Wojciech Wróbel

Wojciech Wróbel pracownik
laboratorium, GEDIA
Poland Sp. z o.o.

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

Cześć wszystkim!

Piszę ponieważ potrzebuję porady. 2 lata temu zrobiłem inżyniera z budownictwa (w bólach i z problemami ;] ). Ciężko jest znaleźć po tym sensowną pracę, a przede wszystkim czuję, że to nie jest to co bym chciał robić. Krótko po studiach zacząłem pracę w laboratorium w przemyśle automotive i robię to do teraz. Lubię tę pracę, ale chciałbym rozwijać się i awansować w strukturach firmy. I tutaj przechodzimy do meritum mojego postu. Jako, że budownictwo ma mało wspólnego z moją obecną pracą, to co sądzicie o podjęciu studiów magisterskich na kierunku Zarządzanie i Inżynieria produkcji? Zależy mi na pracy w obszarze jakości i na tym by być po prostu dobrym jakościowcem. Czy inż i mgr z różnych kierunków nie będą przeszkodą w awansie na inne stanowiska, np. inżyniera jakości? Jak inne firmy mogą się na to zapatrywać? Czy poza studiami możecie polecić jakieś przydatne w branży szkolenia? (myślę m.in. o kursie audytora wewnętrznego) A może jest coś na co nie wpadłem i macie inny niż mgr pomysł na poprowadzenie mojej ścieżki zawodowej? Z góry dziękuję za pomoc!
Michał M.

Michał M. Jakość to moja pasja
:)

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

Po co Ci magisterka z Zipu do pracy w jakości ? (sam to konczyłem więc wiem jak dziwne i nieprzydatne są to studia) Nie lepiej iśc na jednoroczne podyplomowe typu "menedzer jakości "? Też byłem..i zdecydowanie polecam.
Michał Jezusek

Michał Jezusek Starszy Inżynier
Jakości / Audytor
VDA, IATF, ISO /
Trene...

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

to zależy, zależy od tego czy planujemy pracę jako:

-laborant
-jakościowiec ds. dostawców (SQA)
-jakościowiec ds. procesu / produktu
-jakościowiec ds. obsługi klienta / reklamacji
-jakościowiec ds. Systemu Zarządzania Jakością
-pomiarowiec

każda z ww. specjalizacji moim wdaniem wymaga innych kompetencji - jednakże dobrze jest mieć podstawowe pojęcie z zakresu JAKOŚCI, tj np.:

1. Podejście procesowe
2. PDCA
3. Wymagania norm ISO (9001 oraz 16949)
itd.

ja po 5 latach studiów (mgr z Zarządzania Jakością) oraz 2.5 roku dośw, jako Inż Jakości/Audytor zdecydowałem się na podyplomówkę z zakresu Zarządzania Projektami w Automotive : )

człowiek uczy się cały czas :)
Marek Piotrowski

Marek Piotrowski Właściciel, Petersen
Consulting

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

Wojciech W.:
Krótko po studiach zacząłem pracę w laboratorium w przemyśle automotive i robię to do teraz. Lubię tę pracę, ale chciałbym rozwijać się i awansować w strukturach firmy.
Zależy mi na pracy w obszarze jakości i na tym by być po prostu dobrym jakościowcem.

Pierwszą kwestię jaką bym rozważył - czy pion technologiczno-produkcyjny czy pion jakościowy bo to określa możliwości awansu.
Jak jakościowy to studia z zakresu zarządzania jakością (i sterowania jakością), systemów jakości mogą być dobrym pomysłem.
Jak technologiczno-produkcyjny to szedłbym bardziej w kierunku inżynierii produkcji z uwzględnieniem typowych rozwiązań technologii motoryzacyjnej (np. FMEA).
Czy inż i mgr z różnych kierunków nie będą przeszkodą w awansie na inne stanowiska, np. inżyniera jakości?

Nie widzę problemu.
Czy poza studiami możecie polecić jakieś przydatne w branży szkolenia? (myślę m.in. o kursie audytora wewnętrznego)

W każdym z przytoczonych przeze mnie powyżej kierunków, zdecydowanie:
-"Core Tools" wraz z 8D
-Auditor (systemu, procesu)
Wojciech Wróbel

Wojciech Wróbel pracownik
laboratorium, GEDIA
Poland Sp. z o.o.

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, zacznijmy po kolei.
Michał M.:
Po co Ci magisterka z Zipu do pracy w jakości ? (sam to konczyłem więc wiem jak dziwne i nieprzydatne są to studia) Nie lepiej iśc na jednoroczne podyplomowe typu "menedzer jakości "? Też byłem..i zdecydowanie polecam.

Jestem jednak bardziej nastawiony na tego magistra z kilku powodów. Po pierwsze ukończone studia jakościowe w mojej opinii bardziej "legitymizują" moją osobę w dziale jakości czy podczas szukania innej pracy. Po drugie cenowo wychodzi na to samo. I ostatnia rzecz mgr inż lepiej wygląda przed nazwiskiem niż sam inż :)
Michał J.:
to zależy, zależy od tego czy planujemy pracę jako:

-laborant
-jakościowiec ds. dostawców (SQA)
-jakościowiec ds. procesu / produktu
-jakościowiec ds. obsługi klienta / reklamacji
-jakościowiec ds. Systemu Zarządzania Jakością
-pomiarowiec

Może zabrzmi to trochę dziecinnie, ale tak naprawdę ciężko mieć 100% pewności znając tylko pracę laboranta i nie mając doświadczenia na innych stanowiskach. Na pewno interesowałoby mnie coś bardziej technicznego. Myślę, że praca jako jakościowiec ds. dostawców lub ds. procesu/produktu leżałoby mi dużo bardziej niż obsługa klienta/reklamacji.
Marek P.:

Pierwszą kwestię jaką bym rozważył - czy pion technologiczno-produkcyjny czy pion jakościowy bo to określa możliwości awansu.
Jak jakościowy to studia z zakresu zarządzania jakością (i sterowania jakością), systemów jakości mogą być dobrym pomysłem.
Jak technologiczno-produkcyjny to szedłbym bardziej w kierunku inżynierii produkcji z uwzględnieniem typowych rozwiązań technologii motoryzacyjnej (np. FMEA).

Również myślałem o pionie technologiczno-produkcyjnym, ale jak wspomniałem wcześniej bez znajomości od środka innych stanowisk trudno podjąć ostateczną decyzję.
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie taki dobór szkoleń, materiałów do nauki i mgr by móc się "kręcić" wokół dwóch stanowisk które wydają mi się najciekawsze czyli technologa i jakościowca ds. procesu/produktu.

Co do wiedzy którą muszę nabyć to na pewno zastosuję się do tego co mi poleciliście. Jeszcze raz dzięki za wskazanie niezbędnych podstaw. Przy okazji co sądzicie o tym szkoleniu? http://ikmj.edu.pl/pelnomocnik-i-audytor-wewnetrzny-is...

I na koniec, jeśli macie jeszcze jakieś uwagi, pomysły to podzielcie się nimi. Chętnie wszystko przeczytam :)
Marek Piotrowski

Marek Piotrowski Właściciel, Petersen
Consulting

Temat: Potrzebna porada - rozwój kariery

Z pewnością warto rozważyć rozwój w kierunku procesu produkcyjnego, czy to w charakterze inżyniera procesu czy inżyniera jakości. Na początku może być trochę trudno, ale można się douczyć na realnym procesie.



Wyślij zaproszenie do