Barbara Januszewska

Barbara Januszewska Personal and Career
Transformation Coach
| Personal, Lead...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Dobry wieczór Państwu.
Zaintersował mnie wątek, bo sama prowadzę właśnie wstępną rekrutację do naszej firmy. W ciągu 2 dni od ukazania się ogłoszenia spłynęło ponad 100 aplikacji. Podczas ich czytania nasunęły mi się następujące wnioski:
- Najlepsze są cv w formacie pdf, są bardziej czytelne i "czyste". Wiele osób wysyła cv w wordzie, gdzie widać niebieski ślad ramki, rozjeżdżają się teksty itd.
- Dużo daje krótkie podsumowanie (streszczenie) najważniejszych cech/umiejętności , które predysponują kandydata do pracy na danym stanowisku. Ułatwia to pracę rekruterowi i oszczędza mu sporo czasu - a to dość istotne, kiedy jest się uzależnionym od jego dobrego nastroju ;)
- Dobrze jest napisać co najmniej branżę, w której działają firmy, w których pracowaliśmy - w ten sposób daje się rekruterowni możliwość szybkiej oceny, w jakim stopniu kandydat zna daną "działkę". W mojej branży jest to dość istotne.
- Wszystkie ozdobniki, tła itd. tylko utrudniają znalezienie konkretnych informacji i denerwują.
- Umiejętności, które nie pasują do poszukiwanego profilu, nic nie wnoszą lub wnoszą niewiele, a utrudniają znalezienie informacji najbardziej istotnych.
- Lepiej nie zamieszczać zdjęcia niż dać zdjęcie złej jakości.
- Zła jakość naszych materiałów aplikacyjnych, niedbałość, mówią o nas czasem więcej niż treść cv...

To tyle, mam nadzieję, że komuś się przyda. Pozdrawiam i życzę sukcesów!Barbara Januszewska edytował(a) ten post dnia 28.06.12 o godzinie 22:16
Krzysztof Katra

Krzysztof Katra Sprzedaż jest jak
gra, która ma
ustalone reguły gry
i tyl...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Barbara Januszewska:
Dobry wieczór Państwu.
Zaintersował mnie wątek, bo sama prowadzę właśnie wstępną rekrutację do naszej firmy. W ciągu 2 dni od ukazania się ogłoszenia spłynęło ponad 100 aplikacji. Podczas ich czytania nasunęły mi się następujące wnioski:
- Najlepsze są cv w formacie pdf, są bardziej czytelne i "czyste". Wiele osób wysyła cv w wordzie, gdzie widać niebieski ślad ramki, rozjeżdżają się teksty itd.
- Dużo daje krótkie podsumowanie (streszczenie) najważniejszych cech/umiejętności , które predysponują kandydata do pracy na danym stanowisku. Ułatwia to pracę rekruterowi i oszczędza mu sporo czasu - a to dość istotne, kiedy jest się uzależnionym od jego dobrego nastroju ;)
- Dobrze jest napisać co najmniej branżę, w której działają firmy, w których pracowaliśmy - w ten sposób daje się rekruterowni możliwość szybkiej oceny, w jakim stopniu kandydat zna daną "działkę". W mojej branży jest to dość istotne.
- Wszystkie ozdobniki, tła itd. tylko utrudniają znalezienie konkretnych informacji i denerwują.
- Umiejętności, które nie pasują do poszukiwanego profilu, nic nie wnoszą lub wnoszą niewiele, a utrudniają znalezienie informacji najbardziej istotnych.
- Lepiej nie zamieszczać zdjęcia niż dać zdjęcie złej jakości.
- Zła jakość naszych materiałów aplikacyjnych, niedbałość, mówią o nas czasem więcej niż treść cv...

To tyle, mam nadzieję, że komuś się przyda. Pozdrawiam i życzę sukcesów!


No i to jest chyba najbardziej wartościowa wypowiedź z całej dyskusji. Osobiście Pani dziękuję, bo ta rada na pewno pozwoli zwiększyć moje szanse wśród innych....

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Proszę wszystkich o skracanie cytatów, całego tekstu nie trzeba cytować...
Barbara Januszewska

Barbara Januszewska Personal and Career
Transformation Coach
| Personal, Lead...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Kochani, nie piszcie w uzasadnieniu wyłącznie tego, że poszukujecie pracy, która pozwoli poszerzyć Waszą wiedzę i zdobyć nowe umiejętności. Pracodawca nie chce być narzędziem do Waszego rozwoju, chce zatrudnić kogoś, kto przyczyni się do rozwoju JEGO firmy. Mówiąc prosto - napiszcie lepiej w jaki sposób Wasze umiejętności/cechy mogą się pracodawcy przydać.
Barbara Januszewska

Barbara Januszewska Personal and Career
Transformation Coach
| Personal, Lead...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

I jeszcze jedno - bardzo często załączone pliki mają bardzo nieprofesjonalne nazwy - a te przecież widzi rekruter. Przykład: "lm ostatni_2.doc", "cv_niem_122011.doc". To drobnostka, jednak może warto poświęcić chwilę i odpowiednio nazwać te pliki - np. "List_motywacyjny_Imię_Nazwisko". Godne pochwały jest aktualizowanie listu (przykład pierwszy), ale nie muszę wiedzieć, ile razy :) A już zupełnie nie chcę wiedzieć, że ktoś wysyła do mnie cv , do którego nie zajrzał od grudnia 2011 roku :) (przykład 2).

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Barbara Januszewska:
Kochani, nie piszcie w uzasadnieniu wyłącznie tego, że poszukujecie pracy, która pozwoli poszerzyć Waszą wiedzę i zdobyć nowe umiejętności. Pracodawca nie chce być narzędziem do Waszego rozwoju, chce zatrudnić kogoś, kto przyczyni się do rozwoju JEGO firmy. Mówiąc prosto - napiszcie lepiej w jaki sposób Wasze umiejętności/cechy mogą się pracodawcy przydać.

Jasne, że tak, a na dodatek nieco podchwytliwe pytanie o "motywację" dodatkowo sprawę komplikuje. Rozwój osobisty jest sprawą niejako generyczną i nie należy się nad tym rozwodzić.
Łukasz F.

Łukasz F. Aparatura i
instalacje
przemysłowe.

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

A jak sprawnie umieścić informację, że kandydat dalej się uczy? Tak, żeby od pierwszego akapitu nie zrazić pracodawcy? Czy dobrze jest umieścić informacje w jakim stopniu przydały się zajęcia na uczelni w realizowanych projektach w przemyśle?

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Łukasz F.:
A jak sprawnie umieścić informację, że kandydat dalej się uczy? Tak, żeby od pierwszego akapitu nie zrazić pracodawcy? Czy dobrze jest umieścić informacje w jakim stopniu przydały się zajęcia na uczelni w realizowanych projektach w przemyśle?

Najczyściej wygląda to tak jak w tym prostym przykładzie poniżej, na pewno nikogo nie zrazi, a pracodawca domyśli się, że studia nie są dzienne tak samo jak domyśli się (po kierunku), że może pasować do firmy. Nie należy zakładać, że pracodawca jest głupi, czyli nie należy przesadzać z "uzasadnieniem".

Tak więc jak np. ktoś skończył politechnikę jako mgr. inżynier np. mechanik, a potem podyplomowo robi np. zarządzanie produkcją itp. to ma to wiele sensu. Tak samo z licencjatem i późniejszą magisterką.

Jak natomiast inżynier robi potem marketing to jest to już nieco mniej spójne, trzeba ewentualnie wyjaśnić, że np. obecne stanowisko ma wiele wspólnego ze sprzedażą itp. itd.

WYKSZTALCENIE

2011 - Politechnika XXX, Studia Podyplomowe bla bla....

2005 - 2010 Politechnika YYY, Wydzial ZZZ, mgr.inz. bla blaAndrzej Pieniazek edytował(a) ten post dnia 29.06.12 o godzinie 13:00
Dominik M.

Dominik M. mgr inż.

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Pani Barbaro, Panie Andrzeju, z Waszych wypowiedzi wynika, iż faktycznie dobrym rozwiązaniem może być krótkie streszczenie CV.
Do tej pory z takim rozwiązaniem się nie spotkałem. Czy z Państwa punktu widzenia tego typu streszczenie/podsumowanie lepiej zamieścić tuż nad edukacją, czy też na samym końcu CV, powyżej zgody na przetwarzanie danych osobowych? Z punktu widzenia psychologii człowieka ("mapka" punktów, na które patrzy osoba rekrutująca - patrz. pierwszy post) wynika, iż pierwszy wariant by był korzystniejszy. Z kolei pod względem estetyki podsumowanie wydaje się lepszym wyjściem.
Idąc dalej, ciekawi mnie zdanie w sferze układu, tzn. czy lepiej streszczenie/podsumowanie napisać ciągiem, czy też w jakiś sposób wyróżnić, np. wypunktować?
Napiszcie proszę nieco więcej na ten temat, ponieważ wydaje się to faktycznie dobrym ulepszeniem życiorysu dla osób rekrutujących. Moje CV na chwilę obecną zajmuje 2 strony, więc chyba by to miało rację bytu :)

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Dominik M.:
Z kolei pod względem estetyki podsumowanie wydaje się lepszym wyjściem.

Na ja żadnej estetyki w tym nie widzę, a CV to specjalny dokument, niekoniecznie porównywalny z innymi, gdzie podsumowanie logicznie powinno być na końcu. Nawet w artykułach naukowych abstrakt jest na początku?

Tak jak w tytule i cytowanym artykule, jak podsumowanie będzie na końcu to szanse na to, że nie zostanie przeczytane wzrastają.

Co do tego czy ma być ciągiem czy wypunktowane to też chyba wspomniałem, może być i tak i tak, zależy od okoliczności.

http://www.goldenline.pl/forum/2867798/jak-rekruter-wi...
Mariusz K.

Mariusz K. Doświadczony,
pracownik
biurowy,handlowiec,
znawca proced...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Witam, z całym szacunkiem do rekruterów, ale poświęcanie kilku sekund na przejrzenie cv, to chyba lekka przesada. Ja to widzę trochę inaczej. To jest przecież praca rekrutera i jego zadanie w ramach jego obowiązków, więc powinien tyle poświęcić czasu na czytanie cv, ile to jest konieczne. Na takiej samej zasadzie gdyby przyszedł klient do sklepu, a sprzedawca poświęciłby mu 6 sekund, bo klient niewyraźnie mówi lub nie umie dobrze wyartykułować swojej potrzeby i jest za nim długa kolejka, albo pani w urzędzie otrzymując pismo stwierdza, że go czytać nie będzie i sprawy załatwiać, bo nudnie i chaotycznie jest ono napisane, a w ogóle to ma jeszcze 50 innych pism do przeczytania. Przepraszam, ale to jest praca rekrutera i powninien przeanalizować cv dokładnie czy kandydat jest odpowiedni i na pewno nie jest w stanie tego zrobić w 6 sekund. Trudno, taka praca i taki kraj, że tyle osób poszukuje zatrudnienia. Jest to dla wielu osób szukających pracy krzywdzące i sądzę, ze rekruterzy w ten sposób odrzucają mnóstwo właściwych kandydatur. Nie wiem dokładnie, jak to wygląda, ale co by powiedział zwierzchnik rekrutera, że on tylko rzuca okiem na aplikację. Jestem przekonany, że przytoczone wyżej przykłady- sprzedawca i urzędnik nie mogliby ani nie odważyliby się uzasadnić swojego postępowania w taki sposób, że klient lub pismo nie przykuło ich uwagi. Ja w swoich miejscach pracy poświęcałem tyle czasu na wszystko, ile było to niezbędne. Przez szacunek do ludzi i pracy, którą wykonywałem.Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 05.07.12 o godzinie 16:25
Mathias Z.

Mathias Z. Senior Berater

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Polecam przeczytanie artykulu zanim pan bedzie dalej filozowal i krytykowal "system".
Mariusz K.

Mariusz K. Doświadczony,
pracownik
biurowy,handlowiec,
znawca proced...

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Mathias Z.:
Polecam przeczytanie artykulu zanim pan bedzie dalej filozowal i krytykowal "system".

Artykuł? Jaki artykuł? Ponadto ja odnoszę się od pracy osób rekrutujących, bo mnie to dotyczy. A system mam prawo krytykować.
Mathias Z.

Mathias Z. Senior Berater

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Mariusz K.:

Artykuł? Jaki artykuł? Ponadto ja odnoszę się od pracy osób rekrutujących, bo mnie to dotyczy. A system mam prawo krytykować.

Pierwsza strona tego watku:
http://www.businessinsider.com/heres-what-recruiters-l...

Powodzenia. Nie mam nic przeciwko "zdrowej" dyskusji na ten temat, ale nienawidze jednostronnej ignorancji.Mathias Z. edytował(a) ten post dnia 05.07.12 o godzinie 16:38

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Mariusz K.:
Mathias Z.:
Polecam przeczytanie artykulu zanim pan bedzie dalej filozowal i krytykowal "system".

Artykuł? Jaki artykuł? Ponadto ja odnoszę się od pracy osób rekrutujących, bo mnie to dotyczy. A system mam prawo krytykować.

No więc jak już Mathias podkreślił dyskusja dotyczy pewnego zagadnienia, nie całokształtu działalności rekruterów czy kandydatów. Dlatego nawet jak się nie ma ochoty przeczytania całej dyskusji to wypada sprawdzić wpis, który ją otwiera.

Pan nie zadał sobie tego trudu i komentarz dotyczący tych "paru sekund" nie ma większego sensu. W artykule jest wyjaśnione o co chodzi i dlaczego, a całkiem ożywiona dyskusja w tym wątku wyjaśnia sprawy bardziej dogłębnie.Andrzej Pieniazek edytował(a) ten post dnia 05.07.12 o godzinie 16:50

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Mariusz K.:
Na takiej samej zasadzie gdyby przyszedł klient do sklepu, a sprzedawca poświęciłby mu 6 sekund, bo klient niewyraźnie mówi...

A gdzie Pan tutaj taką samą "zasadę" widzi? Zasadnicza różnica polega na tym, że sprzedawca w sklepie ma wiele różnych artykułów do sprzedania większej lub mniejszej liczbie klientów, a w przypadku rekrutacji na pojedyncze stanowisko, rekruter ma jeden egzemplarz artykułu "na sprzedaż" i z reguły mnóstwo "kupujących". Z kolei pani w urzędzie "musi" obsłużyć wszystkich klientów.

konto usunięte

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Andrzej Pieniazek:
Mariusz K.:
Na takiej samej zasadzie gdyby przyszedł klient do sklepu, a sprzedawca poświęciłby mu 6 sekund, bo klient niewyraźnie mówi...

A gdzie Pan tutaj taką samą "zasadę" widzi? Zasadnicza różnica polega na tym, że sprzedawca w sklepie ma wiele różnych artykułów do sprzedania większej lub mniejszej liczbie klientów, a w przypadku rekrutacji na pojedyncze stanowisko, rekruter ma jeden egzemplarz artykułu "na sprzedaż" i z reguły mnóstwo "kupujących". Z kolei pani w urzędzie "musi" obsłużyć wszystkich klientów.

Niezależnie od tego, czy Mariusz wypowiedział się w temacie bardziej czy mniej profesjonalnie, należą się mu słowa uznania! Odważył się powiedzieć stanowczo i dobitnie to, co sądzi o tym elemencie pracy rekruterów, jakim jest analiza otrzymanych CV - oczywiście, pewnie nie wszyscy tak pracują, nie wszyscy rekruterzy są sześciosekundowymi rekruterami ;-) Natomiast, z mojej strony słowa uznania Mariuszu! ;-) Niezależnie od tego, czy rekruter w danym projekcie ma do "przerobienia" 50, 100, 200... 300 aplikacji, niezależnie od tego..., powinien tak zorganizować sobie pracę, aby się "wyrobić" w czasie. A jak wszędzie słyszymy - m.in. główne strony portali branżowych - to, że rekruter poświęca średnio na jedną aplikację kilka sekund - to jedynie źle świadczy o profesjonaliźmie lub też nieprofesjonaliźmie rekruterów - pewnie nie wszystkich, no ale..., "wyjątek stanowi o regule".

- może jakieś szkolenie z zarządzania czasem ? ;-)

Ciekaw jestem, czy ten sam sześciosekundowy rekruter, gdyby znalazł się w sytuacji sprzedaży mieszkania - i z jakichś powodów, bardzo zależałoby mu na sprzedaży tego mieszkania... i okazuje się, że przed jego nieruchomością pojawia się całkiem spora grupa chętnych kupujących - czy w takiej sytuacji poświęciłby aż sześć sekund dla każdego z potencjanych kupców?
Co więcej, gdyby okazało się, że w obecnym czasie nie ma potencjalnych kupców na jego nieruchomość, a gdyby taki nareszcie i w końcu się znalazł..., czy wtedy też poświęciłby tej osobie rzeczonych "sześć sekund"? ;-)
Może jeszcze inaczej...

Gdyby miał kupić mieszkanie, wziąć kredyt hipoteczny...., powiedzmy na 400 000 PLN (a zarabia 3000 do 4000 PLN) - czy wtedy, przed zakupem nieruchomości poświęci jej tylko "sześć sekund", a może pójdzie zobaczyć tą nieruchomość jeszcze raz i jeszcze raz...., aby upewnić się co do zakupu...?
Tak na marginesie...., ciekaw jestem, czy w ciągu "sześciu sekund" zdoła zapoznać się z umową kredytową? ;-) ;-) ;-)

Pozdrawiam,
WS
Joanna M.

Joanna M. Księgowa/Skarbnik
Gminy

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

też jestem tego zdania, że jak ktoś rozumie to, że diamenty trafiają się w najmniej oczekiwanym miejscu:) to potrafi dostrzec bardzo dobrego pracownika..po swoich doświadczeniach wnioskuję że większość rekruterów idzie wyuczonym schematem, no niestety u niektórych pewnie tę zdolność wyłapywania diamentów nabywa po wielu latach pracy....
Mathias Z.

Mathias Z. Senior Berater

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Waldemar Szczepański:

Gdyby miał kupić mieszkanie, wziąć kredyt hipoteczny...., powiedzmy na 400 000 PLN (a zarabia 3000 do 4000 PLN) - czy wtedy, przed zakupem nieruchomości poświęci jej tylko "sześć sekund", a może pójdzie zobaczyć tą nieruchomość jeszcze raz i jeszcze raz...., aby upewnić się co do zakupu...?
Tak na marginesie...., ciekaw jestem, czy w ciągu "sześciu sekund" zdoła zapoznać się z umową kredytową? ;-) ;-) ;-)

Pozdrawiam,
WS

Gdyby moja babcia wasy miala... Z calym szacunkiem do pana, zacytuje tekst z linka:

"With such critical time constraints, you should make it easier for recruiters to find pertinent information by creating a resume with a clear visual hierarchy and don't include distracting visuals since "such visual elements reduced recruiters’ analytical capability and hampered decision-making" and kept them from "locating the most relevant information, like skills and experience."

Jak juz wspominalem, jednostronna ignorancja nie doprawdzi do niczego. Tekst zawiera porady dla aplikantow a nie dla rekrutujacych.

Temat: Jak rekruter widzi wasze CV...

Waldemar Szczepański:
Ciekaw jestem, czy ten sam sześciosekundowy rekruter, gdyby znalazł się w sytuacji sprzedaży mieszkania - i z jakichś powodów, bardzo zależałoby mu na sprzedaży tego mieszkania...

Nie tylko, że nie zrozumiał Pan o co chodzi to wystawia Pan sobie samemu nie najlepsze świadectwo wypisując takie bzdury.

No więc piszę jeszcze raz, specjalnie dla "sprzedawcy". Jak ma Pan jedną jedyną butelkę piwa do sprzedania i 1000 spragnionych to co Pan zrobi? To nie jest co prawda sens tego o co chodzi w tym artykule ale może Pan taki przykład zrozumie...



Wyślij zaproszenie do