Temat: Pewien człowiek regularnie...
Anna G.:
CZy gdyby nie byl szczesliwy, to tez by sie zabil tego dnia?
Nie do końca rozumiem pytanie, ale to może wina mojej wcześniejszej pomyłki.
hmmm.... czy radosny stan ducha mial wplyw na decyzje o samobojstwie?
Cos spowodowalo, ze byl szczesliwy.
Cos spowodowalo, ze sie zabil.
Moglo byc tak, ze
(a) to byla jedna i ta sama przyczyna,
(b) jedno (decyzja o samobojstwie) wynikalo z drugiego (stanu szczesliwosci - cos w desen "chwilo, jestes piekna, trwaj wiecznie")
(c) ze cos go uszczesliwilo, a po drodze - tam, gdzie pociag prawdopodobnei zwalnial - wydarzylo sie, albo zobaczyl, albo zrozumial cos, co byc moze zniweczylo szczesliwosc i sprawilo, ze sie zabil.
(d) zadne z powyzszych
Hm. Umieral szczesliwy?