Temat: Nieterminowe zapłacenie podatków
Paweł M.:
Witam. Mam działalność gospodarczą od Maja 2013 roku. Od rozpoczęcia do czasu obecnego nazbierało mi się gdzieś około 10 podatków niezapłaconych terminowo. Czasami o jeden dzień, czasami o kilka dni. Ostatnio urząd skarbowy upomniał się o spóźnione zapłacenie za 12.2015. Jak płaciłem po terminie to dodawałem do kwoty podatku 10zł, ale nie zrobiłem tego w przypadku wszystkich podatków. Czy jeśli urząd skarbowy nie upomina się o nieterminowe zapłacenie jakichś podatków z 2013 i 2014, tzn. że w tych latach jest wszystko dobrze zapłacone i żadne odsetki nie są naliczane?
Np. pit4 z 06 2013 zapłaciłem dopiero 26 dnia miesiąca. Urząd skarbowy o tym zapomniał?
Upomni się, bądź spokojny. Ma na to od 5 do 7 (w przypadku zaliczek) lat :-). Żeby ci umilić czas oczekiwania :
1. Nie wiem czy płaciłeś sam, czy po upomnieniu. Jeśli było upomnienie to należy do kwoty doliczyć koszt upomnienia + odsetki karne, przy czym odsetki nie są należne jeśli (dla każdego zdarzenia osobno) wartość odsetek nie przekroczy równowartości 3-krotności opłaty za przesyłkę poleconą. Aktualnie 8,70 zł.
2. Jeśli opóźnienia w płaceniu podatków osobistych (PIT, VAT) są duże i regularne, w szczególności jeśli płacisz dopiero po upomnieniach możesz narazić się na zarzut uchylania się od płacenia podatków i zapoznać bliżej z komórką karną skarbową Twojego US. Jeśli nie ma upomnień to możesz złożyć tzw. "czynny żal" czyli skorzystać z uprawnień jakie daje Ci art. 16 KKS, przy czym można to zrobić nawet jeśli w tej chwili nie masz kasy na wpłacenie podatku - można wystąpić o wyznaczenie terminu lub rozłożenie na raty. Nie można (a raczej nie ma sensu) tego robić jeśli masz dalej zamiar nie płacić w terminie bo tylko się wystawisz. Najwyżej Cię namierzą, dowalą parę stówek, i to z pewnością pomoże Ci się ogarnąć :-)
3. Trochę inaczej wygląda kwestia PIT-4, tutaj pełnisz rolę płatnika, więc to nie są Twoje pieniądze, tylko pobrane z wynagrodzeń pracowniczych w celu wpłacenia do US. Jeśli ich nie wpłaciłeś znaczy, że je zdefraudowałeś i jak w końcu ktoś to zajarzy, to nie będzie, jak w przypadku podatków osobistych pytania czy dużo, regularnie i o ile dni. Karny Skarbowy "z marszu", przy czym, jeśli nikt jeszcze tego nie wyczaił tutaj także ratuje Cię art. 16 KKS wraz z silnym postanowieniem poprawy :-)