Temat: Literatura - VAT, dochodowy
Ja bym szedł raczej w stronę leksykonów niż komentarzy. W leksykonach zagadnienia zwykle są omówione pobieżnie, ale jest ich o wiele więcej. Ja znam tylko leksykony z Unimexu, najlepszy jest chyba do VATu, do PITu też nie jest zły, ten do CITu chyba trochę słabszy. Fajna jest ta książka:
http://unilex.sklep.pl/opodatkowanie-transakcje-wewnat... - niestety już chyba niezbyt aktualna.
Z komentarzy korzystam z tych, które są na legalisie, tj. T. Michalika do VATu i A. Obońskiej z CIT. Są raczej ok.
Księgowemu o wiele bardziej przyda się leksykon. Komentarze przydają się raczej przy pisaniu opinii podatkowych. Uczenie się podatków od podstaw z obu powyższych jest chyba niemożliwe, bo te publikacje nie są skonstruowane tak jak podręczniki.