Temat: umowa o dzieło
Monika Kowalska:
Nie rozumiem dlaczego niektórzy twierdzą, że jeżeli jest się główną księgową to trzeba posiadać wiedzę na każdy temat związany z rachunkowością, podatkami, kadrami i płacami....
Przecież to, jaką mamy wiedzę zależy w dużej mierze od naszego doświadczenia czyli od tego gdzie pracowaliśmy i z jakimi problemami spotykaliśmy się na co dzień a nie od nazwy stanowiska. Na pewno Ania jest dobrą Główną Księgową w firmie w której pracuje, a to że zadaje pytania to tylko dobrze o niej świadczy.
To znaczy, że chce ciągle się rozwijać.
10/10
5 lat temu w małym paluszku miałam kwestie rozliczeń pracowniczych, ZUS, etc., bo liczyłam płace.
Teraz policzyłabym prostą listę, ale coś bardziej skomplikowanego - z dużym stresem, bo nie jestem na bieżaco z przepisami. Z nowym płatnikiem też musiałabym pewnie powalczyć. Ale zdobyta wiedza jest bezcenna gdy płace są w innym dzile i trzeba "na ślepo" nie widząc danych jednostkowych uzgdaniać rozliczenia.
Uważam, że trzeba mieć ogólne pojęcie co w trawie piszczy (w tym pomocne jest śledzenie dyskusji na GL :), żeby w odpowiednim momencie zapaliło się światełko, że jakieś zagadnienie wymaga dokładniejszego sprawdzenia i wtedy je po prostu sprawdzić .....