

Czy aby na pewno jest sens rejestrować się jako podatnik VAT czynny przy handlu odzieżą? No chyba, że masz bardzo wysokie obroty albo dużo sprzedajesz na rzecz firm... Znajdź może jakieś biuro rachunkowe, bo się pogubisz w rozliczaniu podatków ;)

I tak to wygląda ładnie i na chłopski rozum. W praktyce jest ciekawiej :] Są wyjątki, wyjątki od wyjątków oraz wyjątki od wyjątków od wyjątków... :) I ten VAT jakiś taki złodziejski wychodzi... ;)Katarzyna P. edytował(a) ten post dnia 04.07.12 o godzinie 21:11
Marta C.

Marta C. Radca prawny -
Doradca Podatkowy,
Kancelaria LEX-TAX

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

vat to vat
a ryczał to ryczał- czyli podatek dochodowy ( tak w wielkim skrócie )
to zupełnie różne bajki

i jeżeli to czarna magia , to najlepiej
najbezpieczniej
i najtaniej
udać się do księgowej

bo vat to nie przelewki
i są różne obowiązki
i są różne prawa

i to zupełnie coś innego niż rozliczenie ryczałtu
a pomyłki ( brak wiedzy )
mogą być bardzo bolesne
i uciążliwe

a jak ma Pani problemy na początku, w tym w najporstszym nawet szczególe ,jak wyliczenie marży...to jakoś słabo widzę samodzielne rozliczanie podatku vat i podatku dochodowego
Ada Kloc

Ada Kloc bezrobotny

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Dziękuję za sarkastyczne porównania i istotną resztę.
Niby proste i trochę mi pojaśniło. Zostałam poniekąd zmuszona do takiej formy rozliczenia a żyję w nieco innym wymiarze obowiązków stad też moja ciemnota...
Za pierwszy miesiąc trzeba będzie jednak zanieść papierki księgowej a potem albo sobie poradzę albo z komunikacji miejskiej przerzucę się na piechotkę:)
Jeszcze kilka pytanek.
1. Czyli kontynuuję wpisy w prowadzonej do tej pory ewidencji przychodów i wprowadzam tam każdą sprzedaż netto z FV .
2. Kwota jaką wystawiam na paragonie nie vatowcom jest traktowana jako netto i też ją w EP?
3. Od wszystkich netto - 3% jak do tej pory.
4. Do tej pory sprzedaż poza rachunkami wpisywałam w zeszyt. Rozumiem że nie muszę tego robić jeśli na wszystko wystawiam jak nie FV to paragony?
5. Vat naliczony to każdy będący na fakturach zakupów związanych z wydatkami firmy czyli także do odjęcia?
6. Osobno prowadzę książkę przychodów i rozchodów?
Z góry dziękuję
Daniel Więckowski

Daniel Więckowski doradca podatkowy nr
11861

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Napisałbym: Boże! Widzisz i nie grzmisz!
Na szczęście grzmi...
:D
Ada, idźże do fachowca.
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Ada Kloc:
Dziękuję za sarkastyczne porównania i istotną resztę.
Polecam się na przyszłość ;))
Niby proste i trochę mi pojaśniło. Zostałam poniekąd zmuszona do takiej formy rozliczenia a żyję w nieco innym wymiarze obowiązków stad też moja ciemnota...
Za pierwszy miesiąc trzeba będzie jednak zanieść papierki księgowej a potem albo sobie poradzę albo z komunikacji miejskiej przerzucę się na piechotkę:)
Em... patrząc na poniższe pytania polecam piechotkę... ;)
Jeszcze kilka pytanek.
1. Czyli kontynuuję wpisy w prowadzonej do tej pory ewidencji przychodów i wprowadzam tam każdą sprzedaż netto z FV .
2. Kwota jaką wystawiam na paragonie nie vatowcom jest traktowana jako netto i też ją w EP?
3. Od wszystkich netto - 3% jak do tej pory.
4. Do tej pory sprzedaż poza rachunkami wpisywałam w zeszyt. Rozumiem że nie muszę tego robić jeśli na wszystko wystawiam jak nie FV to paragony?
5. Vat naliczony to każdy będący na fakturach zakupów związanych z wydatkami firmy czyli także do odjęcia?
6. Osobno prowadzę książkę przychodów i rozchodów?
Z góry dziękuję
Wiesz, chętnie bym Ci odpowiedziała na te pytania, ale widzisz - boję się, że w którymś momencie źle się zrozumiemy, co przysporzy Ci dodatkowych kłopotów z rozliczaniem się. Taki urok zadawania pytania na forach internetowych. Szczególnie, że mylisz sporo pojęć - OK, nic w tym dziwnego, nie masz obowiązku się na tym znać. I dlatego naprawdę posłuchaj powyższych porad, nie tylko moich, i przejdź się do fachowca. Nawet po to, żeby Ci wszystko wytłumaczył, a nie tylko po rozliczenie podatków. Będziesz spać spokojniej :)
Ada Kloc

Ada Kloc bezrobotny

Temat: Z ryczałtu na Vat i co dalej???

Rozumiem. Jesteście tu po to żeby wymieniać ze sobą poglądy a nie tłumaczyć laikom cokolwiek do skutku.
Gdyby wszyscy byli księgowymi....
Macie racje. Udam się do fachowca.
Dzięki za dotychczasową fatygę.
Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Faktura zaliczkowa i co dalej




Wyślij zaproszenie do