Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

Witam,

Ostatnio wciągnęła mnie gra Metal Gear Solid 2:Substance w wersji PC. Chciałem zapytać jakie jeszcze wersje wyszły na PCta, albo jakie można uruchomić za pomoca emulatorów etc. Wiem, że prędzej czy później nie uchronie sie przed zakupem PlayStation3, na którą wychodzą dalsze części, ale narazie chciałbym ukończyc wszystko, co jest mozliwe z tej serii na PC.

Pozdrawiam

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

http://gry.onet.pl/segregator.html?str=Metal+Gear+Soli...

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

Ok, to może tak w miarę chronologicznie... Tytuły które wszystko zapoczątkowały - czyli "Metal Gear" i "Metal Gear 2: Solid Snake" odpalisz jakimś emulatorem MSX2. Konwersją pierwszej części na konsolę Nintendo nie masz sobie co głowy zawracać, w porównaniu do oryginału wypada raczej blado - lepiej skupić się na wydaniu pierwotnym.

Następnie ta chyba najbardziej znana "jedynka" (wiele osób błędnie uważa, że to był właśnie początek serii) - "Metal Gear Solid" wyszła zarówno w wersji na PSX, jak i PC. Portu nie polecam. Chociażby dlatego, że korzystając z jakiegoś emulatora obsługującego system filtrów graficznych (jak, dla przykładu, ePSXe) możesz znacząco poprawić efekty wizualne. Musisz wiedzieć, że wersja na PC została wydana z bardzo słabą jakością tekstur, jak również nieco zubożoną ścieżką dźwiękową. Tak więc lepiej już załączyć jakiś emulator + pluginy, ot chociażby nałożyć cellshading. Polecam sprawdzić jakiś filmik z prezentacją takiego ustrojstwa na YouTube. Świetny efekt - tak jak nie trawię wszelkiej maści "ulepszania" gier 2D, o tyle w trzech wymiarach można uzyskać naprawdę imponujące efekty, a gra nawet po latach wygląda bajecznie.

Wersja na PC jest portem wydania "Integral" zawierającego króciutkie dodatkowe misje bez jakiejkolwiek fabuły ("trening wirtualny), kilka nowych przedmiotów + dodatkowy tryb kamery, ale moim skromnym zdaniem nie warto się w to bawić. Zwłaszcza że muzyka kopie zadki, a na plejaku brzmi po prostu lepiej. :)

Jeśli już skończysz przechodzić poprzednie gry, zostanie Ci "Metal Gear Solid 2: Substance" na PC, przynajmniej jeśli chodzi o kanoniczną ciągłość serii. Do wersji znanej z PS2 dodano kilka bajerów, ale tym razem nie wygląda to najgorzej pod względem graficznym, a i nuta przygrywa oryginalna. Świetny tytuł, mimo że z chyba najgorszym głównym bohaterem ze wszystkich części i fabularnie bardzo, ale to bardzo zagmatwana.

Co poza tym?

Możesz jeszcze pobawić się w emulację gier, które co prawda pod względem fabularnym nie wiążą się z resztą i których akcja dzieje się w swego rodzaju rzeczywistości alternatywnej, ale również są całkiem fajne.

"Metal Gear 2: Snake's Revenge" na Nintendo Entertainment System oraz "Metal Gear Solid: Ghost Babel" na GameBoy'a Color. Polecam zwłaszcza tą drugą pozycję, aż dziw bierze że konsolka kieszonkowa udźwignęła coś takiego.

No i tyla chyba jeśli chodzi o PC. Pewna postać z "Metal Gear Solid" pojawia się jeszcze w "Konami Krazy Racers" na GBA, ale chyba nie do końca o to Ci chodziło... Mimo wszystko dobra ścigałka. ;)

Poza tym małe cameo z Metal Gear'em pojawia się w grze "Snatcher", zresztą do tej pory jednej z moich ulubionych przygodówek - tak chciałem wspomnieć przy okazji, bo mało kto grał, a cyberpunkowy klimat w tej produkcji jest po prostu nieziemski.

EDYTA: No i się zapędziłem, całkiem przeoczyłem fakt, że właśnie grasz w MGS2! Pardon, ale tym bardziej jestem teraz pewien, że przynajmniej pod względem fabularnym pozostałe części na 100% Cię zainteresują. :>Michał G. edytował(a) ten post dnia 08.01.09 o godzinie 23:31

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

Michał G.:
Jeśli już skończysz przechodzić poprzednie gry, zostanie Ci "Metal Gear Solid 2: Substance" na PC, przynajmniej jeśli chodzi o kanoniczną ciągłość serii. Do wersji znanej z PS2 dodano kilka bajerów, ale tym razem nie wygląda to najgorzej pod względem graficznym, a i nuta przygrywa oryginalna. Świetny tytuł, mimo że z chyba najgorszym głównym bohaterem ze wszystkich części i fabularnie bardzo, ale to bardzo zagmatwana.

EDYTA: No i się zapędziłem, całkiem przeoczyłem fakt, że właśnie grasz w MGS2! Pardon, ale tym bardziej jestem teraz pewien, że przynajmniej pod względem fabularnym pozostałe części na 100% Cię zainteresują. :>Michał G. edytował(a) ten post dnia 08.01.09 o godzinie 23:31

Tak, MGS2 jest moja pierwszą stycznością z tą serią, i mogę jedynie rzec, że jeśli pozostałe są równie dobre, to będę miał w co grać w najbliższym czasie:D Fabuła jest wprost genialna, większość "filmów akcji" umywa się do opowiedzianej tutaj historii. Zaskoczyło mnie jedno: po około 5h gry ukończyłem ją... Myslałem, że misja Raidena jest po prostu jedną z kilkunastu w grze-okazało się, że jest ostatnią;/

Teraz planuję przejść MGS. Kiedyś grałem w Tekkena 3 na emulatorze PSXa więc myślę, że z uruchomieniem MGSa na emulatorze nie będę miał problemu. Dobrze choć, że w MGS bohaterem jest cały czas Snake, bo czasami od słuchania Raidena miałem wrażenie, że nie jest członkiem FOXHOUND, tylko chłoptasiem z liceum;)

Miałem też zabawną sytuację związaną z graniem w MGS2: zacząłem grać koło 22 godziny, po jakim czasie zaczęło mi już być niewygodnie od siedzenia, patrzę na zegarek a tam... 1 w nocy:D

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

plus

http://www.gry-online.pl/s016.asp?id=5877

oraz 2 czesc. No i ew. portable ops.

Bez mozliwosci emulacji niestety, jedynie na psp.

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

Tak, MGS2 jest moja pierwszą stycznością z tą serią, i mogę jedynie rzec, że jeśli pozostałe są równie dobre, to będę miał w co grać w najbliższym czasie:D Fabuła jest wprost genialna, większość "filmów akcji" umywa się do opowiedzianej tutaj historii. Zaskoczyło mnie jedno: po około 5h gry ukończyłem ją... Myslałem, że misja Raidena jest po prostu jedną z kilkunastu w grze-okazało się, że jest ostatnią;/

Teraz planuję przejść MGS. Kiedyś grałem w Tekkena 3 na emulatorze PSXa więc myślę, że z uruchomieniem MGSa na emulatorze nie będę miał problemu. Dobrze choć, że w MGS bohaterem jest cały czas Snake, bo czasami od słuchania Raidena miałem wrażenie, że nie jest członkiem FOXHOUND, tylko chłoptasiem z liceum;)

Miałem też zabawną sytuację związaną z graniem w MGS2: zacząłem grać koło 22 godziny, po jakim czasie zaczęło mi już być niewygodnie od siedzenia, patrzę na zegarek a tam... 1 w nocy:D

troche zle zaczales grac w MGS...w sensie od dupy strony:)
W tej grze najwazniejsza jest fabula,a to taki ewenement,bo w grach z ta fabula raczej srednio...
Takze to wyglada tak jakbys zaczal czytac trylogie Tolkiena od Dwoch Wiez ;)
Zepsucles sobie to co najlepsze w MGSie.
Na Twoim miejscu zaczalbym jeszcze raz w MGS od jedynki-tylko niech Cie nie odstrasza te dlugie dialogi.A pozniej chronologicznie tak jak tu panowie opisali.
no i do MGS3 bedziesz musial kupic PS2...no chyba,ze odpalisz jakis emulator,ale z nimi to roznie bywa.
No i oczywiscie PS3 (MGS4 i pewnie cos znowu wymysla mimo,ze...:)),ale nad tym zakupem to bym sie mocno zastanowil...Konrad Jagła edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 15:42

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

no chyba,ze odpalisz jakis emulator,ale z nimi to roznie bywa.

http://www.pcsx2.net/

ale jest dosc niestablilny i trzeba miec konkretny komputer (do komfortowej gry procek minimum 2x 2.2ghz z wsparciem sse2)

Bardziej oplaca sie lyknac ps2 z alledrogo, mozna juz za 300zl kupic.

Temat: Seria Metal Gear Solid - granie na PC

Swoją drogą Metal Gear Ac!d jest wprost przekozackie - nie wspominałem nawet wcześniej, bo tego emulować "ni-dy-rydy", ale to jedna z tych gier dla których warto łyknąć konsolę. Zresztą, PSP teraz jakieś przeraźliwie drogie nie jest, a do tego poza graniem dochodzą funkcje multimedialne.

Inna sprawa, że do turówek wszelkiej maści służy jako tako. Do dłuższych posiedzeń są komputery albo konsole, a w autobusie pogrywać się nie opłaca - zanim się rozgrywka na dobre rozkręci, to już koniec trasy i trzeba wysiadać.

No ale jeśli kogoś Metal Gear kręci to polecam, obydwie części Ac!d są bardzo fajne, choć różnią się pomiędzy sobą niesamowicie.

Odnośnie czwórki głosu zabierać nie będę, z wiadomych pewnie przyczyn... Chyba że kto zechce "plejaka" nowego użyczyć. ;)Michał G. edytował(a) ten post dnia 22.01.09 o godzinie 22:37