Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Witam serdecznie,

Mam do Państwa pytanie. Mianowicie, jakie są Państwa metody na postawienie na swoim w sytuacji, kiedy klient podczas zatwierdzania PPAP wysyła mailowo jakieś dodatkowe wymagania, które nie są ujęte ani w Supplier Quality Manual, ani w PPAP. Czy zawsze spełniacie Państwo takie żądania, kierując się zasadą, że klient wymaga i musi być, czy rozważanie inne wyjścia z sytuacji. Niekiedy te dodatkowe wymagania są po prostu absurdalne, stratą czasu, a niekiedy ingerują w know how.

Proszę o Państwa opinie i z góry za nie dziękuję,

Pozdrawiam,
Wiktor Jankowski
Miłosz Mróz

Miłosz Mróz Quality Director /
Trener / Konsultant
/ YouTube
》Porozma...

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Kluczowe dla PPAP-u są dwa elementy: negocjacje i dobre relacje z klientem. Bez tych elementów zawartość PPAP będzie zawsze narzuca przez klienta, a nie powinna. PPAP powinno się razem ustalać. Poza tym w PPAP jest jasno napisane które dokumenty można, a ktorych nie powinno się wysyłać do klienta - bardzo dobrze zaznaczone w VDA 2. Innym sposobem, bardzo dobrym, jest udowodnienie ze dana zmiana nie ma wpływu na dany element w PPAP - powinno się to robić juz na etapie ustalania zawartości PPAP.
Oczywiscie klienci bardzo często maja swoje SCR a to juz trochę może komplikować sprawę i troche moze wpływać na zmianę zawartości PPAP.

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Niestety, często jest tak, jak Pan mówi - klienci narzucają coraz to nowe wymagania, zupełnie na ostatnią chwilę.

VDA 2 - niestety, nie mam tego standardu. Czy może Pan w kilku słowach napisać, czego nie powinno się przedkładać?

Hipotetyczna sytuacja:
Jako element PPAPu przedkładamy Control Plan. A nagle klient chce, aby zrobić mu wyczerpującą prezentację Power Poincie na temat kontroli jakościowej w procesie. Czy to nie jest non sens - oznacza, że należy zrobić kolejny Control Plan i mało tego - pełen zdjęć, wyjaśnień, know how, itd. Oczywiście, w SQAM nie ma żadnego wymagania, aby kolorować Control Plan.

Czy standard VDA 2 pomaga w podobnej sytuacji?Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.07.13 o godzinie 20:14
Miłosz Mróz

Miłosz Mróz Quality Director /
Trener / Konsultant
/ YouTube
》Porozma...

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Niestety żaden standard czy norma nie pomoga. Standardy i normy maja nas wspomagac, ale logicznego myślenia nie zastąpią.
Czym jest VDA2? W wielkim uproszczeniu to PPAP stworzony przez niemieckich producentów samochodow. Zatem spotkamy się z nim przy współpracy z VW, Skoda, Audi i ich dostawcami.
Jeśli chodzi o sytuacje przedstawiona przez Pana. Plan kontroli klient ma prawo poznać i posiadać w bardzo szczegółowej formie. Inaczej ma się sprawa z FMEA to właśnie tam jest Wasze Know how i tego dokumentu klientowi nie powinno się dawać. Powinien on być tylko do wglądu. Co do szczegółowej prezentacji to tez nic dziwnego ponieważ przy okazji PPAP klienci często lubią wykonywać audit-patrz na SPR, które jest wymogiem PPAP i może być inicjatorem auditu. Zatem prezentacja wydaje się być i tak lepszym rozwiązaniem niż audit, który może się odbyć, ale nie musi. W prezentacji umiescisz to co będziesz chciał, podczas auditu będziesz musial pokazac to co klient będzie chciał zobaczyć.
Jacek Śliwiński

Jacek Śliwiński Quality Manager @
Polski Autobus
Wodorowy

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Witam,
Postaram się krótko wyjaśnić podobne moje wymagania.W większości wypadków wiąże się to z "pospolitym brakiem zrozumienia" planu kontroli. Czyli: PK nie reprezentuje (w moim rozumieniu) wymogów procesu/produktu lub nie spełnia "design intent". Brzmi to może skomplikowanie ale w w rozumieniu osób zajmujących się jakością dostaw(ców) PK jest martwym dokumentem.
pozdrawiam
Wiktor J.:
Niestety, często jest tak, jak Pan mówi - klienci narzucają coraz to nowe wymagania, zupełnie na ostatnią chwilę.

VDA 2 - niestety, nie mam tego standardu. Czy może Pan w kilku słowach napisać, czego nie powinno się przedkładać?

Hipotetyczna sytuacja:
Jako element PPAPu przedkładamy Control Plan. A nagle klient chce, aby zrobić mu wyczerpującą prezentację Power Poincie na temat kontroli jakościowej w procesie. Czy to nie jest non sens - oznacza, że należy zrobić kolejny Control Plan i mało tego - pełen zdjęć, wyjaśnień, know how, itd. Oczywiście, w SQAM nie ma żadnego wymagania, aby kolorować Control Plan.

Czy standard VDA 2 pomaga w podobnej sytuacji?

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

No i tak też trzeba robić - umieścić co się chce. Nie chodzi mi tutaj już nawet o to know how, bo to rzeczywiście bardziej PFMEA (co oczywiście jest tylko do wglądu), jednak mówiąc krótko - gdy Control Plan jest dobrze zrobiony, takie przygotowywanie prezentacji, to po prostu zawracanie gitary. Na uniknięcie audytu i tak nie ma co liczyć, więc tym bardziej jest to zawracanie gitary.

Rozumiem Pana Jacka, że czasem CP może być niezrozumiały, ale od tego właśnie jest audyt klienta, żeby między innymi zweryfikować CP i rozwiać wątpliwości/swoją niewiedzę.

Podany przez mnie przykład, to tylko jeden z wielu, które klient potrafi sobie zażyczyć za jednym zamachem. Zdarza się, że wymaga kilku prezentacji. Prezentacja całego procesu, dodatkowo szczegółowa prezentacja procesu spawania na maszynie A, na maszynie B, do tego prezentacja procesu napełniania gazem. A po tym wszystkim i tak przyjeżdża 7 osób na audyt i trzeba wałkowac wszystko od początku. Zero poszanowania czasu.

Czasy, kiedy człowiek był zapalonym do każdej pracy inżynierem jakości minęły - i kiedy dziś przyjdzie zrobić księgę PPAP-wą, bezsens niektórych wymagań staje się po prostu rażący.

Cóż, pozostaje negocjować. Choć często jest to po prostu walenie głową o ścianę.

Dziękuję i pozdrawiam,
Wiktor
Sebastian Szczęsny

Sebastian Szczęsny New Model Supplier
Development
Engineer, Honda of
the UK ...

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Niestety klient to nasz pracodawca, do tego pamiętajmy o orientacji organizacji na klienta! Zawodowo miałem przyjemność reprezentować oba "fronty", tj. być dostawcą, jak i klientem. Osobiście proponowałbym postarać się zrozumieć potrzeby klienta, a zatem zapytać wprost, po co takowa prezentacja jest potrzebna i podeprzeć to informacją o dostępności Planu Kontroli. Być może rzeczywiście Plan Kontroli dla Klienta jest niejasny i należałoby pewne punkty doprecyzować. Które punkty - to już do dyskusji z Klientem. Dodatkowe pytanie, czy Plan Kontroli powołuje się na numery instrukcji pracy? I czy w tych instrukcjach pracy są dostępne zdjęcia / schematy stanowisk, z opisem operacji? Proponuję rozważyć przesłanie Klientowi takowych, zamiast robienia prezentacji. W ostateczności, jeśli jest problem z know-how, wykreślić z instrukcji chronione dane i nadal przesłać. Jestem pewien, że Klienta takie rozwiązanie usatysfakcjonuje, a Pan zaoszczędzi czasu na przygotowanie dodatkowej dokumentacji. Gorsza sprawa będzie, jeśli Klient ma po prostu swoje "widzimisie" lub "bo ładnie wygląda". Pytanie wtedy, czy Klient jest w stanie podeprzeć swoje wymaganie punktem z SQA Manual. Jeśli tak - spełnić. Jeśli nie, to polityka nakazywałaby pielęgnować relacje z Klientem, co może się pewnego dnia organizacji opłacić - nowe biznesy, wsparcie przy problemach, np. reklamacjach (jest zupełnie inne ze strony Klienta, gdy są dobre relacje, o czym często się zapomina!). To już jednak zostawiam do Pana decyzji, akurat ten jeden punkt jest bardzo personalny i zależy w decydującej mierze od stylu zarządzania;) Życzę powodzenia!

P.S. Klient nie gryzie, koniec końców po drugiej stronie siedzi też człowiek i czasem wystarczy prosta i szczera rozmowa (o tym też często się zapomina!;)

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Oczywiście, że należy szanować klienta oraz wszystkie jego wymagania.
Dobrze polubić się z nim.

W temacie powiem tyle:

Zwrot PPAPu, to reklamacja. Czy na każdą reklamację się Pan zgadza? W przypadku PPAPu, zgoda na każde wymaganie nie ma większych konsekwencji poza dodatkowym czasem spędzonym na przygotowaniu. A więc w dużej większości dostawcy zgadzają się praktycznie na wszystko. Jednak, to nie oznacza, żeby przynajmniej nie przepytać klienta o so mu snowu chosi.. :)

Pozdrawiam!Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.07.13 o godzinie 23:29
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Wiktorze, to co napiszę, może okazać się trywialne, ale co tam...

Zazwyczaj, każdy dostawca ma jedną (może 2 maksymalnie) osoby do kontaktów po stronie Klienta w zakresie nowych uruchomień i auditów z nimi związanymi. Umów się ze swoimi kontaktami (nie tuż przed auditem, ale w okresie, kiedy nie ma między wami żadnych otwartych spraw) choćby na obiad, pogadaj i spróbuj ich poznać. Niech sobie pogadają, jak wstrętnych mają dostawców, jak się z nimi "bujają", jak... W ten sposób łatwiej zrozumiesz ich potrzeby i przyczyny, dla których mają takie dziwne żądania.

Z mojego doświadczenia - Klient bardzo wymagający, a moja firma "najlepszym dostawcą roku" nigdy nie była, ale nie przeszkodziło to, żeby rozmawiać rzeczowo, bez udziwnień. Co więcej - udało nam się porządkować cały bałagan od poprzedniego dostawcy: różnice pomiędzy rysunkiem, a produktem były tak duże i w takiej ilości, że dziwiliśmy się, że to jeszcze wszystko funkcjonowało. Tabele z uaktualnieniem wymiarów i tolerancji miały po 30-50 wierszy. Ale była wola z obu stron.

Powodzenia.

PS
A może (znowu trywialne) oni nie rozumieją twoich Planów Kontroli? Nie znają się na Twoich procesach, technologi, sposobach weryfikacji jakości??? Może trzeba zrobić im solidne szkolenie? Może zaczną wiedzę z tego szkolenia wykorzystywać w auditowaniu innych dostawców, więc dla nich korzyść może być przeogromna...

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Panie Konradzie,

Trywialne rozwiązania bywają skuteczne, dlatego są cenne. Dziękuję.

Jednak nie we wszystkich przypadkach.

Coś mi się widzi, że dwaj ostatni Panowie nie bardzo rozumieją co ja tutaj piszę.
Wszystkie metody i techniki, podejście itd. przez Panów opisane to przecież chleb powszedni. Który oczywiście jemy na co dzień.

Panowie, orientacja na klienta, spełnianie jego wymagań itd., tudzież "otwarta" rozmowa z nim, kolacyjki, imprezki itd. to oczywistość wymagana przez normy zarówno systemowe, negocjacyjne, jak i społeczne.

Będąc osobą odpowiedzialną za kontakty z klientem jesteś odpowiedzialny za korzyści dla obu stron, a nie tylko klienta. Z jednej strony trzymasz się wymagań, a z drugiej negocjujesz warunki. Jesteś swoistym prawnikiem firmy. Moje pytanie było jasne i klarowne co mogę, a czego nie muszę robić dla klienta. I tyle.

Zamykam temat, dziękuję.

Jankowski
Marek Piotrowski

Marek Piotrowski Właściciel, Petersen
Consulting

Temat: PPAP - klient wymaga więcej niż potrzeba

Ciężka sprawa z tymi klientami :)
W zasadzie "klient ma zawsze rację" :)
Tak na poważnie: warto iść klientowi na rękę z tematami formalnymi, które nie wymagają inwestycji tylko papierkowej roboty. Robi się dla klienta plik/formularz taki jaki chce, no i przynajmniej następnym razem wiadomo jakie pliki/formularze mają zwyczaj mu chodzić po głowie. Gorzej z działaniami, które wymagają kasy, inwestycji, czasochłonności itp. Wtedy trzeba klientowi zadać pytanie - chłopie, a kto za to zapłaci, bo ja nie mam z czego... I zrzucić na wyższe czynniki decyzje w takiej sprawie...

Ta prezentacja w PowerPoincie to jakaś bzdura... albo klient jest mocno niekumaty i musi mieć wszystko rozpisane, albo u niego bez prezentacji nie można nawet siku zrobić... Pojawia się dość oczywiste pytanie - gdzie tu "wartość dodana"?



Wyślij zaproszenie do