Ryszard Andrzejewski

Ryszard Andrzejewski Kontroler Jakości,
xyz sp. z o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Witam,
Pracuję w firmie elektronicznej produkcyjnej na stanowisku kontrolera jakości. Podlegam bezpośrednio pod Zarząd, Wkrótce kończy mi sie umowa i chciałbym wynegocjować lepsze warunki. Mam w związku z tym kilka pytań, a mianowicie:
-Czy zgodne jest zatrudnianie człowieka jako kontrolera jakości bez działu jakości?
-Czy inne działy takie jak np. dział produkcji lub konstrukcyjny mogą wymuszać na kontrolerze jakości pisanie sobie protokołów odbioru urządzeń, planów kontroli, prowadzenia ewidencji nadzorowania wyposażenia pomiarowego na stanowisku KJ?
Wydaje mi się że tym powinien zająć się dział konstrukcyjny który projektuje te urządzenia lub osoba zatrudniona na stanowisku kierownika działu kontroli.

Bardzo proszę o informację. Pozdrawiam Serdecznie
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule: oczywiście!!! 4 lata pracowałem w takiej firmie i poziom jakości był na przyzwoitym poziomie.

Odpowiedź na kolejne pytanie: oczywiście, że tak! A to by zatrudnić sprzątaczkę musi być dyrektor sprzątaczy i dział sprzątaczy???

Kolejne pytanie:
- protokoły odbioru urządzeń - to chyba rola utrzymania ruchu, produkcji, inżynierii produkcji, choć elementem takiego odbioru może być stabilność maszyny/procesu i stabilność jakości produktów na niej produkowanych;
- plan kontroli - zazwyczaj rola działu jakości;
- nadzór nad wyposażeniem k-p - jak wyżej.

Odpowiedzi niestety nie po Twojej myśli...
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Ryszard A.:

Pracuję w firmie elektronicznej produkcyjnej na stanowisku kontrolera jakości. Podlegam bezpośrednio pod Zarząd, Wkrótce kończy mi sie umowa i chciałbym wynegocjować lepsze warunki. Mam w związku z tym kilka pytań, a mianowicie:
.........................

Od momentu gdy na sztandarach podstaw działania organizacji (firm)dawne hasło „KLIENT nasz Pan” ujęte zostało w sposób normatywny i zamienione na „Realizujemy potrzeby Klienta i dbamy o jego zadowolenie” , ciągle miałem i chyba dalej mam wątpliwości z przyjętą nomenklaturą „kontrola jakości” która podmieniła starą „kontrolę techniczną” i tak naprawdę nie zmieniła ona nic.
Śmiem dlatego stwierdzić, że, Twoja firma w mentalności organizacyjnej tkwi w starych wytycznych (niezależność kontroli bo pod Zarządem ? – a dlaczego ?- w dzisiejszej świadomości to konieczne ?).
Norma w nowym podejściu określiła Pełnomocnika jako „głównego machera” od jakości nadając mu odpowiednie uprawnienia i zawodową podległość (Zarząd) i tylko od nigo zależy jak poukłada sobie przypisane jemu klocki.
Jedną z zalet norm wg standardu ISO 9001 moim zdaniem jest to, że kontrolę umieściły w pojęciu bardziej ogólnym i nazwały to „systemem zarządzania jakością” - to powinno w pewnym stopniu rozwiać Twoje wątpliwości w stosunku do odpowiedzialności za kontrolę jakości. Odpowiedzialność za nią leży na każdym etapie związanym z wyrobem – od Kierownictwa, ...........po stemel stawiany przez Kontrolera na wyrobie gotowym.
A tak naprawdę, bo uczą tego na podstawowym kursie z zakresu jakości należy pamiętać, że najwięsze koszty związane z powstałymi wadami (brakami, niezgodnościami....) powstają na etapie określenia wymagań oraz projektowania procesu wytwarzania wyrobu.
Mam nadzieję, że odnajdziesz dla siebie i innych miejsce w systemie zarządzania jakością. Zamiast „olewać” niech każdy z uczestników procesu wytwarzania wnosi swój wkład w problemy związane z jakością i aby tak było to już rola Pełnomocnika SZJ.
Poza tym zgadzam się z komentarzem Konrada.
Ryszard Andrzejewski

Ryszard Andrzejewski Kontroler Jakości,
xyz sp. z o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Konrad G.:
Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule: oczywiście!!! 4 lata pracowałem w takiej firmie i poziom jakości był na przyzwoitym poziomie.

Odpowiedź na kolejne pytanie: oczywiście, że tak! A to by zatrudnić sprzątaczkę musi być dyrektor sprzątaczy i dział sprzątaczy???

Kolejne pytanie:
- protokoły odbioru urządzeń - to chyba rola utrzymania ruchu, produkcji, inżynierii produkcji, choć elementem takiego odbioru może być stabilność maszyny/procesu i stabilność jakości produktów na niej produkowanych;
- plan kontroli - zazwyczaj rola działu jakości;
- nadzór nad wyposażeniem k-p - jak wyżej.

Odpowiedzi niestety nie po Twojej myśli...

Mam zatem kolejne pytanie:
Kontroler jakości otrzymuje od działu konstrukcyjnego miernik którym ma mierzyć rezystancję izolacji w urządzeniach ale nie otrzymuje żadnej dokumentacji prócz instrukcji obsługi.
Wydaje mi się ze dział konstrukcyjny musi napisać odpowiednią dokumentację w której zawarte będą istotne informacje takie jak:
-które urządzenia podlegają testom
-zakresy w jakich musi mieścić się pomiar oraz czy dla wszystkich urządzeń zakres jest taki sam
- metoda próbkowania czy 100%

Kontroler nie projektował tych urządzeń i nie wie dlaczego nagle został zakupiony taki miernik i z jakich przyczyn(normy czy wymóg klienta).
Mimo to dział konstrukcyjny wymusza na nim napisanie sobie takiej procedury/ instrukcji.

Wydaje mi się że kontroler jakości nie powinien się zajmować pisaniem czegokolwiek gdyż to nie leży w jego obowiązkach.
Tomasz Kościółek

Tomasz Kościółek Kontroler jakości,
CAN - PACK S.A.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Mam zatem kolejne pytanie:
Kontroler jakości otrzymuje od działu konstrukcyjnego miernik którym ma mierzyć rezystancję izolacji w urządzeniach ale nie otrzymuje żadnej dokumentacji prócz instrukcji obsługi.
Wydaje mi się ze dział konstrukcyjny musi napisać odpowiednią dokumentację w której zawarte będą istotne informacje takie jak:
-które urządzenia podlegają testom
-zakresy w jakich musi mieścić się pomiar oraz czy dla wszystkich urządzeń zakres jest taki sam
- metoda próbkowania czy 100%

Witam, w mojej firmie takie informacje dostarczane są od konstruktorów w formie Warunków Technicznych które zawierają metodyki sprawdzeń. Uzupełnienie informacji dotyczącej sposobu sprawdzenia zawarte są w dokumentacji technologicznej, żadziej na rysunkach konstrukcyjnych.
Ryszard Andrzejewski

Ryszard Andrzejewski Kontroler Jakości,
xyz sp. z o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Dziękuję za informację.Pozdrawiam
Konrad G.

Konrad G. Trener / Konsultant
/ APICS CPIM /
Jonah®

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Ryszard A.:

Mam zatem kolejne pytanie:
Kontroler jakości otrzymuje od działu konstrukcyjnego miernik którym ma mierzyć rezystancję izolacji w urządzeniach ale nie otrzymuje żadnej dokumentacji prócz instrukcji obsługi.
Wydaje mi się ze dział konstrukcyjny musi napisać odpowiednią dokumentację w której zawarte będą istotne informacje takie jak:
-które urządzenia podlegają testom

I tak, i nie. Oczywiście konstruktor może i powinien to zdefiniować, ale też kontroler jakości może ocenić na podstawie informacji z rynku, od Klientów, reklamacji, problemów na produkcji, itd. czy jakiś produkt nie zacząć kontrolować, czy może kontrolować częściej, czy wręcz odwrotnie - zaprzestać kontroli.
-zakresy w jakich musi mieścić się pomiar oraz czy dla wszystkich urządzeń zakres jest taki sam

Tu jak najbardziej masz rację. Konstruktor musi to zdefiniować, w końcu on projektował wyrób/podzespół. Życie jednak jest inne - często tolerancje konstruktorów są brane z sufitu (zazwyczaj im bardziej restrykcyjna tym mniej konstruktor wie, jaki wpływ będzie miało wyjście poza tolerancję) i tu znowu "jakość" może mu pomóc w oszacowaniu poprawnych/realnych tolerancji.
- metoda próbkowania czy 100%

I tak, i nie. Jak proces jest słaby (niestabilny) i wyjście parametru mierzonego poza tolerancję jest bardzo kosztowne (może np. zagrażać życiu użytkownika) to o 100% kontroli nikt nie będzie dyskutował - po prostu będzie. Jeżeli proces jest stabilny, koszty wyrobu niezgodnego niewielkie, zagrożenie żadne dla użytkownika, to kontroler jakości może zmniejszać częstotliwość pomiarów.

Kontroler nie projektował tych urządzeń i nie wie dlaczego nagle został zakupiony taki miernik i z jakich przyczyn(normy czy wymóg klienta).
Mimo to dział konstrukcyjny wymusza na nim napisanie sobie takiej procedury/ instrukcji.

Wydaje mi się że kontroler jakości nie powinien się zajmować pisaniem czegokolwiek gdyż to nie leży w jego obowiązkach.

I tak, i nie. Jak pracujesz w ogromnej korporacji, gdzie dział jakości ma nawet swoją sekretarkę/asystentkę - to zgoda - kontroler jakości takimi rzeczami się nie zajmuje. Jednak jak pracujesz w niewielkiej firmie, gdzie jesteś jednoosobowym działem jakości... to robisz to, i wiele innych rzeczy.

Pytanie: czy chcesz być tylko kontrolerem jakości, pracującym na podstawie instrukcji napisanej przez kogoś tam, czy też kontrolerem jakości, który zrobił i robi w swojej firmie parę innych rzeczy, a w przyszłości będzie w stanie i poprowadzić zespół podczas analizy FMEA, i napisać plan kontroli, i przygotować cały PPAP, i zająć się jakością w projekcie nowego produktu (ustalić jakie przyrządy pomiarowe będą potrzebne, zakupić je, nadzorować, sprawdzić czy przyrządy są wystarczającej jakości do prowadzenia kontroli procesu - GR&R, itp., itd.)...

Pytanie: co robisz dzisiaj, by jutro tego nie robić i zajmować się innymi, ważniejszymi rzeczami?Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.02.14 o godzinie 10:19
Ryszard Andrzejewski

Ryszard Andrzejewski Kontroler Jakości,
xyz sp. z o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Pracuję 2lata i zrobiłem bardzo wiele poza obszar swoich obowiązków, dzięki mnie firma uniknęła bardzo kosztownych reklamacji. Niemniej jednak kontroler jakości nie jest traktowany na równi z kierownikami innych działów przez co nie ma siły przebicia. Mogę chodzić starać się pisać maile a odbijam się od ściany gdyż zapatrzeni w siebie kierownicy nie posłuchają zwykłego kontrolera bo co on może wiedzieć. Tak to wygląda gdy buduje się jakość od podstaw w firmie która nigdy nie miała jakości. A co najlepsze co bym nie zrobił i jak się nie starał stawka zaszeregowania nie rośnie więc zadaje sobie pytanie dlaczego mam robić robotę za kogoś?
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Ryszardzie,
Czy Twoje zapytania wynikają z pkt-u widzenia już istniejącego SystemuZJ czy próbujesz zawiązać szeroką dyskusję na fikcyjnie założony temat. Jeżeli nie ma żadnego systemu jakości to podejrzewam, że dyskusja może skierować się na takie ogólności, że może stać się bezprzedmiotową. Jedyna rada to przystąpić do budowy sytemu (zacząć od ZKP).
Jeżeli system jakości jest, to przystąpić do jego reanimacji i uzdrowienia. Coś mi się wydaje, że tkwisz osamotniony w ogólnej niemocy i bałaganie. Znajdź sojusznika i zacznij od nowa !.
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Zanim wysłałem to widzę, że mam rację. Jesteś rozgoryczony i chyba masz rację. Nie masz sojuszników to dalsza Twoja praca może być trudna i zostaje tyko jej zmiana.
Ryszard Andrzejewski

Ryszard Andrzejewski Kontroler Jakości,
xyz sp. z o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Otóż to, dziękuje za wypowiedzi.
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Ryszard A.:
Pracuję 2lata i zrobiłem bardzo wiele poza obszar swoich obowiązków, dzięki mnie firma uniknęła bardzo kosztownych reklamacji. Niemniej jednak kontroler jakości nie jest traktowany na równi z kierownikami innych działów przez co nie ma siły przebicia. Mogę chodzić starać się pisać maile a odbijam się od ściany gdyż zapatrzeni w siebie kierownicy nie posłuchają zwykłego kontrolera bo co on może wiedzieć. Tak to wygląda gdy buduje się jakość od podstaw w firmie która nigdy nie miała jakości. A co najlepsze co bym nie zrobił i jak się nie starał stawka zaszeregowania nie rośnie więc zadaje sobie pytanie dlaczego mam robić robotę za kogoś?

w zasadzie kontrola wyrobu to jest "muda" i za takową klient nie chce płacić. Najważniejsza jest natomiast kontrola procesu i zapewnienie, że wyrób spełnia wymagania przez to, że został wytworzony zgodnie z wymaganiami. To co opisujesz pokazuje taki typowy chaos, nie wiadomo kto jest i za co odpowiedzialny i tylko osoba której zależy na sukcesie jest obarczana dodatkowymi zadaniami. Także współczuje i trudno cokolwiek doradzić. Jedna rada nie związana ze stanowiskiem to jeśli idzie się na rozmowę taką z szefem to warto mieć alternatywę :) Pozdrawiam
Grzegorz Wojcieszczyk

Grzegorz Wojcieszczyk Pełnomocnik ds
Jakości

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Witam,
dorzucę "trzy słowa" do tej dyskusji....

1) nie bardzo jest się nad czym zastanawiać - czy kontrola końcowa czy w procesie - a jak w procesie i proces "spełnia wymagania" bo jest ustawiony "pod wymagania" to po diabła dodatkowe jakieś audity i inne SPC ... przecież to też "muda". Wychodzi mi jednak, że końcowa kontrola czasami jest przydatna, szczególnie jak proces nie jest "doskonały" a jeszcze bardziej jak jest np. specjalny lub gorzej - "dziurawy". Jasne jest też, że jak firma "automatycznie" produkuje paczkowane pieluchy to nie bardzo jest sens otwierać wszystkie paczki i sprawdzać czy są OK..... Wszystko zależy od konkretnego przypadku i kosztów (!) zwianych z tą (jakkolwiek) kontrolą.

2) 80% firm (moje własne subiektywne, pewnie obarczone błędem, oszacowanie) tak działa - bez FMEA, 8D, SPC i innych mądrych "haseł" a tym bardziej wdrożonych tych "mądrych" procesów - opierając się, w najlepszym przypadku, tylko i wyłącznie na kontroli końcowej. Nie wszystkie firmy też maja "ISO" (!) a nie wydaje mi się, żeby większość wiedziała "co to jest i po co".... i pewnie nie jest to im potrzebne. Oczywiście, pewnie również nie zdają sobie sprawy z tego, że jednak im to jest potrzebne - tzn żaden klient lub konsultant im tego nie uświadomił....

3) Ryszard - wydaje mi się że masz pewną wiedzę i doświadczenie ale wydaje mi się również że trochę brakuje Ci "marketingu" - a w firmach obecnie się negocjuje i od tego zależy wszystko - od stanowiska przez zakres odpowiedzialności, zakres uprawnień a na wynagrodzeniu kończąc. Czasami tak wygląda, że nie ma się sojuszników - ale czasami to tylko tak wygląda.... Nie przekonasz się jak nie spróbujesz go znaleźć .... Podległość i siła przebicia zależy, moim zdaniem, od tego jaka wiedzę ma "zarządzający firmą" oraz jaka wiedzę mają pracownicy i jak potrafią ją "sprzedać" szefowi.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Witam, Proszę o podejście do poniższej wiadomości z wyrozumiałością i szacunkiem być może nie należnym ekspertowi ale jak najbardziej człowiekowi.
Biorę udział w procesie rekrutacyjnym na stanowisko kontrolera jakości do firmy produkującej opakowania z tektury. Ponieważ nie mam doświadczenia a jedynym moim atutem jest wykształcenie (zarządzanie jakością) oraz bliskie miejsce zamieszkania od firmy :), szukam w necie jak najwięcej materiałów odnosnie pracy kontrolera jakości w firmie produkcyjnej. Wiem że miałaby byc to praca zmianowa w laboratorium. Czy ktoś mógłby udzielić mi kilku rad, wskazówek. inormacji o charakterze pracy jak również w miare możliwości materiały z którymi warto się zapoznać ? Firma do kótrej aplikuje wytwarza opakowania z tektury. Z produkcją miałem do czynienia przy sezonowych pracach jako uczeń i student jako pomocnik operatora maszyny. Moje dotychczasowe doświadczenie związane jest pracą Handlowca w branży IT. Dorabiam też sobie w e-commerce(własny e-shop). Nie chcę wiązać reszty swojego życia zawodowego ze sprzedażą dlatego chciałbym skorzystać z okazji na przekwalifikowanie się.
Z poważaniem. Karol Skrzeczyński proszę o kontakt na maila kskrzeczynski@gmail.comTen post został edytowany przez Autora dnia 29.05.14 o godzinie 20:12
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Karol S.:
Witam, Proszę o podejście do poniższej wiadomości z wyrozumiałością i szacunkiem

Więc tak:
1. ustal normy i wymagania klienta na opakowania
2. ustal kontakt z żywnością (prawo)
3. ustal przyrządy pomiarowe
4. wywzorcuj je
5. ustal punkty kontroli międzyoperacyjnych i końcowych
6. działaj

i mam gdzieś, czy odniosłem się z szacunkiem :)
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: Czy może istnieć kontrola jakości bez działu jakości i...

Karol S.:
..............................
Biorę udział w procesie rekrutacyjnym na stanowisko kontrolera jakości do firmy produkującej opakowania z tektury. ................... Wiem że miałaby byc to praca zmianowa w laboratorium. Czy ktoś mógłby udzielić mi kilku rad, wskazówek. inormacji o charakterze pracy jak również w miare możliwości materiały z którymi warto się zapoznać ? .................................... Nie chcę wiązać reszty swojego życia zawodowego ze sprzedażą dlatego chciałbym skorzystać z okazji na przekwalifikowanie się................
>

Czy pytałeś o zatrudnienie (miejsce pracy) zgodne z Twoim wykształceniem ?.
Samo podjęcie pracy na stanowisku laboranta (jak piszesz, jeszcze na zmiany) można traktować jako przymiarkę do dalszego rozwoju kariery w jakości, ale póki co znajdziesz się na końcu oczekujących na rozwój sytuacji w firmie (np. awans obecnego Kierownika laboratorium w Systemie ZJ).
Awans z pozycji uczestnika procesu produkcyjnego (wytwarzania) wg mnie daje większe możliwości rozwoju zawodowego. Wyposażenie laboratorium w tej branży jest do opanowania w przeciągu stosunkowo krótkiego czasu i z punktu widzenia technicznego nic nowego nie stworzysz bo potrzeba firmy jest tutaj natury – szukam wyrobnika (laboranta, włącz, wyłącz, dokonaj odczytu, zapisz).
Wykonywana praca laboranta staje się bardziej ciekawa i twórcza jeżeli laboratorium jest dużą oraz bogato wyposażoną organizacją w firmie.
Jeżeli ma być to pierwszy krok w świadomie podjętej decyzji oraz wykrystalizowanym planie dalszych Twoich działań zawodowych to na początek jest to do przyjęcia, a pozytywem byłoby tutaj powiązanie bezpośrednie z produkcją.
Gdybyś jeszcze dopowiedział chętnym do wypowiedzenia się, czy jest to producent tylko opakowań czy również surowca (tektura, karton, papier, tworzywa sztuczne.......) i usług (nadruki) byłoby wszystko jasne.

Wpiszesz do Google - badania tektury kartonu – materiału znajdziesz od „cholery”, łącznie z tymi przykładowymi linkami.

http://www.wernerkenkel.com.pl/pl/jakosc,96.html

http://www.firmaadams.pl/files/Rekomendowane_standardy...

http://www.poltech-smar.com/img/documents/104.pdf

PS.
Moje studia na których widziałem "komputer" (nie działająca maszyna licząca - na pentodach) dały mi jedną podstawową umiejętność - szukanie w książkach, Google w dzisiejszych czasach rozszerza tę umiejętność do nieograniczonych możliwości, poza tym że trzeba posiadać w miarę wszechstronną wiedzę (doświadczenie) oraz szczere chęci.
Życzę powodzenia i sukcesów.



Wyślij zaproszenie do