Temat: szukam pracy w Warszawie :)

Oto ja. Kobieta, która żadnej pracy się nie boi. Ale na razie bez pracy. Mam nadzieję, że
z Waszą pomocą uda mi się ten stan rzecz zmienić. :)

Drodzy Pracodawcy… zastanawiacie się pewnie teraz, czemu mielibyście zatrudnić mnie. Powiem Wam. Bo jestem ambitna. Ale to już pewnie słyszeliście…. Bo jestem profesjonalistką. Wszystko przyjmuję „na klatę” (a mam czym oddychać ;) ).
CHCĘ PRACOWAĆ. Jestem cholernie dobrym pracownikiem. :) TYLKO NALEŻY DAĆ MI SZANSĘ TO POKAZAĆ. :) Skromnością nie grzeszę, nie zadzieram nosa i nie robię min :) No i mam kilka wad: jestem uparta, niska i mam pociąg do kawy :)
Nie jestem głupia. Mądra też nie. ;) Znam się troszku na komputerach. Studiuję logistykę. Specjalizacja: informatyczne wspomaganie decyzji logistycznych. Jestem inteligentna. Dużo potrafię i mam fenomenalną pamięć. Lubię bawić się Excelem, Accessem i Visio i sprawia mi to frajdę, chociaż jeszcze nie wymyśliłam tematu swojej pracy zaliczeniowej z baz danych ;P
Może ktoś z Was zechce to wykorzystać i zostanie moim pracodawcą? Obiecuję, że go nie opuszczę (tzn. firmy) aż do…hmmm… śmierci to raczej nierealne, bo emerytura i takie tam… ale na pewno przez najbliższe pięć lat. :) Skusi się ktoś?

Czego dusza szuka: pracy w branży (np. w BOK), albo gdziekolwiek indziej (jako „pracownik biurowy”: opanowany MS Office, język angielski na poziomie FCE; szkoli się dalej, gdyż ma ambicje zostania poliglotą!) :D