Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Bogaci ludzie w Chinach szybko stają się jeszcze bardziej...

Mieszkańcy okolic Pekinu są znacznie szczęśliwsi od mieszczuchów - wynika z pierwszego sondażu zadowolenia przeprowadzonego przez Krajowy Urząd Statystyczny i Pekiński Urząd Statystyczny. Prawie 47 procent obywateli Pekinu wierzy, że miasto wytworzyło harmonijne środowisko. Wiejscy respondenci ocenili swoje życie pod względem szczęścia na 80.5, a średnia tego wskaźnika wśród mieszkańców terenów miejskich wyniosła zaledwie 76.

Yu Xiuqin, rzecznik prasowy Pekińskiego Biura Statystycznego, wskazał na trudności związane z transportem jako jedną z głównych przyczyn niezadowolenia mieszkańców.

Sondaż wykazał także, że miesięczny dochód najszczęśliwszych rodzin wahał się między 5000, a 7000 RMB. Wzrost zadowolenia oczywiście był najbardziej obecny u rodzin zarabiających ponad 7000 RMB miesięcznie.

Starsi mieszkańcy Pekinu są najszczęśliwszymi respondentami, podczas gdy mieszkańcy w średnim wieku okazują się najmniej szczęśliwi. Yu Xiuqin powiedział, że duża presja na życie spowodowała niską jakość życia wśród ludzi w średnim wieku.
Od papieru do milionów: Kobieta na czele listy najbogatszych

Tymczasem najbogatszą osobą w Chinach jest kobieta w średnim wieku, magnatka recyklingu. Zhang Yin (49lat) jest pierwszą kobietą w Chinach na szczycie list najbogatszych osób, z majątkiem ocenianym na 3,4 miliarda dolarów.

Przez to, założycielka holdingu Nine Dragons Paper, która zaczęła biznes w 1985, stała się najbogatszą kobietą wyprzedzając gwiazdę mediów Oprah Winfrey i autorkę Harryego Pottera J.K. Rowling. "Kobiety stają się coraz bardziej zauważalne w chińskim biznesie", powiedział Rupert Hooge, brytyjski publicysta z Hurun Report, który stworzył listę. "Z całą pewnością jest zauważalne, że kobiety mogą być bardziej twarde w biznesie niż mężczyźni".

W tym roku na liście znalazło się 500 osób, a w ubiegłym 400, co wprowadziło na nią dodatkowo 100 milionów dolarów. Liczba miliarderów (w dolarach) podwoiła się z 7 do 15 w tym roku.

Oprócz Zhang, na liście widnieje zeszłoroczny numer jeden, założyciel sieci GOME ze sprzętem elektronicznym, który w tym roku uplasował się na drugiej pozycji z majątkiem ocenianym na 2,5 miliarda dolarów.

Zadziwiający wzrost pozycji Pani Zhang w ubiegłych latach, która w zeszłym roku była na 36 miejscu, jest tym bardziej imponujący, że zarobiła 520 milionów dolarów przez restrukturyzację swych udziałów i średnio wzrost wynosił 2 miliony dolarów dziennie.

"Bogaci ludzie w Chinach szybko stają się jeszcze bardziej zamożni", dodaje Hoogewerf. "Sytuacja zmieniła się diametralnie, od momentu, gdy na inauguracyjnej liście osiem lat temu znalazło się 50 osób z majątkiem 6 milionów dolarów."

Chen Li, student Uniwersytetu Pekińskiego, spojrzał filozoficznie na konflikt między ambicjami przedsiębiorców do prowadzenia światowej gospodarki, a harmonijnym rozwojem dla wszystkich. "Ciężka praca i koneksje to dwa podstawowe warunki, by stać się bogatym w każdym kraju, istnieje jednak granica między koneksjami, a korupcją. Tak długo jak ludzie będą używali kontaktów w odpowiedzialny sposób, nie będzie problemu."

Joy Shi, wydawca w angielskim magazynie edukacyjnym z Szanghaju był bardziej cyniczny: "Przez to, że system nie jest przezroczysty, nie wiemy tak naprawdę ile pieniędzy ci super-bogacze posiadają, wiemy jedynie tyle, ile chcą, żebyśmy wiedzieli, że mają. Jeżeli ktoś chce zachować niski status i nie być na liście, to na niej po prostu nie będzie."

http://polish.cri.cn/281/2006/12/08/2@52905.htm