Krzysztof Piotr Jeznach

Krzysztof Piotr Jeznach Otwarty na
propozycje

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Arkadiusz Dylewicz:

To chyba zależy od szkoły/uczelni. U mnie nie było różnic. To czy ktoś uczęszczał na wykłady czy nie, nikogo nie interesowało. Zakres wiedzy na egzaminie miał być taki jak w wytycznych.

Jeżeli poziom egzaminu i program studiów bez względu na tryb studiów jest taki sam, to oczywiście nie ma znaczenia tryb studiów.
Tylko jeżeli w tygodniu mamy 4 lub 5 dni zajęć na studiach dziennych, albo co drugi tydzień 2 czy 3 dni zajęć na zaocznych, to można mieć wątpliwości.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Agata Zasiadczyk:
Nie podoba mi się ta dyskusja! Znam wielu przemądrzałych, którzy ukończyli Politechnikę w systemie dziennym i pytają mi się, "jak się pisze sworzeń - przez "f" czy "w"(cytat!!!!!),

tylko że tych właśnie inżynierów się poszukuje a humanistów nie na rynku pracy i nie wiem czy nie wolałbym mówić "włanczam" i mieć dobrze płatną pracę zamiast satysfakcji z wykorzystywania języka polskiego i poszukiwania pracy od ponad pół roku po ukończeniu dwóch czołowych uczelni

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Przemysław C.:
Z doświadczenia wiem,że pracodawca rzadko zwraca uwagę na to,co kandydat ukończył.Polska to dziki kraj,gdzie dobry kandydat na starcie musi posiadac odpowiednie doświadczenie i kwalifikacje.

fakt poza tym nasze wykształcenie ma się nijak w późniejszym życiu, gdy wpadniemy w jedną branżę i chcemy coś zmienić to nikt nie patrzy, że wykształcenie jest atutem a z reguły pierwsza praca w trakcie studiów jest przypadkiem i szansą na własne pieniądze
Tomasz Zalewski

Tomasz Zalewski Szukam nowych
zleceń, kilkanaście
lat doświadczenia w
IT.

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Agata Zasiadczyk:
Nie podoba mi się ta dyskusja! Znam wielu przemądrzałych, którzy ukończyli Politechnikę w systemie dziennym i pytają mi się, "jak się pisze sworzeń - przez "f" czy "w"(cytat!!!!!), a na moje pytanie, co to jest jarzmo lub pierścień labiryntowy, zaczynają szukać telefonu, który nagle zadzwonił (wirtualnie:-)). Nie krytykujcie, zacznijcie od siebie!! Tak naprawdę to nie studia a praktyka czyni nas mądrzejszymi!

To są błędy z podstawówki i nie mają najmniejszego związku z Politechniką ... zatem jako absolwent bardzo dobrej polibudy oznajmiam, że nie podoba mi się ten argument i się z nim absolutnie nie zgadzam! :)

PS: Kończyłem w trybie dziennym i wcale nie wierzę że odsiadywanie na wykładach daje dużo więcej ... tylko laborki coś wnoszą a tych na zaocznych jest niestety mniej.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Tomasz Zalewski:
To są błędy z podstawówki i nie mają najmniejszego związku z Politechniką ... zatem jako absolwent bardzo dobrej polibudy oznajmiam, że nie podoba mi się ten argument i się z nim absolutnie nie zgadzam! :)
zgadzam się że to totalna bzdura, to jakby inżynier nabijał się z humanisty że ten nie umie wykonać rysunku technicznego ;) a poza tym jak często używamy słowa pisanego obecnie???w wordzie jest słownik, w komórkach również a kartka i długopis powoli zanikają ...
Agnieszka Kaczmarek

Agnieszka Kaczmarek tłumacz przysięgły
języka rosyjskiego

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Piotr P.:
Tomasz Zalewski:
To są błędy z podstawówki i nie mają najmniejszego związku z Politechniką ... zatem jako absolwent bardzo dobrej polibudy oznajmiam, że nie podoba mi się ten argument i się z nim absolutnie nie zgadzam! :)
zgadzam się że to totalna bzdura, to jakby inżynier nabijał się z humanisty że ten nie umie wykonać rysunku technicznego ;) a poza tym jak często używamy słowa pisanego obecnie???w wordzie jest słownik, w komórkach również a kartka i długopis powoli zanikają ...

Mam nadzieję, że Twoje dzieci nie będą musiały jednak korzystać tylko z pomocy Worda i ktoś je nauczy poprawnie mówić, pisać i czytać.
Choć powyższe zdanie jest uszczypliwe, to może jednak mimo wszystko, zastanów się czy Twój argument o zaniku słowa pisanego jest mądry?
Aha, jestem humanistą, ale kończyłam szkołę techniczną i rysunek techniczny nie jest mi obcy, więc jak widać można połączyć jedno i drugie.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Agnieszka Kaczmarek:

Mam nadzieję, że Twoje dzieci nie będą musiały jednak korzystać tylko z pomocy Worda i ktoś je nauczy poprawnie mówić, pisać i czytać.

oczywiście piszesz poprawnie ale chyba powinnaś popracować nad rozumieniem tekstu...jeśli ktoś ma wysoką pozycję lub dobrze płatną pracę to w czym mu przeszkadzają braki językowe?sam często poprawiałem pisma swojego zwierzchnika i walczyłem z syndromem "włanczam" i przez jakie "h" piszemy humor ;)
Choć powyższe zdanie jest uszczypliwe, to może jednak mimo wszystko, zastanów się czy Twój argument o zaniku słowa pisanego jest mądry?

a czy wiesz do czego konkretnie odnosiłem swoje słowa??
Aha, jestem humanistą, ale kończyłam szkołę techniczną i rysunek techniczny nie jest mi obcy, więc jak widać można połączyć jedno i drugie.

zgodnie z obecnymi trendami jesteś humanistką ale to tylko uszczypliwa uwaga ;)Piotr P. edytował(a) ten post dnia 01.04.12 o godzinie 10:00
Agnieszka Kaczmarek

Agnieszka Kaczmarek tłumacz przysięgły
języka rosyjskiego

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

"jeśli ktoś ma wysoką pozycję lub dobrze płatną pracę to w czym mu przeszkadzają braki językowe?"
Pozwól, że nie skomentuję. To po prostu mnie przerasta.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Agnieszka Kaczmarek:
Pozwól, że nie skomentuję. To po prostu mnie przerasta.

widać nie masz za sobą doświadczeń wyniesionych z korporacji, polecam, dopiero wówczas możesz doczekać przerośnięcia rzeczywistością
Tomasz Zalewski

Tomasz Zalewski Szukam nowych
zleceń, kilkanaście
lat doświadczenia w
IT.

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Agnieszka Kaczmarek:
Mam nadzieję, że Twoje dzieci nie będą musiały jednak korzystać tylko z pomocy Worda i ktoś je nauczy poprawnie mówić, pisać i czytać.
Choć powyższe zdanie jest uszczypliwe, to może jednak mimo wszystko, zastanów się czy Twój argument o zaniku słowa pisanego jest mądry?
Aha, jestem humanistą, ale kończyłam szkołę techniczną i rysunek techniczny nie jest mi obcy, więc jak widać można połączyć jedno i drugie.

Ja kończyłem szkołę techniczną i nie pamiętam rysunku technicznego ... poza tym nie o to chodziło poprzednikowi :)
A do Worda czy nawet ogólnie używania narzędzia jakim jest komputer ... niestety ale umiejętność pisania i czytania jest niezbędna więc bez obaw.
Tomasz Zalewski

Tomasz Zalewski Szukam nowych
zleceń, kilkanaście
lat doświadczenia w
IT.

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Piotr P.:
Agnieszka Kaczmarek:
Pozwól, że nie skomentuję. To po prostu mnie przerasta.

widać nie masz za sobą doświadczeń wyniesionych z korporacji, polecam, dopiero wówczas możesz doczekać przerośnięcia rzeczywistością

No teraz to demonizujesz :) korporacje nie są takie straszne :)

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Piotr P.:
oczywiście piszesz poprawnie ale chyba powinnaś popracować nad rozumieniem tekstu...jeśli ktoś ma wysoką pozycję lub dobrze płatną pracę to w czym mu przeszkadzają braki językowe?


Braki językowe mogą świadczyć o innych "problemach", dlatego raczej rzadko spotykamy kogoś z tymi brakami na "wysokiej pozycji", na szczęście.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Andrzej Pieniazek:
Braki językowe mogą świadczyć o innych "problemach", dlatego raczej rzadko spotykamy kogoś z tymi brakami na "wysokiej pozycji", na szczęście.

rzadko ale się zdarza jednak chodziło mi o zwrócenie uwagi na poruszony tutaj niepotrzebnie problem, umiejętność poprawnego korzystania z języka polskiego ma się nijak do radzenia sobie na rynku pracy

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Krzysztof Kamil:
Agnieszka S.:
Agata Zasiadczyk:
Nie podoba mi się ta dyskusja! Znam wielu przemądrzałych, którzy ukończyli Politechnikę w systemie dziennym i pytają mi się, "jak się pisze sworzeń - przez "f" czy "w"(cytat!!!!!), a na moje pytanie, co to jest jarzmo lub pierścień labiryntowy, zaczynają szukać telefonu, który nagle zadzwonił (wirtualnie:-)). Nie krytykujcie, zacznijcie od siebie!! Tak naprawdę to nie studia a praktyka czyni nas mądrzejszymi!

Bardzo mi się podoba ta wypowiedź. Obrazuje autentyczny stan rzeczy, jeżeli nie masz doświadczenia w danej dziedzinie, to żadna wyuczona regułka Ci nie pomoże.
Życie wszystko weryfikuje.

Ale w życiu większości ludzi jest taki moment, kiedy posiadają większy zasób wykształcenia niż praktycznego doświadczenia na jakims stanowisku. Wtedy gadanie o wyższości jednego nad drugim chyba mija się z celem, bo to zły adres. Należy eksponować, to co się ma, a jeśli się skończyło np. tę Politechnikę w systemie dziennym, to nie widzę powodu, żeby taki absolwent miał kogoś za to przepraszać albo czuć się gorszy nawet jeśli ortografia u niego kuleje. Jeśli by przyjąć Waszą retorykę, to obok sporów o wyższość systemu dziennego nad niestacjonarnym (lub vice versa), należałoby jeszcze dopisać problem: które uczelnie są ważniejsze uniwersytety czy politechniki? Jak dla mnie to są kuriozalne spory. Nawet jak napiszecie tutaj ze sto przykładów z życia pokazujących nieuctwo absolwentów uczelni państwowych, prywatnych, zaocznych i innych, to nie musi to wcale oddawać rzeczywistości. Pomijam kwestię statystyczną. Ale pamiętajcie, że to są tylko Wasze spostrzeżenia i opinie o tych ludziach. Mikroskopijnej wielkości (w skali ogółu) wycinki rzeczywistości widzianej z perspektywy ludzi o prawdopodobnie innych doświadczeniach życiowych i wydających jak najbardziej subiektywne sądy.


Ja tutaj nie wydaję sądów Panie Krzysztofie. Po prostu, są to moje obserwacje. Nie zbieram tego typu statystyk, bo mi to do niczego jest nie potrzebne. Ale jak to w życiu, wszędzie są osobliwe przypadki.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Tomasz Zalewski:

No teraz to demonizujesz :) korporacje nie są takie straszne :)

nie napisałem, że są straszne ale właśnie w dużych firmach takie historie można zauważyć samemu i to wytwarza piękny klimat ale chodziło mi o coś innego, to że wydaje mi się znam zasady ortografii nie pozwala mi myśleć że jestem lepszy od innych, ot cieszę się że coś wyniosłem ze szkoły jednak w niczym nie pomaga mi to na rynku pracy...

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Piotr P.:
rzadko ale się zdarza jednak chodziło mi o zwrócenie uwagi na poruszony tutaj niepotrzebnie problem, umiejętność poprawnego korzystania z języka polskiego ma się nijak do radzenia sobie na rynku pracy

Otóż nie zgadzam się z tym kategorycznie... :)

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Tak na marginesie, żeby nie było, że to tylko umysły ścisłe mogą mieć problem z ortografami to trzeba napisać, że w drugą stronę też to działa. Czyli tzw. humaniści mogą niekiedy wykazać się analfabetyzmem matematycznym. Ale to już poza tematem.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Krzysztof Kamil:
Czy szkoła, ośrodek szkoleniowy w jakim kandydat do pracy uzyskał uprawnienia zawodowe i ogólnie zdobył zawód ma jakieś znaczenie w szansie na jego zatrudnienie? Nie chodzi mi o kierunek kształcenia ale o "poziom". Na przykład stosunek studiów stacjonarnych do zaocznych albo stosunek uniwersytetu do wyższej szkoły zawodowej itp. Czy jest to dla pracodawcy jakiś wyznacznik? I dodatkowe pytanie o zawodowe kursy korespondencyjne czy warto w nie inwestować jako w formę zdobycia nowego zawodu czy może to obciach wpisywać do CV ukończenie takiego kursu?

Jedni patrza inni nie. Z reguly na stanowiska menadzerskie patrza.
Podobnie jest ze studiami prawniczymi. "Szanujace sie" kancelarie prawne, jesli maja do wyboru kandydata po UJ lub UW, a Kardynala Wyszynskiego- wybiora bez mrugniecia okiem te pierwsze.

Reasumujac- maja znaczenie.

ja bym nie wpisywala kursow korespondencyjnych.
obciachem bym tego nie nazwala. Miliony czytaja Coelho. Czy to obciach? Nie. Ale czy od razu wpisywac go jako "wybitnego" tworce, ktorego tworczosc odcinela pietno na nasze zycie?:)))))

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Krzysztof Kamil:
Tak na marginesie, żeby nie było, że to tylko umysły ścisłe mogą mieć problem z ortografami to trzeba napisać, że w drugą stronę też to działa. Czyli tzw. humaniści mogą niekiedy wykazać się analfabetyzmem matematycznym. Ale to już poza tematem.

Poprawne władanie językiem to raczej umiejętność podstawowa dla każdego człowieka. Przypisywanie jej tylko tzw. humanistom jest trochę na wyrost. To samo tyczy się podstaw matematyki.

konto usunięte

Temat: Pytanie do pracodawców i tych którzy szukają pracowników

Andrzej Pieniazek:
Piotr P.:
rzadko ale się zdarza jednak chodziło mi o zwrócenie uwagi na poruszony tutaj niepotrzebnie problem, umiejętność poprawnego korzystania z języka polskiego ma się nijak do radzenia sobie na rynku pracy

Otóż nie zgadzam się z tym kategorycznie... :)

a ja zgadzam sie w 50%:))). w niektorych zawodach nie jest potrzebna plynna znajomosc jezyka polskiego.
natomiast w wiekszosci tak i to ta druga połowa zgody.

inna sprawa jest wstyd z mowienie wzielem, poszlem, czy: co tam pisze?
ale to juz zupelnie inna sprawa...



Wyślij zaproszenie do