Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Inwestycje dla milionerów

Inwestycje dla milionerów

Bogatych przybywa – na świecie i w Polsce. Zwiększają się też możliwości inwestycyjne, rośnie bowiem świadomość najzamożniejszych. Wśród polskich bogaczy utrzymuje się duże zainteresowanie rynkami azjatyckimi, gdzie perspektywy długoterminowego wzrostu są najlepsze na świecie.

DZIĘKI WYSOKIEMU WZROSTOWI PKB i kapitalizacji rynków akcji, akumulacja bogactwa przez najzamożniejszą grupę na świecie przyspieszyła w 2006 r. do 11,4 proc. 11. edycja World Wealth Report, przygotowana przez Merrill Lynchi Cap Gemini, przedstawia aktualny stan rynku zamożnych osób prywatnych na świecie. Obecnie do grupy 9,5 mln najzamożniejszych osób na świecie (określanych jako HNWI – High Net Worth Individuals) – z aktywami powyżej 1 mln dolarów, ulokowanymi w płynnych aktywach fi nansowych – należy majątek o wartości 37,2 biliona dolarów. Szacuje się, że do 2011 r. wartość ta wzrośnie do 51,6 biliona dolarów. Liczba majętnych osób najszybciej rosła na rynkach rozwijających się. Populacja HNWI najszybciej wzrosła w Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej, odpowiednio o 12,5, 11,9 i 10,2 proc. Liczba zamożnych osób najszybciej rosła w Singapurze, Indiach, Indonezji i Rosji.

Na polskim rynku decydujący wpływ na kreację bogactwa miał dynamiczny wzrost kapitalizacji spółek giełdowych, który wykreował w 2006 r. tysiące nowych milionerów. Kapitalizacja krajowych spółek na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w 2006 r. wzrosła o 40 proc. i na koniec roku wyniosła 635,9 mld zł. Było to zasługą wejścia nowych spółek na parkiet (w 2006 r. zadebiutowało na GPW 38 nowych spółek), a także utrzymującej się dobrej koniunktury. Liczba nowych osób dysponujących płynnymi majątkami o wartościach powyżej 1 mln dolarów zwiększała się z każdym kolejnym debiutem giełdowym. Kolejnym czynnikiem był, szybszy od światowego, wzrost PKB, który wyniósł w 2006 r. 6,1 proc. (światowy PKB wzrósł w 2006 r. o 5,4 proc.). Jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie i na świecie. Istotnym czynnikiem wzrostu majątków najzamożniejszych Polaków był również boom na rynku nieruchomości. Nie tylko istotnie wzrosły ceny gruntów budowlanych i inwestycyjnych, ale przede wszystkim dynamicznie zmieniły się ceny nieruchomości mieszkaniowych (mieszkania i domy).

W 2006 r. można było zaobserwować rosnące zainteresowanie osób zamożnych profesjonalnym doradztwem w zakresie lokowania płynnych majątków na światowych rynkach kapitałowych w zróżnicowane klasy aktywów (papiery dłużne, akcje, obligacje, inwestycje alternatywne, nieruchomości). Bardzo wyraźna była tendencja do równoważenia ryzyka inwestycyjnego rynków rozwijających się inwestycjami na rynkach rozwiniętych, w szczególności w Europie Zachodniej oraz USA. Niemniej jednak inwestycje na rynkach rozwijających się, a przede wszystkim w Azji, cieszyły się nadal popularnością. Wśród krajów, do których płynęło najwięcej środków, należy wymienić Chiny oraz Indie. W 2006 r. do szybkiego wzrostu majątków najbogatszych przyczyniły się głównie inwestycje w nieruchomości. Zainteresowanie również polskich inwestorów budziły szczególnie fundusze spółek nieruchomościowych REIT, co ze względu na doskonałą koniunkturę na rynku nieruchomości komercyjnych oraz fakt, że tego typu fundusze stanowiły nowość na polskim rynku w 2006 r., nie powinno dziwić. Średnie zaangażowanie klientów w fundusze nieruchomości oscylowało w okolicach 10-15 proc. portfela – wynika z oceny Investment Fund Managers.

– W Polsce kontynuowany jest trend wzrostu zamożności w oparciu o szybki wzrost kapitalizacji spółek giełdowych, dużą liczbę debiutów nowych spółek na GPW, szybki wzrost PKB i boom na rynku nieruchomości – podkreśla prezes IFM, Aleksander Jawień. – Obserwujemy wśród naszych klientów większą świadomość wysokiego poziomu wycen spółek giełdowych i poszukiwanie alternatywnych produktów i rynków, gdzie potencjał wzrostu jest podobny lub wyższy niż w Polsce, a ryzyko inwestycyjne charakteryzuje się niższym poziomem. Wśród polskich bogaczy utrzymuje się duże zainteresowanie rynkami azjatyckimi, gdzie perspektywy długoterminowego wzrostu są najlepsze na świecie. – Uważamy, że trend wysokiego zainteresowania tym kierunkiem inwestycyjnym będzie kontynuowany w przyszłości – sądzi Jawień. Druga strona medalu inwestycyjnego to kontynuacja zainteresowania inwestycjami na bardziej stabilnych długoterminowo rynkach rozwiniętych. Istotny element portfeli stanowić będą również inwestycje w nieruchomości.

Z Aleksandrem Jawieniem zgadzają się odpowiadający za kontakty z najbogatszymi polscy bankowcy. – Tradycyjne oszczędzanie, lokaty, obligacje stają się powoli coraz mniej atrakcyjną formą inwestowania dla zamożnych klientów. Szukają oni możliwości niestandardowych, wykraczających poza klasyczną ofertę bankową – mówi Piotr Lisiecki, menadżer sprzedaży w Departamencie Private Banking Kredyt Banku. Szukają, zwracając się do swoich doradców. Jak podkreśla Lisiecki, nie każdy z klientów ma czas, aby śledzić, zmieniające się czasami z godziny na godzinę, oferty inwestycyjne. – A jednocześnie mają coraz większą świadomość wysokiego poziomu wycen spółek giełdowych i szukają alternatywnych produktów i rynków, gdzie potencjał wzrostu jest podobny lub wyższy niż w Polsce, a ryzyko inwestycyjne charakteryzuje się niższym poziomem – podkreśla.

Podobnie jest w innych instytucjach. Dlatego – jak podkreśla Sabina Salamon, rzecznik prasowy Deutsche Bank PBC – coraz częściej da się zauważyć, że klienci chcą korzystać z wiedzy i doświadczenia globalnych struktur Grupy Deutsche Bank i szukają możliwości dywersyfi kacji portfela o produkty pochodne, fundusze typu hedge, instrumenty nieskorelowane z naszym regionem, czy inwestycje surowcowe. – Dla tych klientów – w zależności od tego, jak złożone są ich potrzeby, i jaki jest poziom aktywów – tworzymy indywidualne produkty na zasadach tzw. „private placement” – podkreśla. – Klienci Noble Banku ostatnio coraz częściej pytają o inwestycje alternatywne. Większość z nich nie ma jednak sprecyzowanych oczekiwań – oczekują propozycji doradców – mówi Mariusz Latek, zastępca dyrektora sprzedaży w Noble Banku.

Dlatego bank, choć zachęca do nierezygnowania w 100 proc. z inwestycji skorelowanych z polską giełdą, ponieważ ma ona jeszcze spory potencjał, proponuje również inne rozwiązania. Jednym z nich są lokaty strukturyzowane, ze stuprocentową gwarancją kapitału. Inwestycja „Luxury Goods”, oparta jest o indeks World Luxury Index, który obejmuje takie spółki jak: Hilton, BMW, Bulgari, Christian Dior, Daimler Chrysler etc. – Oczywiście, wśród inwestorów nadal dużym zainteresowaniem cieszą się nieruchomości. Klienci wiedzą już jednak, że nie na każdej takiej inwestycji można zyskać. W takim wypadku opierają się na naszych wskazaniach – dodaje Mariusz Latek.

Produkty strukturyzowane poleca również Jacek Taraśkiewicz, odpowiadający za bankowość prywatną w ING BSK. – W ostatnim czasie z powodzeniem przeprowadziliśmy kilkanaście udanych subskrypcji i planujemy dalszy rozwój tych produktów – podkreśla. Obecnie bank oferuje lokatę inwestycyjną o nazwie BRIT, której dochodowość jest uzależniona od kursów walut rynków wschodzących – Brazylii, Rosji, Indii oraz Turcji – w odniesieniu do dolara. We współpracy z TUnŻ ING Nationale-Nederlanden oferuje struktury inwestycyjne „opakowane” w polisę ubezpieczeniową. Ich dochodowość uzależniona była od stopy zwrotu z portfela obejmującego instrumenty światowych rynków akcji, towarów oraz surowców mineralnych i walut.

Ale klienci potrzebują przede wszystkim spokoju, pewności inwestycyjnej. Dla takich osób Bank Millennium ma Polisę Gwarancyjna Prestige. Po 2, 3 lub 5 latach klient otrzymuje gwarantowaną stopę zwrotu, niezależną od wysokości stóp procentowych. Jest to odpowiednio 8,99, 13,95 i 24,62 proc.

– Po bardzo dobrym okresie osiągania ponadprzeciętnych zysków z inwestycji w instrumenty o charakterze agresywnym, nasi klienci coraz częściej powracają do bezpiecznych form lokowania, jakimi są zapomniane bezpieczne fundusze (skarbowe, obligacji) i produkty rynku pieniężnego, pamiętając, iż kilka lat temu były one bardzo dobrą formą lokowania kapitału – mówi Jacek Jarosz, doradca fi nansowy w PKO BP.

– Zdaniem naszych klientów, inwestycje za granicą w żadnym wypadku nie uchronią nas przed ewentualnym załamaniem rynków fi nansowych; spadek cen akcji w Japonii pociąga za sobą spadek cen w USA i odwrotnie, co ma również przełożenie na ceny walorów na rodzimym rynku – dodaje. – Inwestycje poza granicami naszego kraju klienci traktują bardziej jako dywersyfi kację portfela niż jako inwestycje mające przynieść ponadprzeciętną stopę zwrotu – podkreśla Jacek Jarosz. – Grupa klientów private banking nie jest homogeniczna pod kątem poziomu oczekiwań i znajomości rynków kapitałowych czy walutowych. W grupie klientów private banking mamy zarówno klientów, którzy doskonale znają i śledzą aktualną sytuację rynkową, rozumieją i potrafi ą ocenić ryzyko związane z aktualną wyceną spółek giełdowych, jak i inwestorów konserwatywnych, nieakceptujących ryzyka związanego z inwestycjami w akcje czy fundusze – podsumowuje Małgorzata Anczewska, dyrektor Departamentu Bankowości Prywatnej w Raiffeisen Bank Polska.

PS


LESZEK NIEMYCKI, wiceprezes Deutsche Bank PBC:
Coraz częściej tematem szczególnego zainteresowania są inwestycje w nietypowe indeksy, instrumenty pochodne, produkty hedgingowe, opcje czy wywodzące się z zagranicy fundusze inwestycyjne, alokujące środki w rynki wchodzące czy surowce. W ostatecznym rozrachunku wielu klientów, nawet tych najbogatszych, wybiera jednak produkty bardziej bezpieczne, dające szanse na wyższe stopy zwrotu, ale równocześnie gwarantujące niską ryzykowność inwestycji. Dlatego sporą popularnością cieszą się coraz bardziej popularne produkty strukturyzowane, oferujące gwarancję bądź ochronę kapitału, czy globalne fundusze, wykazujące historycznie wysokie stopy zwrotu. Aktywni inwestorzy decydują się nierzadko na bardziej ryzykowne formy inwestowania i dywersyfikują portfel, mając coraz większą świadomość, że tylko dobrze zestawione inwestycje pozwolą przynieść znaczny, ale też pewny zysk. Często interesują się instrumentami pochodnymi czy opcjami, inwestują w fundusze akcji, albo bezpośrednio na giełdach w kraju i zagranicą.

http://businessman.pl/index.php?option=com_content&vie...