Piotr R.

Piotr R. główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Robert S.:
A Tobie się jeszcze zachciało wynajmu mieszkania ... no wiesz też wymysliłes... Pomoc w alokacji to słowo wieloznaczne i nie niosące za sobą nic konkretnego, ale oczywiscie nie da się zarzucić złych chęci ze strony pracodawcy...

Byłem kiedyś alokowanym pracownikiem i dlatego wiem czego się można spodziewać. A sama "pomoc"...no comments.

ps
telefon + auto i praca 24h na dobę, ale przecież można negocjować wynagrodzenie ;-D może za jakieś tam pieniądze (raczej niemałe) ktoś byłby skłonny podjąć takie wyzwanie?

i jeżeli pracujemy 24h na dobę to (tak jak w Krzemowej Dolinie) powinni dać jeszcze służbową karimatę, aby można się było zdrzemnąć obok biurka
...wiesz praca 24 h na dobę ma swoje plusy...nie zdzierasz zelówek na trasie dom-praca-dom...nie spalasz paliwa w samochodzie (przez co również jesteś umweltfreundlich :))) ewentualnie nie powodujesz wzmożonego tłoku w autobusie lub innym miejskim lub wiejskim środku transportu. dodatkowo możesz wynająć swoje lokum, dzięki temu mając dodatkowe źródło dochodu :))))

konto usunięte

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Robert S.:
To miłego szukania, chętnych raczej nie będzie

Mogę spytać dlaczego? Chętnie nauczę się czegoś nowego.

Widzę, że dyskusja zeszła na inne tory, ale może odniosę się jeszcze do kilku zapisów z oferty.

atrakcyjne warunki zatrudnienia - wynagrodzenie do negocjacji - to akurat nie wymaga komentarza, bo oczywistym jest, że potencjalni kandydaci będą mieli już określone wymagania...

pełną wyzwań pracę w dynamicznie rozwijającej się firmie - tak jak wszędzie...to żaden konkret

profesjonalne narzędzia pracy (samochód, laptop, telefon komórkowy) - to raczej podstawowe narzędzia pracy, trudno nazwać tel. komórkowy profesjonalnym narzędziem pracy, jeżeli pracownik ma być "pod telefonem" (nie każdemu to odpowiada) to telefon raczej jest konieczny; tylko po co księgowemu auto? do dojazdów z domu do pracy? do Szkocji przecież nim nie pojedzie

pomoc w relokacji - co pracownikowi po pomocy? firma powinna zagwarantować pokrycie kosztów wynajmu odpowiedniego mieszkania (przez określony w umowie okres)

no i brakuje w ofercie czegoś jeszcze, otóż wynagrodzenie (pieniądze) to nie wszystko, a gdzie profesjonalne szkolenia i pakiet socjalny (opieka medyczna, dofinansowanie wypoczynku itp...)?

Jeżeli firma poszukuje wysokiej klasy specjalisty to nie skusi go służbowym telefonem komórkowym...

Hmmm.... może się myle... ale jak dla mnie profesjonalne szkolenia i pakiet socjalny to jest naturalna rzecz, która powinna istnieć w każdej firmie i być tak samo zagwarantowana jak pensja raz w miesiącu spływająca na konto. Gdyby w ogłoszeniu pojawiło się: oferujemy comiesięczną pensję... byłoby to trochę śmieszne. Dla nas zapewnienie pracownikom szkoleń czy pakietu socjalnego jest tak naturalne, że nie widzimy potrzeby pisania tego w ogłoszeniu (zresztą zawsze kandydat moze spytać o to na rozmowie albo nawet jeszcze przez telefon przed rozmową). Zresztą może się mylę, ale ktoś w jednej z wcześniejszych wypowiedzi zarzucał firmom piszącym w ogłoszeniach o pakiecie szkoleń, że takie rzeczy to żadna rewalacja w dzisiejszych czasach i umieszczenie tego typu "oferty" w ogłoszeniu jest śmieszne.
Co do telefonu - nie chodzi o to, żeby być pod telefonem 24 godziny na dobę - to raczej specyfika pracy w HR, że nie można się odpędzić od telefonów nawet w Wigilię, osoby pracujące u nas w księgowości tego problemu nie mają i mieć raczej nie będą. Z drugiej strony - nie wiem jak Wy, ale wyjeżdżając gdzieś służbowo i będąc zmuszoną do skontaktowania się z kimś z biura/ poza biura - wolałabym to zrobić z telefonu służbowego niż prywatnego. To samo z samochodem - można jeździć tramwajem i kupować sobie bilet miesięczny z pensji, a można jeździć samochodem służbowym nie martwiąc się o rachunki - im dalej się mieszka - tym większą robi to ludziom różnice.
"Pomoc w relokacji" - gdybyśmy napisali "znajdziemy mieszkanie" - byłoby źle, bo zaraz odezwałyby się głosy, że "po co mi mieszkanie, wolę samochód, żeby dojeżdzać te 90 km", albo "sam(a) sobie znajdę mieszkanie ale Wy mi za nie zapłaćcie", napiszemy "dofinansujemy koszt mieszkania w 50 %" odezwą się głosy, że "po co mi dofiansowanie, jak nie mam czasu sam sobie znaleźć mieszkania" - ambicji Wam pewnie nie brak, ale sprostać wymaganiom już trudniej;)
A że wszyscy piszą, że firma dynamiczna - cóż - nie będę komentować - u nas wystarczy trochę popracować i już nikt nie ma wątpliwości co do tego, jak szybko się rozwijamy, autoreklamy firmy robić nie będę.

Ktoś mi zarzucił brak Advanced - z całym szacunkiem, ale ode mnie nikt tego certyfikatu nie wymagał, podobnie wykształcenia z ZZl (co nie oznacza, że nie jestem np w trakcie studiów podyplomowych, czego w profilu nie ma, podobnie rzecz może się mieć z innymi certyfikatami, szkoleniami et cetera). Jak to mówią - uderz w stół a nożyce się odezwą - skanowanie mojego profiu tylko po to, by móc zarzucić cokolwiek mnie lub firmie uważam za chwyt poniżej pasa, ale cóż... życie. Powiem więcej (odnosząc się jednocześnie do spełniania wszystkich wymagań ogłoszenia) - gdyby się znalazł(a) kandydat(ka), który miałby/miałaby odpowiednie doświadczenie i akceptowalną znajomość języka angielskiego - to nie miałoby np znaczenia, że kierunek studiów nie byłby związany stricte z księgowością, ekonomią. Szukamy ideału, ale nie oznacza to, że nie jesteśmy elastyczni.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Hmmm.... może się myle... ale jak dla mnie profesjonalne szkolenia i pakiet socjalny to jest naturalna rzecz, która powinna istnieć w każdej firmie i być tak samo zagwarantowana jak pensja raz w miesiącu spływająca na konto.

Tak samo naturalną rzeczą jest przekazanie pracownikowi (zwłaszcza na stanowisku specjalisty) odpowiednich narzędzi pracy. Jeżeli będzie wyjeżdżał poza firmę i ma się z nią kontaktować to telefon jest oczywisty. Tak samo jak to, że w siedzibie firmy będzie miał własne biurko (akurat ja nie ma, ale też praca specyficzna).
Samochody w dziale księgowości nie są takie oczywiste (w końcu to nie PH). Jeżeli pracownik ma go otrzymać to widocznie jest ku temu jakiś powód.
Tak samo jak samochód służbowy może niekoniecznie służyć do dojazdów do firmy. To przecież koszt pracownika. Wiele firm, które oddają pracownikom samochody służbowe wymaga rozliczania przejechanych kilometrów. Dojazd do pracy to nie jest "wyjazd służbowy". Takie świadczenie podlega opodatkowaniu.

Natomiast co do pakietu socjalnego to niektóre firmy uważają, że płacą pracownikowi na tyle dużo, że wszelkiego rodzaju pakiety ma nabywać już we własnym zakresie. Dlatego też pisanie o tym nie jest takie głupie...

W każdym razie życzę powodzenia w szukaniu pracownika. W większym mieście pewnie byłoby łatwiej go znaleźć...

ps
Jeżeli pracownikowi HR przeszkadza telefon dzwoniący w dni wolne od pracy to przecież może go wyłączyć i problem rozwiązany. Też mam telefon służbowy, ale w dni wolne leży sobie grzecznie wyciszony w szufladzie...Nie mam obowiązku być dostępny 24h na dobę.
Urszula K.

Urszula K. Główny Księgowy/
Kontroler ...... SP
Z O.O.

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Ba, skoro do znajomości księgowości nie trzeba mieć odpowiedniego wykształcenia to alleluja... mam nadzieję, że wasz nowy pracownik rozróżni później bullshit od balance sheet. Wiem wiem znowu się czepiam przecież i to "szit" i tamto "szit".

Obecnie, żeby dostać pracę w księgowości trzeba mieć wykształcenie, jak się ma pracę to zdobywa się doświadczenie - zamknięty krąg. To nie jak w HR, że przyjmuje się ludzi z ulicy. Te czasy odeszły

Nie matura a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera... tak było chyba za komuny :) Coż komuno wróććććć

PS. A tak na marginesie first to nie advanced chyba, że wydrukowali jakieś nowe słowniki języka angielskiego. Nie ma co się dąsać my nieambitni zwykle dociekamy prawdy.Urszula Kwiatkowska edytował(a) ten post dnia 13.02.08 o godzinie 22:30
Piotr Rybicki

Piotr Rybicki Biegły rewident,
poprowadzę (ale nie
zorganizuje)
szkolen...

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Szukamy ideału, ale nie oznacza to, że nie jesteśmy elastyczni.

Idealna jest tylko barbie
Urszula K.

Urszula K. Główny Księgowy/
Kontroler ...... SP
Z O.O.

Temat: Księgowy - zawód dla ludzi bez ambicji?

Piotr Rybicki:
Szukamy ideału, ale nie oznacza to, że nie jesteśmy elastyczni.

Idealna jest tylko barbie

a nieprawda, bo teletubisie :PUrszula Kwiatkowska edytował(a) ten post dnia 13.02.08 o godzinie 22:13



Wyślij zaproszenie do