Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

Firma, w której pracuję, ma w papierach, że księgowość prowadzi jej biuro rachunkowe. Szef nie zrezygnuje z jego usług, ponieważ właścicielka tego biura jest upoważniona do występowania w jego imieniu w razie czegoś w sądach itp. Prawda jest taka, że na co dzień księgowość prowadzę ja, a biuro rachunkowe to przede wszystkim zatwierdza. Szef nie może mi wpisać w obowiązkach np. prowadzenie ksiąg rachunkowych, ponieważ formalnie i oficjalnie wykonuje to biuro rachunkowe. Księgi i wszystkie dokumenty są oddawane i przechowywane w biurze. I co w tej sytuacji? Rozmawiałam z właścicielką tego biura, znamy się od podstawówki, myślałam, że mi pomoże. Chciałam, żeby niby zatrudniła mnie na 1/2 etatu, żebym mogła mieć udokumentowaną tą praktykę, ja bym sobie płaciła sama zus. Nawet bym w wolnych chwilach pomagała jej w tym biurze, oczywiście bezpłatnie. Niestety, nie zgodziła się. Pewnie boi się konkurencji, bo wiadomo, że certyfikat potrzebny mi jest do założenia własnego biura rachunkowego. W ogóle to odradzała mi zdawanie tego egzaminu;) Stwierdziła, że i tak go nie zdam, bo zdają go niby tylko prawnicy, a nie ekonomiści;) Co mam zrobić w tej sytuacji? Czy jest jakieś rozwiązanie?
Barbara H.

Barbara H. Księgowa bez granic

Temat: Praktyka w księgowości

Pytanie bardziej socjologiczne, niż księgowe :)

Tak na marginesie - nie sądzę by właścicielka biura nie chciała Cię zatrudnić, bo boi się konkurencji, no bez przesady... sam certyfikat wiosny nie czyni :) Po prostu zatrudnienie pracownika to przecież obowiązki i koszty.

A tak od siebie to radzę po prostu poszukać pracy w księgowości w innej spółce, a nie błagać o litość swoich pracodawców i współpracodawców. Szkoda czasu! Nie wiem jaka jest Twoja dotychczasowa praktyka i wiedza księgowa, ale do egzaminu oczywiście warto podejść :)

powodzenia!
Robert Adam Okulski

Robert Adam Okulski Doradca Podatkowy
lic. 1030

Temat: Praktyka w księgowości

agniecha banaczyk:
Firma, w której pracuję...

a w profilu...

agniecha banaczyk
bezrobotny

myślę że jakimś wyjściem było by wystąpienie z roszczeniem o ustalenie stosunku pracy, w tym także zakresu obowiązków - tylko ze to może być bolesne dla obu stron "umowy"...
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Praktyka w księgowości

agniecha banaczyk:
W ogóle to odradzała mi zdawanie tego egzaminu;) Stwierdziła, że i tak go nie zdam, bo zdają go niby tylko prawnicy, a nie ekonomiści;)

Oj tam oj tam. Wielu prawników leży i kwiczy przy bloku "rachunkowość", a sporo ekonomistów leży przy bloku "podstawy prawa cywilnego i gospodarczego" ;) Nie ma reguły, po prostu trzeba posiadać szeroką wiedzę i mieć masę przepisów ze sobą - bo z tych wolno korzystać. Zdałam ten egzamin i nie taki diabeł straszny. Ale kto wie - podchodziłam do niego tylko raz, więc może akurat trafiłam na łatwy zestaw... :)

Ta znajoma księgowa raczej Ci nie pomoże, więc może poszukaj innej pracy: po pierwsze obecny pracodawca zobaczy, że nie można lekceważyć pracowników odwalających dobrą robotę, a księgowej z biura dowalisz robotę, którą de facto i tak powinna wykonywać i za którą bierze pieniądze :) Ewentualnie porozmawiaj jeszcze z szefem - może uda Ci się z nim dogadać, w końcu to on jest osobą decyzyjną.

Temat: Praktyka w księgowości

Nie sądze ze chodzi o koszty, bo sama chciała za siebie pokrywać te koszty. Na rynku jest duża konkurencja w każdej branży. Moim zdanie chodzi jednak o konkurencje. I nie pracowanie.
Barbara H.:
Pytanie bardziej socjologiczne, niż księgowe :)

Tak na marginesie - nie sądzę by właścicielka biura nie chciała Cię zatrudnić, bo boi się konkurencji, no bez przesady... sam certyfikat wiosny nie czyni :) Po prostu zatrudnienie pracownika to przecież obowiązki i koszty.

A tak od siebie to radzę po prostu poszukać pracy w księgowości w innej spółce, a nie błagać o litość swoich pracodawców i współpracodawców. Szkoda czasu! Nie wiem jaka jest Twoja dotychczasowa praktyka i wiedza księgowa, ale do egzaminu oczywiście warto podejść :)

powodzenia!
Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

No więc tak. Z obecnej pracy nie chciałabym zrezygnować, ze względu na wysokie zarobki i na to, że w gruncie rzeczy sama ustalam swój czas pracy, co w mojej sytuacji jest bardzo ważne. Nie dałabym rady pracować od 9.00 do 17.00 z powodów moich uciążliwych i ciężkich migren, na które nie ma lekarstwa i dziecko, które również ma problemy zdrowotne. Jestem więc osobą niedyspozycyjną, a kto by chciał takiego pracownika. Dlatego właściwym wyjściem w mojej sytuacji jest prowadzenie własnego biura rachunkowego, najlepiej w domu. I po to ten certyfikat.

W profilu miałam opis "bezrobotny", ponieważ do jakiegoś czasu tak było i nie zaktualizowałam tego.

Mój szef nie chce mi tego wpisać w zakresie obowiązków, ponieważ pod wszystkim podpisuje się biuro rachunkowe i uważa, że mógłby mieć później z tego powodu problemy. Jak jest faktycznie?
Monika Z.

Monika Z. Księgowa to nie
profesja - to stan
umysłu ....

Temat: Praktyka w księgowości

Katarzyna P.:
agniecha banaczyk:
W ogóle to odradzała mi zdawanie tego egzaminu;) Stwierdziła, że i tak go nie zdam, bo zdają go niby tylko prawnicy, a nie ekonomiści;)

Oj tam oj tam. Wielu prawników leży i kwiczy przy bloku "rachunkowość", a sporo ekonomistów leży przy bloku "podstawy prawa cywilnego i gospodarczego" ;) Nie ma reguły, po prostu trzeba posiadać szeroką wiedzę i mieć masę przepisów ze sobą - bo z tych wolno korzystać. Zdałam ten egzamin i nie taki diabeł straszny. Ale kto wie - podchodziłam do niego tylko raz, więc może akurat trafiłam na łatwy zestaw... :)
Nie będę się wypowiadała na temat "zdawalności", bo nie zdawałam, ale jeśli pytania faktycznie przypominaję te zamieszczane jako przykładowe testy na niektórych portalach, to księgowa z faktyczną, pełną, 2-3 letnią praktyką, nie powinna mieć w ogóle problemu z jego przejściem. Nawet bez praktyki a z lekkim przyłożeniem się do nauki na studiach - też by się dało.
Chyba że jest to egzamin w stylu Pani Ewy Walińskiej - przykładowy to banał a faktyczny taki, że główne księgowe z kilkunastoletnim stażem cieszą się z trójki :)
Maria B.

Maria B. Biuro Rachunkowe

Temat: Praktyka w księgowości

agniecha banaczyk:

Mój szef nie chce mi tego wpisać w zakresie obowiązków, ponieważ pod wszystkim podpisuje się biuro rachunkowe i uważa, że mógłby mieć później z tego powodu problemy. Jak jest faktycznie?

Tak w skrócie:
Może wpisać w zakresie umowy o pracę:
- wprowadzanie dokumentów
- współpraca z Biurem Rachunkowym
uaktualnić z biurem Rachunkowym umowę
weryfikowanie i kontrola :dokumentów i ksiąg

Biuro nie musi wprowadzać,może tylko nadzorować - wszystko zależy od umowy

ale to może nie wystarczyć do certyfikatu.
Najlepiej zdać egzamin - wtedy jest się czym pochwalić :)Maria B. edytował(a) ten post dnia 25.11.11 o godzinie 19:47
Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

Tak, ale w moim przypadku pomimo, aby otrzymać certyfikat, będę musiała zdać egzamin I udokumentować praktykę. Praktykę mogę mieć zaliczoną do certyfikatu, jeśli w obowiązkach swoim na umowie będę mieć:

- prowadzenie, na podstawie dowodów księgowych, ksiąg rachunkowych, ujmujących zapisy zdarzeń w porządku chronologicznym i systematycznym, lub
- wycenę aktywów i pasywów oraz ustalanie wyniku finansowego, lub
- sporządzanie sprawozdań finansowych, lub
- badanie sprawozdań finansowych, pod nadzorem biegłego rewidenta.

I dalej nie wiem co mam robić. Już tylu księgowych pytałam... I nikt nie wie jak to zrobić, żeby było uznane. I żeby szef w przypadku jakiejś kontroli nie miał problemów.
Anita M.

Anita M. Szukam ciekawej
oferty..:)

Temat: Praktyka w księgowości

Chcesz powiedzieć, że wprowadzasz wszystkie dokumenty do programów księgowych a na koniec miesiąca sporządzasz deklaracje do urzędów, naliczasz podatek, zajmujesz się całym ZUSem?

Bo prowadzenie np. magazynu firmy nie można nazwać prowadzeniem całej księgowości.

Swoją drogą to pracodawca wg mnie może jako Księgową zatrudnić kogo chce, jeśli cała praca nadzorowana jest przez odpowiednią osobę.
Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

Tak, dokładnie tak jak napisałaś.
Anita M.

Anita M. Szukam ciekawej
oferty..:)

Temat: Praktyka w księgowości

agniecha banaczyk:
Tak, dokładnie tak jak napisałaś.

A tak z ciekawości... Skąd wiesz, jak to robić?

Tak jak napisałam, pracodawca może wiele.. a że nie chce.. widać ma jakiś, tylko sobie znany powód.
Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

W szkole uczyłam się rachunkowości i jestem po kursie. Oczywiście są sytuacje, gdzie dzwonie do księgowych do biura i pytam się np. co mam wpisać w jakimś papierku. Ale to się często nie zdarza. I prowadząc swoją działalność kiedyś, prowadziłam sama sobie księgowość, z tym że to była KPiR.
Agniecha Banaczyk

Agniecha Banaczyk Kandydatka na
księgową

Temat: Praktyka w księgowości

Dodam jeszcze, że gdybym miała zdawać egzamin na certyfikat, zdecydowałabym się na kursy w Stowarzyszeniu Księgowych. 4 stopnie + kurs przygotowujący do egzaminu. Ale to kosztuje trochę i wezmę się za to, dopóki będę mieć pewną praktykę.
Anita M.

Anita M. Szukam ciekawej
oferty..:)

Temat: Praktyka w księgowości

agniecha banaczyk:
W szkole uczyłam się rachunkowości i jestem po kursie. Oczywiście są sytuacje, gdzie dzwonie do księgowych do biura i pytam się np. co mam wpisać w jakimś papierku. Ale to się często nie zdarza. I prowadząc swoją działalność kiedyś, prowadziłam sama sobie księgowość, z tym że to była KPiR.

Czyli tu jest pełna księgowość. Czyli dekretujesz w programie, którego obsługi też nauczyłaś się w szkole..? Powodzenia...Anita Markiewicz edytował(a) ten post dnia 25.11.11 o godzinie 22:06

konto usunięte

Temat: Praktyka w księgowości

To, że pracodawca zleca pewne usługi do biura rachunkowego nie oznacza, iż nie może zatrudnić u siebie np. Specjalisty ds. księgowości. W tym momencie biura rachunkowe przejmuje na siebie sprawy związane z wprowadzaniem dokumentów do systemu i przygotowywaniem odpowiednich deklaracji, dokumentów typu PK. Osoba w firmie odpowiedzialna jest za fakturowanie, przygotowywanie kompensat, rozliczeń handlowych, itp. Także nie widzę problemu - wszystko zależy od dobrej woli.

Co do reprezentacji przed sądami, itp. - sam księgowy, samo biuro rachunkowe nie może reprezentować podatnika przed sądem a jednynie przed organem skarbowym.

Jednak sugeruję zmianę zakładu pracy na taki, który doceni to, że chcie się Pani uczyć :)
Anita M.

Anita M. Szukam ciekawej
oferty..:)

Temat: Praktyka w księgowości

Bartosz Rogojsza:
Jednak sugeruję zmianę zakładu pracy na taki, który doceni to, że chcie się Pani uczyć :)

Nie uczyć na potrzeby obecnej firmy, tylko zdobyć certyfikat, założyć działalność i olać pracodawcę - przynajmniej tak zrozumiałam.
Sławomir Janiak

Sławomir Janiak specjalista ds
podatków KR Group

Temat: Praktyka w księgowości

Anita Markiewicz:
Bartosz Rogojsza:
Jednak sugeruję zmianę zakładu pracy na taki, który doceni to, że chcie się Pani uczyć :)

Nie uczyć na potrzeby obecnej firmy, tylko zdobyć certyfikat, założyć działalność i olać pracodawcę - przynajmniej tak zrozumiałam.
tyle tylko, że taki scenariusz doprowadzi, że za chwilę będzie 2 razy tylu księgowych prowadzących biuro niekoniecznie z doświadczeniem, wiedzą.
Może jednak warto zacisnąć zębiska i trochę podziałać w tej księgowości na obecnych zasadach starając sie oczywiście o doprecyzowanie rodzaju pracy w umowie. Przypadki, przypadki, przypadki - nawet te najgorsze uczą, zdobywa się doświadczenie.
Cóż nam po np doradcach podatkowych którzy przez cały rok opiniowali 3-4 tematy samodzielnie nie znając praktyki związanej z danym tematem
Anita M.

Anita M. Szukam ciekawej
oferty..:)

Temat: Praktyka w księgowości

Założycielka wątku, ewidentnie nie zdaje sobie sprawy z tego, co to znaczy prowadzić Biuro Rachunkowe.

Ja mam jeszcze inną propozycję. Popracuj troche w jakimkolwiek biurze rachunkowym właśnie - gwarantuje, że szybko Ci się odechce otwierania firmy.
Nawet jakbyś jakimś cudem dała sobie radę z prowadzeniem przeróżnych firm (bo chyba nie będziesz wybierała samych z tej samej branży), to są terminy, jest iluś klientów.. nie powiesz np. przed 25tym, że "A, dzisiaj mnie głowa boli, nie robię tego" - a widzę, że masz taką tendencję..
Katarzyna P.

Katarzyna P. Najmłodsza księgowa
w Polsce

Temat: Praktyka w księgowości

Anita Markiewicz:
Założycielka wątku, ewidentnie nie zdaje sobie sprawy z tego, co to znaczy prowadzić Biuro Rachunkowe.

Ja mam jeszcze inną propozycję. Popracuj troche w jakimkolwiek biurze rachunkowym właśnie - gwarantuje, że szybko Ci się odechce otwierania firmy.
Nawet jakbyś jakimś cudem dała sobie radę z prowadzeniem przeróżnych firm (bo chyba nie będziesz wybierała samych z tej samej branży), to są terminy, jest iluś klientów.. nie powiesz np. przed 25tym, że "A, dzisiaj mnie głowa boli, nie robię tego" - a widzę, że masz taką tendencję..
Hm, nigdzie w wypowiedziach założycielki wątku nie doczytałam się, żeby narzekała, bo nie chce jej się pracować... A jej problemy zdrowotne to może niekoniecznie "a, głowa mnie boli, to dziś nie robię" :) Poza tym, jeśli ona faktycznie prowadzi księgowość, ale zatwierdza ją biuro rachunkowe, to chyba nie ma tu problemu? Biuro w tym modelu współpracy ma za zadanie kontrolować jej księgowania i rozliczenia, więc skąd Twoja krytyka? Poza tym zdobycie certyfikatu i założenie własnego biura niekoniecznie jest "olaniem" poprzedniego pracodawcy. Niejednokrotnie były pracodawca jest pierwszym klientem i o tyle ma lepiej, że nie musi opłacać składek ZUS, dawać urlopu, a jeszcze i VAT od usługi pewnie odliczy... Nie oceniajmy z jednej strony. Szczególnie, że pisała, że nie jest dyspozycyjna 5 dni w tygodniu z powodu problemów zdrowotnych, więc może działalność byłaby dla niej (i dla pracodawcy) dobrym rozwiązaniem? Kto wie.

Agniecha chce się uczyć, rozwijać i chwała jej za to, bo wiele "księgowych z doświadczeniem" bazuje tylko na wieloletnim doświadczeniu i nie odczuwa najmniejszej potrzeby bycia na bieżąco z przepisami. I jeśli Aga wykonuje daną pracę, to dlaczego ma nie walczyć o to, by była ona wpisana w zakres jej obowiązków? Dlaczego ma tracić na tym, że jej pracodawca nie chce uznać jej wkładu? Pytania retoryczne ;)
Monika Z.:
Nie będę się wypowiadała na temat "zdawalności", bo nie zdawałam, ale jeśli pytania faktycznie przypominaję te zamieszczane jako przykładowe testy na niektórych portalach, to księgowa z faktyczną, pełną, 2-3 letnią praktyką, nie powinna mieć w ogóle problemu z jego przejściem. Nawet bez praktyki a z lekkim przyłożeniem się do nauki na studiach - też by się dało.
Chyba że jest to egzamin w stylu Pani Ewy Walińskiej - przykładowy to banał a faktyczny taki, że główne księgowe z kilkunastoletnim stażem cieszą się z trójki :)
Przez pół roku siedząc na stronach MF i odczytując najnowsze wyniki zdawalność zawsze oscylowała w granicach 15-20%. W moim przypadku rzeczywiście chyba był łatwiejszy zestaw, bo zdało jakieś 30%... ;)) Natomiast sam egzamin jest zdecydowanie trudniejszy od przykładowego, dostępnego on-line.

Następna dyskusja:

Umowa o wolontariat w stowa...




Wyślij zaproszenie do