konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Witam,

Serdeczenie polecam artykuł /przestroga/ na temat fabryki LG. Muszę sie przyznać, że swego czasu sam aplikowałem na to stanowisko, a na rozmowie czułem się jak w "dniu świra". Na szczęście mnie nie przyjeli;-)

http://www.ithink.pl/artykuly/biznes/praca/jak-otwiera...

Pozdrawiam i miłej lektury
Wojtek
Bartlomiej Pytlarz

Bartlomiej Pytlarz Prezes Zarządu

Temat: Polecam artykuł - LG

Witam,

Zanim zaczniemy dyskusje na ten temat moze Pan sprecyzuje o jaka fabryke LG chodzi bo jest ich kilka w Polsce a wszczegolnosci kilka kolo Wroclawia.
Patrzac sie z perspektywy czasu artykul jest jak wiele artykulow wysoce przesadzony.
Aczkolwiek w jakiej firmie jest idealnie:)

Temat: Polecam artykuł - LG

Bartlomiej P.:
Witam,

Zanim zaczniemy dyskusje na ten temat moze Pan sprecyzuje o jaka fabryke LG chodzi bo jest ich kilka w Polsce a wszczegolnosci kilka kolo Wroclawia.
Patrzac sie z perspektywy czasu artykul jest jak wiele artykulow wysoce przesadzony.
Aczkolwiek w jakiej firmie jest idealnie:)


Przesadzony????
Mogl bym sam dopisac kilka ciekawych watkow Panie Kolego.

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Witam,

Co do autora artykułu, nie mogę się wypowiadać, ponieważ nie wiem gdzie pracował. Ja osobiście miałem przyjemność spotkać się z Panami w LG w Mławie.

Różne informacje na różne tematy zaczynają coraz szybciej krążyć, szczególnie teraz w dobie internetu. Pracownicy zaczynają również dowiadaywać się nie tylko na temat płacy ale przede wszystkim na temat atmosfery, inwestycji oraz relacji pomiędzy pracownikami w firmie. Oczywiście nie zawsze jest "eldorado", ale ważne jest żeby te wszystkie minusy nie przesłoniły tych wszystkich plusów. Może i moja ocena nie jest obiektywna ale tak jak w audycie opiera się na próbce losowej (w tym przypadku ta próbka była mała)

Pozdrawiam
Sylwia Joanna B.

Sylwia Joanna B. inspektor w
Deparatmencie
Zarzadzania
Programami Rozwoju
...

Temat: Polecam artykuł - LG

Bartlomiej P.:
Witam,

Zanim zaczniemy dyskusje na ten temat moze Pan sprecyzuje o jaka fabryke LG chodzi bo jest ich kilka w Polsce a wszczegolnosci kilka kolo Wroclawia.
Patrzac sie z perspektywy czasu artykul jest jak wiele artykulow wysoce przesadzony.
Aczkolwiek w jakiej firmie jest idealnie:)


Witam
Nie chcem podawac szczegółów od kogo i o kim ale równiez sie nasłuchałam wielu ciekawych :), aczkolwiek kontrowersyjnych problemów jakie zaistniały w firmie LG z Mławy. Podziwiam tych ludzi którzy jeszcze tam pracują i winszuje cierpliwości z jaką musza codziennie chodzic do pracy.
Pozdrawiam Sylwia
Tomasz Greber

Tomasz Greber Trener, konsultant,
właściciel firmy
PROQUAL

Temat: Polecam artykuł - LG

Bartlomiej P.:
Patrzac sie z perspektywy czasu artykul jest jak wiele artykulow
wysoce przesadzony.
Aczkolwiek w jakiej firmie jest idealnie:)

Zgadzam się z p. Bartkiem. O wielu firmach możnaby napisać podobne historie i to nie tylko tych koreańskich.

Moim zdaniem ważne jest żeby pamiętać, że zatrudniając się w jakiejś organizacji, musimy zaakceptować nie tylko nowe obowiązki i płacę, ale również, a może przede wszystkim specyficzną dla niej kulturę organizacyjną.
Legendarna azjatycka kultura, wychowanie i podejście do życia z jednej strony prowadzą do wydajnej i bezbłędnej produkcji (przynajmniej taki jest mit), o której marzą polskie firmy, ale z drugiej strony są szokujące i niezrozumiałe z punktu widzenia europejczyka.

Wielokrotnie miałem przyjemność prowadzić szkolenia i projekty doradcze dla japońskich firm i rozmawiać z japońskimi menedżerami. Jest to bez wątpienia ciekawe doświadczenie. Oni nie rozumieją wielu typowo polskich zachowań, my nie rozumiemy ich podejścia do zarządzania. Zupełnie inne mamy standardy komunikacji.
Moim zdaniem podstawą przy takiej współpracy (jako konsultant, ale także jako pracownik) jest wzajemny szacunek. A jeżeli ktoś trafi na szefa, który tego nie rozumie (czy to koreańczyka, japończyka, ale także policjanta, żołnierza lub dyrektora podstawówki) to albo niech podwinie ogon i pracuje dalej, albo niech zmieni pracę, żeby się nie męczyć.
Michał Kubiczek

Michał Kubiczek Kierownik Działu
Zarządzania
Jakością,
Pełnomocnik
Prezes...

Temat: Polecam artykuł - LG

Ja pracuję w dobrze poukładanej firmie, gdzie wymagania pracowdawcy idą w parze z szacunkiem wobec pracowników. Mimo to masę osób wokół mnie narzeka. Wdrażane systemy zapewnienia jakości, standaryzacja stanowisk budzą pewien opór.
Pracując w dużym, międzynarodowym koncernie, trzeba się liczyć z ograniczeniami i uniformizacją w o wiele większym stopniu niż w małych przedsiębiorstwach. Nie wszystkim to odpowiada.
Jednak trudno dyskutować z faktami - jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze? Jeśli LG jest tak źle zarządzane, a produkty tak kiepskie, to jakim cudem utrzymują się samodzielnie na rynku, co więcej - rozwijają się, przejmują (a nie są przejmowani) i zdobywają trudny rynek europejski.
Na ogół wydaje nam się, że wszystko umiemy zrobić najlepiej; osobiście staram się jak najwięcej korzystać z doświadczeń innych, zrozumieć filozofię działania, jej źródło. Potem znacznie łatwiej z czegoś skorzystać bądź świadomie odrzucić.

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Ja pracuję w firmie zarządzanej przez francuzów i, mimo że Francja jest kulturowo bliższa Polsce niż Azja, również często narzekamy sobie (piszę w imieniu załogi) na niezrozumiały sposób zarządzania. Co kraj, to obyczaj - daleko szukać nie trzeba, a podobno umiejętność szybkiego przystosowywania się do zmieniających warunków robi z ciebie profesjonalistę ;)
Sylwia Joanna B.

Sylwia Joanna B. inspektor w
Deparatmencie
Zarzadzania
Programami Rozwoju
...

Temat: Polecam artykuł - LG

Michał K.:
Jednak trudno dyskutować z faktami - jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze? Jeśli LG jest tak źle zarządzane, a
produkty tak kiepskie, to jakim cudem utrzymują się samodzielnie
na rynku, co więcej - rozwijają się, przejmują (a nie są przejmowani) i zdobywają trudny rynek europejski.

...wiec powiem panu jakim cudem utrzymyją sie tak długo na rynku...pracuja u nich ludzie na produkcji za "marne pieniądze" (tania siła robocza), ubezpieczeni są jedynie na stanowisku pracy, juz poza odchodząc od stanowiska np. na stołówkę tracą przywileje.
Zatem juz pan wie gdzie mozna zaoszczędzić na produkcji tak dobrych produktów ::))).
Michał Kubiczek

Michał Kubiczek Kierownik Działu
Zarządzania
Jakością,
Pełnomocnik
Prezes...

Temat: Polecam artykuł - LG

O jakim ubezpieczeniu Pani pisze?
Piotr Tadeusz B.

Piotr Tadeusz B. właścicel, MGX
Infoservice

Temat: Polecam artykuł - LG

Tomasz Greber:
Bartlomiej Pytlarz:
Patrzac sie z perspektywy czasu artykul jest jak wiele artykulow
wysoce przesadzony.
Aczkolwiek w jakiej firmie jest idealnie:)

Zgadzam się z p. Bartkiem. O wielu firmach możnaby napisać podobne historie i to nie tylko tych koreańskich.

Moim zdaniem ważne jest żeby pamiętać, że zatrudniając się w jakiejś organizacji, musimy zaakceptować nie tylko nowe obowiązki i płacę, ale również, a może przede wszystkim specyficzną dla niej kulturę organizacyjną.
Legendarna azjatycka kultura, wychowanie i podejście do życia z jednej strony prowadzą do wydajnej i bezbłędnej produkcji (przynajmniej taki jest mit), o której marzą polskie firmy, ale z drugiej strony są szokujące i niezrozumiałe z punktu widzenia europejczyka.

Koreańczycy są zupełnie inni od japończyków. Jedyne co ich łączy to paternalizm. Ponieważ i ja z nimi współpracuję to "musiałem" się trochę nauczyć ich filozofii życiowej, zwyczajów, kultury.
...
A jeżeli ktoś trafi na szefa, który tego nie rozumie (czy to koreańczyka, japończyka, ale także policjanta, żołnierza lub dyrektora podstawówki) to albo niech podwinie ogon i pracuje dalej

albo spróbuje zrozumieć szefa i dzięki temu dogadać się z nim
albo niech zmieni pracę, żeby się nie męczyć.
i nie męczyć innch.

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Sylwia, Joanna Banach:
Michał Kubiczek:
Jednak trudno dyskutować z faktami - jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze? Jeśli LG jest tak źle zarządzane, a
produkty tak kiepskie, to jakim cudem utrzymują się samodzielnie
na rynku, co więcej - rozwijają się, przejmują (a nie są przejmowani) i zdobywają trudny rynek europejski.

...wiec powiem panu jakim cudem utrzymyją sie tak długo na rynku...pracuja u nich ludzie na produkcji za "marne pieniądze" (tania siła robocza), ubezpieczeni są jedynie na stanowisku pracy, juz poza odchodząc od stanowiska np. na stołówkę tracą przywileje.
Zatem juz pan wie gdzie mozna zaoszczędzić na produkcji tak dobrych produktów ::))).

To są takie wybiórcze ubezpieczenia?

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Anna L.:
Sylwia, Joanna Banach:
Michał Kubiczek:
Jednak trudno dyskutować z faktami - jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze? Jeśli LG jest tak źle zarządzane, a
produkty tak kiepskie, to jakim cudem utrzymują się samodzielnie
na rynku, co więcej - rozwijają się, przejmują (a nie są przejmowani) i zdobywają trudny rynek europejski.

...wiec powiem panu jakim cudem utrzymyją sie tak długo na rynku...pracuja u nich ludzie na produkcji za "marne pieniądze" (tania siła robocza), ubezpieczeni są jedynie na stanowisku pracy, juz poza odchodząc od stanowiska np. na stołówkę tracą przywileje.
Zatem juz pan wie gdzie mozna zaoszczędzić na produkcji tak dobrych produktów ::))).

To są takie wybiórcze ubezpieczenia?

A co? Chcecie wprowadzić? ;)Maciej Szerszenowicz edytował(a) ten post dnia 09.11.07 o godzinie 12:49

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Maciej Szerszenowicz:
Anna L.:
Sylwia, Joanna Banach:
Michał Kubiczek:
Jednak trudno dyskutować z faktami - jeśli jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze? Jeśli LG jest tak źle zarządzane, a
produkty tak kiepskie, to jakim cudem utrzymują się samodzielnie
na rynku, co więcej - rozwijają się, przejmują (a nie są przejmowani) i zdobywają trudny rynek europejski.

...wiec powiem panu jakim cudem utrzymyją sie tak długo na rynku...pracuja u nich ludzie na produkcji za "marne pieniądze" (tania siła robocza), ubezpieczeni są jedynie na stanowisku pracy, juz poza odchodząc od stanowiska np. na stołówkę tracą przywileje.
Zatem juz pan wie gdzie mozna zaoszczędzić na produkcji tak dobrych produktów ::))).

To są takie wybiórcze ubezpieczenia?

A co? Chcecie wprowadzić? ;)Maciej Szerszenowicz edytował(a) ten post dnia 09.11.07 o godzinie 12:49

E, nie - u nas każdy pracownik ma ubezpieczenie i pakiet medyczny, więc pod względem socjalu jest spoko. Ale ciekawi mnie to, jak można kogoś ubezpieczyć na stanowisku pracy, a pół metra dalej już to nie działa. Czyli co? Potknąć się na mokrym można przy taśmie, a np w stołówce już nie? Kto to bada? I jak?

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł - LG

Anna L.:
Kto to bada? I jak?

Badają po lokalizacji śladów zarysowań i krwi na posadzce... Ok, rozpędzam się za bardzo ;)
Magdalena Wisniewska

Magdalena Wisniewska Legal Entity
Controller -
Livingston
International

Temat: Polecam artykuł - LG

Maciej Szerszenowicz:
Anna L.:
Kto to bada? I jak?

Badają po lokalizacji śladów zarysowań i krwi na posadzce... Ok, rozpędzam się za bardzo ;)

ha! i tu pewnie do pracy wkraczają dyrektor kreatywny ze swoimi ludźmi ;-)



Wyślij zaproszenie do