Michal Weis Kontrola Jakości
Temat: struktura organizacyjna firmy, a ISO 9001
Tu nie ma słowa krytyki. Jest wskazanie - że przy wskazniu jednej strony nie da się rozsądzić. to nie wyrok nakazowy.Nikt nie prosił o rozsądzanie tylko o dyskusję. Nie wyobrażam sobie aby każda dyskusja np. o krostach na buzi miała byc mało wiarygodna tylko dlatego że ów krosty widział jedna strona.
Ja dyskusję na ten temat traktuje jak coś co może występuje - czyli czyta teoria.
W kwalifikacji informacji - informacja taka nie jest
pewna, bo jest... z jednego źródła ;-)
Owszem jest z jednego źródła ale nie jest powiedziane że nie ma miejsca.
I jako taki jest przedstawiony w sposób subiektywny. Bo dopóki nie będzie osoby o innym spojrzeniu na temat, będzie to realacja jednostronna.Jednostronna bo nie sposób aby tu dyskutowało kilka osób z jednej firmy - to nie zakładowe forum.
Wręcz przeciwnie. Owa rola mówi, na ile masz dostęp i wiedzę do tego co się w organizacji dzieje. A na ile są to przypuszczenia.Nie są to przypuszczenia tylko sytuacja która może miec miejsce w nie jednej firmie,. Zapewniam że wiedze na ten temat mam spora bo i moja rola w organizacji jest znaczna.
Mam pełny dostęp.2. W związku z 1 nie wiemy, jaki masz dostęp do informacji o systemie - w tym w szczególności wpływu na jakość.
to tak ma być.
Czyli "tak ma byc" - przedstawiciel firmy dostarczającej materiał (de facto dostawca) jest jednocześnie klientem w kolejnej firmie i szefem jakościowca - a co z reklamacjami? komu reklamowac skoro ma sie ręce związane?.
W dyskusji nie wyrywa się słów z kontekstu i się do nich nie odnosi jako samotnych bytów. To stwierdzenie było łączne ze zdaniem wcześniej - odpowiadało na postawioną w wypowiedzi tezę. W takiej formie ociera się o manipulację.
Tu zgoda nie wyrywa się słów z kontekstu jednak nie zmienia to faktu że nie odpowiedziałeś na pytanie.
Tak nieco podsumuję. Nie wiem, czemu odbierasz personalnie powyższe uwagi.Absolutnie tak nie odbieram Twoich uwag, jedynie nie mogę się w nich doszukac konkretnych wskazówek poprawy tego co opisałem. Jak na razie wskazałeś jedynie, że wszystko to co napisałem, w twoim odczuciu jest fantazją lub urojeniem bo opis sytuacji jest przedstawiony przez 1 stronę - czyli jest to niewiarygodne.