konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Urzędy Pracy w Polsce sa wyposażone w dosyć skuteczne instrumenty polityki pracy które mogą przyczynić się do osiągnięcia zatrudnienia przez bezrobotnego. Pomimo iż budżet został ograniczony na realizację zadań uważam że Urzędy są w stanie pomóc.Niestety mają związane ręce bowiem nasze prawo dyskryminuje osoby nie należące do grupy ryzyka a wręcz propaguje niepodejmowania pracy nie związanej z kwalifikacjami. Bowiem w myśl ustawy o promocji zatrudnienia bezrobotny który podejmie prace w celu zapewnienia środków do koniecznego utrzymania pomimo wyższego wykształcenia nie zostaną zastosowane wobec niego instrumenty rynku pracy bowiem nabył on doświadczenie zawodowe co go dyskwalifikuje pod względem kryterium do zastosowania instrumentów rynku pracy. Mówiąc kolokwialnie jeśli jesteś inżynierem fizyki kwantowej a układałeś pol bruk żeby zarobić na życie pow 6 mcy nie masz szans. I ja się pytam czy to znaczy że dokończa życia masz układać pol bruk??? BO do pracy w jakimś np instytucie badawczym nikt takiego inżyniera bez doświadczenia zawodowego na stanowisku z tym związanym nikt nie zatrudni? I teraz tak zdaniem ustawodawcy masz układałeś pol bruk zdanie pracodawcy nie masz? Dlatego też tak ciężko jest dostać się na staż czy prace interwencyjne. uważam iż nasz ustawodawca ustawą o promocji narusza konstytucyjne normy dotyczące zasady równego traktowania ponadto uważam iż bezrobotny ma prawo do pojęcia pracy zgodnej z jego kwalifikacjami. Druga kwestią jest to iż nie opłaca się wychodzić z Up przed 12 mies dla byle jakiej pracy na której de facto nic nie zarobimy bowiem każdy dzień zarejestrowania w UP przybliża nas do statusu bezrobotnego długotrwale (zarejestrowany 12 mcy) a oznacza że będziemy mogli skorzystać z instrumentów. Wybierzemy sobie pracodawce pójdziemy na staż jeśli UP wyda zgodę(jest to kwestia tylko i wyłącznie uznaniowa(mogą ale nie muszą) i duże prawdopodobieństwo że się zostaniemy u danego pracodawcy, a przez najbliższe 3 miesiące mamy jak w banku prace bo nałożono taki wymóg po ukończeniu stażu. Problemem nie jest jednak urząd i jego dobra wola i stan środków na realizacje zadań ale przepisy które nie pozwalają ani bezrobotnemu na efektywne podjęcie zatrudnienia ani Urzędowi na realizację ustawowego celu jakim jest osiągniecie produktywnego zatrudnienia przez bezrobotnych. Natomiast nie tak dawno temu rozgorzała dyskusja na temat odjęcia składek na opiekę zdrowotną osobom bezrobotnym zarejestrowanym pow 2 lat. Uważam iż nasze przepisy powinny natychmiast zostać zmienione w szczególności regulacja dotyczące stosowania instytucji rynku pracy.

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

hmm nie wiem co o tym myśleć ale przez ponad pół roku nie ptrzymałem żadnej propozycji z urzędu pracy, większość ogłoszeń na stronie up to kucharze i handlowcy ze znajomością języka chińskiego, na moją propozycję skorzystania ze szkoleń unijnych pracownica telefonicznie zniechęcała mnie tłumacząc, iż informacje pojawiające się w prasie i dające nadzieję na zatrudnienie są nieprawdziwe i tak naprawdę to tylko zbędny wysiłek (serio!), oczywiście rozumiem ograniczone możliwości urzędników ale śmiem wątpić czy kwoty dość spore przeznaczane na walkę z bezrobociem są należycie pożyttkowane i tak realnie niosą pomoc czy to tylko próba walki na liczby, głównie polityczna?
Mariusz K.

Mariusz K. Kierownik Zespołu
Obsługi Reklamacji i
Odwołań

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Piotr P.:
hmm nie wiem co o tym myśleć ale przez ponad pół roku nie ptrzymałem żadnej propozycji z urzędu pracy, większość ogłoszeń na stronie up to kucharze i handlowcy ze znajomością języka chińskiego, na moją propozycję skorzystania ze szkoleń unijnych pracownica telefonicznie zniechęcała mnie tłumacząc, iż informacje pojawiające się w prasie i dające nadzieję na zatrudnienie są nieprawdziwe i tak naprawdę to tylko zbędny wysiłek (serio!), oczywiście rozumiem ograniczone możliwości urzędników ale śmiem wątpić czy kwoty dość spore przeznaczane na walkę z bezrobociem są należycie pożyttkowane i tak realnie niosą pomoc czy to tylko próba walki na liczby, głównie polityczna?

Na marginesie to najdłuższe zdanie na GL :-)

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Piotr P.:
hmm nie wiem co o tym myśleć ale przez ponad pół roku nie ptrzymałem żadnej propozycji z urzędu pracy, większość ogłoszeń na stronie up to kucharze i handlowcy ze znajomością języka chińskiego, na moją propozycję skorzystania ze szkoleń unijnych pracownica telefonicznie zniechęcała mnie tłumacząc, iż informacje pojawiające się w prasie i dające nadzieję na zatrudnienie są nieprawdziwe i tak naprawdę to tylko zbędny wysiłek (serio!), oczywiście rozumiem ograniczone możliwości urzędników ale śmiem wątpić czy kwoty dość spore przeznaczane na walkę z bezrobociem są należycie pożyttkowane i tak realnie niosą pomoc czy to tylko próba walki na liczby, głównie polityczna?
Chodzi o to że gdybys byłw grupie ryzyka tj bezrobotnym długotrwale 12 mcy, po 50 roku życia, osobą samotnie wychowującą dziecko osobą do 25 roku życia lub odbywał karę aresztu to cmogłbyś skorzystac z tych instrumenów stazu prac interwencyjnych itp sam możesz znaleźć pracodawcę przkonać go żeby cię przyjał na staż z UP mało tego tam gdzie byś chciał bowiem pracodawca może wystapić do Up z imiennym wnioskiem wskazując ciebie jako kandydata. ja bym nie liczyła na załatwienie pracy ze strony UP a bardziej sie nastawiała jak skorzystać z form aktywizacji zawodowej które sa wysoce skuteczne. Bo jak ci załatwią to pójdziesz na 3 mce do bibloteki miejskiej ksiązki z kurzu wycierać:))) Przeglądałam orzecznioctwo z tym związane i gro spraw dotyczy skierowań na staż osoby które iść nie chciały nie zależało im, albo przestało im pasować a same staże organizował UP podczas gdy ci którzy sa pracowici zalezy im na podjęciu zatrudnienia nie mogli . Trzeba samemu chodzić pytac pracoawców jest to intratna propozycja dla pracodawcy przek okres od 3-12 mcy ma pracownika za darmo na wypróbowanie a ty sytpenium dostajesz masz opłacane składki ubezpieczno jestes od NNW. Poza tym sa inne mozliwości ale to wszysto jest ograniczone w dostepnie. Niestety Jesli podejmiesz jakąś prace na umowe a jestes zarejstrowany w UP np 5-6 mcy ,popracujesz miesiąc i zrezygnujesz bo ci niepłacą albo zarobiłeś na waciki to się okaże że twój czas zarejestrowania w UP się wyzerował i znów pracujesz na okres 12mcy od nowa. Za przeproszeniem legiej g..na na umowe nie brać .
Miała racje ta pani lepiej załapać się na staz prace interwencyjne czy tez dofinansowanie stanowiska pracy dla prcodawcy albo inne. Zrobisz kurs i co dalej? a dalej będzie to samo. na formum poza mna wypowiadały się osoby które drugie studia podjeły i nic jesli skorzystasz z kursu przez następny rok nic nie dostaniesz lepiej żeby decyzja była starannie przemyslana.

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Piotr P.:
hmm nie wiem co o tym myśleć ale przez ponad pół roku nie ptrzymałem żadnej propozycji z urzędu pracy, większość ogłoszeń na stronie up to kucharze i handlowcy ze znajomością języka chińskiego, na moją propozycję skorzystania ze szkoleń unijnych pracownica telefonicznie zniechęcała mnie tłumacząc, iż informacje pojawiające się w prasie i dające nadzieję na zatrudnienie są nieprawdziwe i tak naprawdę to tylko zbędny wysiłek (serio!), oczywiście rozumiem ograniczone możliwości urzędników ale śmiem wątpić czy kwoty dość spore przeznaczane na walkę z bezrobociem są należycie pożyttkowane i tak realnie niosą pomoc czy to tylko próba walki na liczby, głównie polityczna?
I nie chodzi o to co ci zaproponowali albo raczej czego ci niezproponowali bo przepisy niepozwalały

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Może i UP mają narzędzia do aktywacji bezrobotnych, może i coś w tym jest... Jestem obecnie bez pracy i nie mam zamiaru korzystać z "pomocy" Urzędu Pracy, a dlaczego? Bo byłem bezrobotnym zarejestrowanym UP i trochę mam przemyśleń na ten temat...

Po pierwsze: rejonizacja (podobno miał być zniesiony obowiązek meldunkowy) bo tak się składa że mieszkam pomiędzy Środą Śląską a Wrocławiem (można przyjąć że w połowie trasy uznając Rynki tych miast za centrum) do Wrocławia mam dosyć dobre połączenie, do Środy Śląskiej prawie żadne... No ale PUP w Środzie Śląskiej (mój Powiat) oferuję mi pracę w takich rejonach gdzie nie jestem w stanie się dostać bez samochodu, z UP Wrocław ofert raczej nie dostają. A żeby zarejestrować się we Wrocławiu trzeba być zameldowanym....

Po drugie: jedne przepisy a wiele interpretacji... Przykład udało mi się uzyskać fundusze na odnowienie moich uprawnień (są ważne tylko 2 lata) i kurs na drugą metodę, powiecie co w tym dziwnego... Już tłumaczę: na kursie byli bezrobotni z różnych UP z Oławy (albo z Oleśnicy) dostali dofinansowanie na dwa pełne kursy + dostawali jakieś tam pączki, bułki słodkie itp., Wrocław swoich bezrobotnych od razu na 3 kursy - te same przepisy a wiele interpretacji...

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Mariusz K.:

Na marginesie to najdłuższe zdanie na GL :-)

haha dziwne jak na humanistę to prawda ale też pisząc szybko nie chce mi się dzielić i porządkować myśli, traktuję swoje wypowiedzi jak zapiski ;)
Rafal Palkaj

Rafal Palkaj Doradca Klienta
Biznesowego
Janmet-panele

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Piotr P.:
Mariusz K.:

Na marginesie to najdłuższe zdanie na GL :-)

haha dziwne jak na humanistę to prawda ale też pisząc szybko nie chce mi się dzielić i porządkować myśli, traktuję swoje wypowiedzi jak zapiski ;)
prosze sie nie martwic to na plus,James Joyce napisal dluzsze(,,Ulisses,,) i jest slawny!

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Adam G.:
Może i UP mają narzędzia do aktywacji bezrobotnych, może i coś w tym jest... Jestem obecnie bez pracy i nie mam zamiaru korzystać z "pomocy" Urzędu Pracy, a dlaczego? Bo byłem bezrobotnym zarejestrowanym UP i trochę mam przemyśleń na ten temat...

Po pierwsze: rejonizacja (podobno miał być zniesiony obowiązek meldunkowy) bo tak się składa że mieszkam pomiędzy Środą Śląską a Wrocławiem (można przyjąć że w połowie trasy uznając Rynki tych miast za centrum) do Wrocławia mam dosyć dobre połączenie, do Środy Śląskiej prawie żadne... No ale PUP w Środzie Śląskiej (mój Powiat) oferuję mi pracę w takich rejonach gdzie nie jestem w stanie się dostać bez samochodu, z UP Wrocław ofert raczej nie dostają. A żeby zarejestrować się we Wrocławiu trzeba być zameldowanym....

Po drugie: jedne przepisy a wiele interpretacji... Przykład udało mi się uzyskać fundusze na odnowienie moich uprawnień (są ważne tylko 2 lata) i kurs na drugą metodę, powiecie co w tym dziwnego... Już tłumaczę: na kursie byli bezrobotni z różnych UP z Oławy (albo z Oleśnicy) dostali dofinansowanie na dwa pełne kursy + dostawali jakieś tam pączki, bułki słodkie itp., Wrocław swoich bezrobotnych od razu na 3 kursy - te same przepisy a wiele interpretacji...
Juz ci mówie jak rozwiązać twój kłopot. Nie wiem na ile masz dobrych znajomych moze rodzine w innym mieście, może jakimś większym nawet. Poproś aby ktos z blikich znajomych lub rodziny zameldował cię na czas określony w tedy będziesz korzystał z UP w mieście gdzie masz meldunek tymczasowy. np Jeśli masz rodzinę w Warszawie poproś aby cię zameldowali czasowo a będziesz korzystał ze wsparcia UP w Warszawie. I jeszcze raz mówię ty nie czeklaj az PUP załatwi ci ofertę jesli spełniasz kryteria do stażu czy prac interwencyjnych to handluj z pracodawcą żeby cię wziął na staż . Mało który odmówi bo za ciebie płaci PUP przez okres stażu a po jego zakończeniu napewno zostaniesz u pracodawcy o ile się sprawdzisz. Powodzenia

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

z kursami to jest tak że przysługuje ci stypendium szkoleniowe nawet do 120% zasiłku o ile przekracza hm jakoś ponad 150 godzin w przypadkach kursów o mniejszej liczbie godzin one jest inaczej naliczane z tego co pamiętam coś ok 20% zasiłku dla bezrobotnych .
!!! To że przysługuje ci stypendium nie oznacza że z automatu je dostajesz!!! Wnosiłeś o stypendium? Jeśli nie, to na jakiej podstawie miałeś je dostać? :)

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Stypendium w moim przypadku wyglądało tak:

Ilość dni kursu * (najniższy zasiłek / ilość dni w miesiącu) = stypendium

Oczywiście zwrot kosztów przejazdu, w moim przypadku bilety z jednego dnia (ważne datowniki) * ilość dni kursu.

# Owszem nie zamierzam się rejestrować bo na razie mam ubezpieczenie i jest bardzo prawdopodobny mój wyjazd za granicę (zaawansowane rozmowy).

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Rafal Palkaj:

prosze sie nie martwic to na plus,James Joyce napisal dluzsze(,,Ulisses,,) i jest slawny!

absolutnie się tym nie martwię, oby tylko takie zmartwienia targały mną na codzień haha a sława mi raczej nie grozi, wystarczy ciekawa propozycja pracy ;)
Krzysztof Piotr Jeznach

Krzysztof Piotr Jeznach Otwarty na
propozycje

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Generalnie z Urzędami Pracy jest jeden problem: Traktują wszystkich taka samo źle i są mocno zdziwieni, że człowiek naprawdę chce znaleźć pracę. Jeżeli chodzi o staże i oferty pracy, to zarejestrowany byłem pół roku i nic. Zaproponowali mi jeden staż i to w firmie do której nie chcieli mnie normalnie przyjąć, więc zrezygnowałem. Zaproponowali mi kurs języka angielskiego, kiedy zapytałem o poziom, to stwierdzili że od podstaw, więc nie było sensu brać. Generalnie oferty pracy w urzędzie pracy, są dla osób z wykształcenie zawodowym, średnim technicznym, albo dla osób na rencie.
Skierowania do pracy to też fikcja. Owszem skierowanie dostałem, bo sam poprosiłem, ale pracodawca i tak mnie nie przyjął, stwierdzając że nie przypuszczał że z Urzędu Pracy ktoś się w ogóle zgłosi.

Urzędnicy myślą że jak masz wyższe, to nie pracujesz bo nie chcesz.

Kursy i staże miałyby naprawdę sens, gdyby np. w gminie x powstałby zakład pracy, chcący zatrudniać osoby z tej gminy. Pracownicy byliby rekrutowani z bezrobotnych tej gminy/powiatu, a firma za pieniądze urzędu pracy, szkoliłaby pracowników i przyjmowała na staże (taki okres próbny).

Może należałoby bardziej wyspecjalizować Urzędy Pracy, tak żeby do różnych urzędów zgłaszały się różne osoby. Programy aktywizacyjne czy instrumenty rynku pracy, też nie powinny być takie same dla wszystkich. Przed wojną, urzędy pracy były osobne dla umysłowych i osobne dla fizycznych pracowników, to było naprawdę dobre.Krzysztof Piotr Jeznach edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 22:56
Arek D.

Arek D. Pracownik
księgowości

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Po pierwsze: rejonizacja
I to jest chyba w tym wszystkim najgorsze. Jako osoba, która pochodzi ze Śląska Cieszyńskiego, studiująca swego czasu we Wrocławiu, później pewien czas mieszkająca w Zachodniopomorskim, a aktualnie pod Warszawą, bardzo ubolewam nad tą regionalizacją.
Aby cokolwiek załatwić musiałem jechać do siebie, a to koszty. Na szkolenia szans nie miałem, chyba że sam sobie załatwię i podsunę papieru PUPowi pod nos, bo oni nie mogą dogadać się z PUPem Wrocław na przykład.
Niestety, w żadnym z tych miejsc nie miałem możliwości aby tymczasowo się zameldować.
To co powinno być u nas standardem i nie tylko dotyczy to PUPu, to jakaś centralna baza danych. Bo nie zrozumiałe jest dla mnie to, że dwa takie same urzędy nie mogą załatwić pewnych spraw między sobą.
Np. mieszkam pod Wawą idę do PUPu Warszawa z wnioskiem o staż, a oni załatwiają to z PUPem Cieszyn. To samo przy rejestracji. A ja nie muszę gnać przez całą lub pół Polski z jednym papierkiem. W dobie cyfryzacji jest to dla mnie rzecz nie pojęta i jak tu być mobilnym?Arkadiusz D edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 23:20
Rafal Palkaj

Rafal Palkaj Doradca Klienta
Biznesowego
Janmet-panele

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Krzysztof Piotr Jeznach:
Może należałoby bardziej wyspecjalizować Urzędy Pracy, tak żeby do różnych urzędów zgłaszały się różne osoby. Programy aktywizacyjne czy instrumenty rynku pracy, też nie powinny być takie same dla wszystkich. Przed wojną, urzędy pracy były osobne dla umysłowych i osobne dla fizycznych pracowników, to było naprawdę dobre.
naprawde Pan sadzi,ze to by cos zmienilo?predzej w UP powinna sie pojawic komorka odpowiedzialna za pozyskiwanie ofert i z tego rozliczana,UP powinien tez byc czesto pracodawca,ktory uzycza pracownikow,tak jak agencje,pracodawcy maja czas na sprawdzenie pracownika,to czesto skutkuje zatrudnieniem,nie musza tez znosic wszystkich absurdow zwiazanych z zatrudnianiem,wprowadzona w ten sposob elastycznosc pozwolilaby w trudnych czasach znalezc prace chociaz na chwile!dajac dodatkowe doswiadczenie pracownikom,to znaczy,ze z tych samych pieniedzy mogloby korzystac wiele osob,a nie tylko okreslone i na okreslonych z gory zaplanowanych stanowiskach,poprostu i tak za male pieniadze,sa wykorzystywane nieefektywnie,przez skostnialy system.
Jolanta A.

Jolanta A. This is my time!

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Agnieszka U.:

Trzeba samemu chodzić pytac pracoawców jest to intratna propozycja dla pracodawcy przek okres od 3-12 mcy ma pracownika za darmo na wypróbowanie a ty sytpenium dostajesz masz opłacane składki ubezpieczno jestes od NNW.

Ila wynosi taki staż dla pracownika - na rękę? Czy jest uzależniony od czegoś - stazu pracy, miasta, itp?

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Jolanta A.:
Agnieszka U.:

Trzeba samemu chodzić pytac pracoawców jest to intratna propozycja dla pracodawcy przek okres od 3-12 mcy ma pracownika za darmo na wypróbowanie a ty sytpenium dostajesz masz opłacane składki ubezpieczno jestes od NNW.

Ila wynosi taki staż dla pracownika - na rękę? Czy jest uzależniony od czegoś - stazu pracy, miasta, itp?

jakieś 900 ileś złotych PuP
staż organizaowany przez WUP w ramach progamów unijnych wynosi coś 1200 coś zl

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

Krzysztof Piotr Jeznach:
Generalnie z Urzędami Pracy jest jeden problem: Traktują wszystkich taka samo źle i są mocno zdziwieni, że człowiek naprawdę chce znaleźć pracę. Jeżeli chodzi o staże i oferty pracy, to zarejestrowany byłem pół roku i nic. Zaproponowali mi jeden staż i to w firmie do której nie chcieli mnie normalnie przyjąć, więc zrezygnowałem. Zaproponowali mi kurs języka angielskiego, kiedy zapytałem o poziom, to stwierdzili że od podstaw, więc nie było sensu brać. Generalnie oferty pracy w urzędzie pracy, są dla osób z wykształcenie zawodowym, średnim technicznym, albo dla osób na rencie.
Skierowania do pracy to też fikcja. Owszem skierowanie dostałem, bo sam poprosiłem, ale pracodawca i tak mnie nie przyjął, stwierdzając że nie przypuszczał że z Urzędu Pracy ktoś się w ogóle zgłosi.

Urzędnicy myślą że jak masz wyższe, to nie pracujesz bo nie chcesz.

Kursy i staże miałyby naprawdę sens, gdyby np. w gminie x powstałby zakład pracy, chcący zatrudniać osoby z tej gminy. Pracownicy byliby rekrutowani z bezrobotnych tej gminy/powiatu, a firma za pieniądze urzędu pracy, szkoliłaby pracowników i przyjmowała na staże (taki okres próbny).

Może należałoby bardziej wyspecjalizować Urzędy Pracy, tak żeby do różnych urzędów zgłaszały się różne osoby. Programy aktywizacyjne czy instrumenty rynku pracy, też nie powinny być takie same dla wszystkich. Przed wojną, urzędy pracy były osobne dla umysłowych i osobne dla fizycznych pracowników, to było naprawdę dobre.


Nie wiem jak wytłumaczyć. NIE CZEKAĆ aż UP skieruje na staż czy tez na inną formę. TYLKO samemu działać wykazać inicjatywę!!!!!!!!" PUP nie są dostępne dla każdego a ci którzy spełniają warunki wyrażają taka właśnie postawę CZEKAJĄ ale na co czekają??? I nie pomoże tu żaden podział na umysłowych i fizycznych czy wyspecjalizowanie UP. Ja żeby załatwić dofinansowanie chodziłam od drzwi do drzwi i pytałam pracodawców czy zatrudnia na dofinansowanie!!!! I nie bardzo bo muszą zatrudnić na 24 mce a staż mi nie przysługuje rzekomo choć nie zgodziłabym się z z naszym ustawodawcą w tej kwestii!!!! I nie czekałam aż mi UP załatwi coś !! Byłeś? chodziłeś sam do pracodawców? Prosiłeś? Jeśli nie to dlaczego? Tylko nie mów że z nie wiedzy bo nie kupie tego. na pewno ktoś by cie wziął na staż i to w miejsce przez ciebie zaproponowane. Po prostu bezrobotni nie umieją efektywnie z pomysłem wykorzystywać tego co im przysługuje. ja na staż chętnych nałapałam ale co się okazało stażu nie dostałam z uwagi na niespełnianie kryteriów podobno"-żeby nie przepisy miałabym prace już dawno!

konto usunięte

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

prawdziwym problemem urzędów pracy jest brak "normalnych" ofert i tu powinno być pole do popisu dla urzędników, co zrobić by przyciągnąć pracodawców bo póki co marnie to wygląda. obecnie wizyta terminowa w up trwa mniej niż reklamy między dobranocką a wiadomościami i standardowa odpowiedź "nic dla Pana nie mamy" wieńczy 3-minutową wizytę
Dariusz G.

Dariusz G. specjalista
ds.sprzedaży

Temat: instrumenty ryku pracy i polityka pracy realizowana...

A czy ja się mylę,czy mam rację że na staż przyjmuje się osobę po szkole,po studiach a nie taką,która już pracowała ?



Wyślij zaproszenie do