konto usunięte
Temat: Brak odzewu na CV kandydata
Andrzej Pieniazek:
Dorota G.:
Autorka zapytała dlaczego tak niewiele uczciwych firm odpowiada na aplikacje.
Odpowiedziałam, że moim zdaniem głowną przyczyną jest niepoważne podejście do drugiego człowieka. Jeżeli to jest dla Pana "niewiele", trudno...
Po pierwsze nie o to akurat chodziło, a co do tego powyżej, taka generalna i niczym nie poparta wypowiedź nie ma większego sensu. Proszę Pani, "główną przyczyną" na pewno nie jest "niepoważne podejście". Z reguły nie ma żadnej pojedynczej przyczyny.
Zabawne, że Pan wie o co "akurat nie chodziło" autorce,
oraz, że zmienia Pan kontekst moich wypowiedzi następnie określając je pozbawionymi sensu.
a MOIM ZDANIEM główną przyczyną jest właśnie niepoważne podejście.
Firma rekrutująca dostaje wynagrodzenie za znalezienie odpowiedniego kandydata.
Jak mozna stwierdzić, że kandydat jest najlepszy, przeglądając 1/8 aplikacji,
bo się nie miało czasu?
Jak można powiedzieć, że nie odpowiadam kandydatom, bo "i tak większość nie przychodzi na rozmowy"?
Jak można pozbawić kogoś szansy na pracę, traktując pobieżnie zadania, jakich się podejmuje?
Może jestem idealistką, ale moim zdaniem tak nie powinno być.
A owe "niepoważne podejście" objawia się wszędzie - od fikcyjnych rekrutacji, poprzez nic nie mówiące ogłoszenia, dalej przez nieprzeczytane i usuniete ze skrzynki aplikacje, dalej przez brak kontaktu od rekrutera, brak kontaktu od uczestnika, aż do chybionych rekrutacji i złych wyborów, bo jak wytłumaczyć, że ktoś oddzwania z odpowiedzią na aplikacje po 6 miesiącach? No zapewne tym, że przyjęty został zły kandydat, przez zbyt pobieżnie przeprowadzoną rekrutację, począwszy od źle sformułowanego ogłoszenia (...) i błędne koło się zamyka. Oczywiście, zrządzeniem losu może kandydat był wybrany z należytą sumiennością, tylko nastąpiły jakieś inne komplikacje. Ale to znowu jest przypadek jeden na ileś tam, a takie zjawisko przy rektuacjach ma miejsce na masową skalę.
Wniosek DLA MNIE jest jeden- jakby każdy poważnie podchodził do swojej pracy i innych ludzi, uniknęlibyśmy takiego rynku pracy jaki mamy w tej chwili.Dorota G. edytował(a) ten post dnia 09.03.12 o godzinie 11:26