Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Czy HR BP jest od zarabiania/oszczędzania?

Taki artykuł popełniłem: http://hrstandard.pl/2014/11/26/dlaczego-hr-nie-moze-z...
od kilku osób dostałem ciepłe słowa: że ciekawie, że rzetelnie, że nie wiedzieli, a teraz wiedzą itp.
Z kilkoma osobami rozmawiałem jak sytuacja u nich wygląda i w większości przypadków firmy płacą na PFRON. Często płacą niemało (po kilkaset tysięcy, a czasami nawet mocno powyżej miliona zł). W większości też chcieliby (przynajmniej osoby z którymi rozmawiałem) wykorzystać te pieniądze na inne cele (masaże dla pracowników, wsparcie sprzedaży) lub po prostu oszczędzić i mieć zapas w firmowej kasie.

A jak przychodzi do rozmowy o konkretach (co oni sami mogą zrobić), to nagle:
- to nie mój zakres obowiazków
- nie mam czasu się tym zająć
- super, tylko w przyszłym roku o tym pogadajmy, bo teraz mamy gorący okres

Rozmawiałem zarówno z programistami, z osobami od obsługi klienta, z osobami z hr czy z finansów. Z osobami na bardzo różnych szczeblach - od szeregowych pracowników, przez koordynatorów zespołów, po wyższą kadrę menedżerską.
I większość z tych osób odsuwa temat na później.

Rozumiałbym osoby, które zarabiają dla firmy kilkaset tysięcy i nie chcą się zająć projektem za 1000 zł - wtedy faktycznie jest to kwestia opłacalności. Co ciekawe - im wyższe stanowisko, tym osoby bardziej chętne do rozmowy - członkowie zarządów, dla których możliwe oszczędności są porównywalne z ich zarobkami, są najbardziej chętni do współpracy.

I nie wiem, czy to kwestia (braku) zaangażowania? Czy może potencjalne zyski są tak duże, że aż trudno w nie uwierzyć?
Nie wiem, co sprawia, że większość z tych osób nie chce zapewnić firmie dochodów/oszczędności:
- przekraczających ich roczne wynagrodzenie (często kilka razy),
- znacznie przekraczających wartość dostarczanej pracy

Co o tym sądzicie? Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji (możecie oszczędzić / zarobić dla Waszej firmy konkretne pieniądze)? Co zrobiliby Wasi pracownicy? I czy w ogóle temat odpowiedzialności za firmę jest ważny dla Was?

pzdr
P.

PS teraz zauważyłem, że tytuł nieco nieadekwatny do tego co napisałem, ale zostawiam.