Mathias Z.

Mathias Z. Senior Berater

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Henryk Jelonek:

Niestety masz rację, ale napisanie "odradzam korzystanie z........firmy x....... bo byłem i przekonałem się osobiście " to opinia i fakt, a nie pomówienie (chyba się nie mylę?)

"Odradzam życia w Polsce, bo byłem i przekonałam się osobiscie." Mam nadzieję, że ten zwykły przykład pokaże Panu utopiczne podejście do tego przedwzięcia.

konto usunięte

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Mathias Z.:
Henryk Jelonek:

Niestety masz rację, ale napisanie "odradzam korzystanie z........firmy x....... bo byłem i przekonałem się osobiście " to opinia i fakt, a nie pomówienie (chyba się nie mylę?)

"Odradzam życia w Polsce, bo byłem i przekonałam się osobiscie." Mam nadzieję, że ten zwykły przykład pokaże Panu utopiczne podejście do tego przedwzięcia.

Drogi Mathiasie.
Jest powiedzenie, które zapewne znasz:
"Starych drzew się nie przesadza". Gdyby to było z 15 lat temu. Można sobie pogdybać,ale nie to jest tematem tej dyskusji (którą zresztą sam rozpocząłem)
Mathias Z.

Mathias Z. Senior Berater

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Henryk Jelonek:

Drogi Mathiasie.
Jest powiedzenie, które zapewne znasz:
"Starych drzew się nie przesadza". Gdyby to było z 15 lat temu. Można sobie pogdybać,ale nie to jest tematem tej dyskusji (którą zresztą sam rozpocząłem)

Moze wytlumacze, bo widze, ze Pan zwykle nie rozumie. Odradzanie jakiejkolwiek firmy poprzez osobista opinie jest opinia a nie faktem. Tak jak ja przedstawilem zwykla przykladowa opinie, tak kazdy inny umial by przedstawic kazda firme prowadzac przez to do nieskonczonej dyskusji. Mam nadzieje, ze sam Pan przez wlasna reakcje teraz rozumie intencje mojej wypowiedzi.Mathias Z. edytował(a) ten post dnia 13.03.12 o godzinie 09:08

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Mathias Z.:
Moze wytlumacze, bo widze, ze Pan zwykle nie rozumie. Odradzanie jakiejkolwiek firmy poprzez osobista opinie jest opinia a nie faktem.

Dokładnie tak i dlatego myślę, jak już zaznaczyłem poprzednio, że powinniśmy się powstrzymać od "odradzania". Jak ktoś od czasu do czasu przytoczy konkretny przypadek to raczej bez nazywania firmy po imieniu.

O tych paru powszechnie znanych firmach, które nieustannie poszukują sprzedawców swoich rewelacyjnych produktów, najczęściej finansowych, a płaca tylko prowizje, nie musimy tutaj dyskutować.

konto usunięte

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

W sieci jest masa forów z "opiniami", jednak poziom frustracji, "żalów i bólów" jest tak wysoki, że nie można brać ich za opiniotwórcze. Służa raczej za ścianę płaczu, dla .... własnie ciekawy temat do dyskusji, dla kogo?

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Z racji moich "pełnomocnictw" jako założyciel grupy pozwalam sobie na dowcip, który jednak nieco pasuje do naszych dyskusji :)


Obrazek

konto usunięte

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Mathias Z.:
Henryk Jelonek:

Drogi Mathiasie.
Jest powiedzenie, które zapewne znasz:
"Starych drzew się nie przesadza". Gdyby to było z 15 lat temu. Można sobie pogdybać,ale nie to jest tematem tej dyskusji (którą zresztą sam rozpocząłem)

Moze wytlumacze, bo widze, ze Pan zwykle nie rozumie. Odradzanie jakiejkolwiek firmy poprzez osobista opinie jest opinia a nie faktem. Tak jak ja przedstawilem zwykla przykladowa opinie, tak kazdy inny umial by przedstawic kazda firme prowadzac przez to do nieskonczonej dyskusji. Mam nadzieje, ze sam Pan przez wlasna reakcje teraz rozumie intencje mojej wypowiedzi.

Ależ doskonale rozumiem.
Pozdrawiam
Tomasz Zalewski

Tomasz Zalewski Szukam nowych
zleceń, kilkanaście
lat doświadczenia w
IT.

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Andrzej Pieniazek:
Z racji moich "pełnomocnictw" jako założyciel grupy pozwalam sobie na dowcip, który jednak nieco pasuje do naszych dyskusji :)


Obrazek


I to niech będzie podsumowaniem tej dyskusji :D
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Ale na pewno nie są to knysze ?
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Mnie wkurza jedno - że w wielu przypadkach ogłoszenia o pracę nie są ogłoszeniami O PRACĘ. Tylko ogłoszeniami o zlecenie albo zaproszeniem do nawiązania współpracy biznesowej. Nie mam nic przeciwko realizowaniem zleceń ani współpracą pomiędzy przedsiębiorcą A a przedsiębiorcą B, ale to są dwie zupełnie różne sprawy.

Przykład: sam aktualnie utrzymuję się ze ZLECEŃ i HONORARIÓW AUTORSKICH, a nawet z wynajmu powierzchni reklamowej na mojej stronie, a także prowizji za pozyskanie klienta i innych success fee. I OK, to jest w porządku, można się z tego utrzymać, podobnie jak można żyć z wynajmu mieszkania, albo z dywidend od zainwestowanych pieniędzy.

Tyle, że jeżeli niezależnie od takiej działalności freelancerskiej ja szukam PRACY, to znaczy, że szukam PRACY (umowa o pracę), a nie kolejnego zlecenia. Bo żeby zarobić na zleceniu, to ja wcale nie potrzebuję przeglądać ogłoszeń O PRACĘ, stawać do castingu ani wysyłać CV, tylko po prostu dzwonię/piszę do znajomego redaktora i pytam się, czy chce żebym mu napisał artykuł na taki i taki temat, albo rejestruję się w programie partnerskim jakiegoś sklepu, prowadzę działania marketingowe i liczę na prowizję. I jak ktoś odzywa się do mnie (również tu na GL) pisząc, że ma dla mnie PRACĘ, a tak naprawdę ma dla mnie ZLECENIE albo propozycję umowy agencyjnej, to ktoś tu chyba ma problem z poprawnym rozumieniem podstawowych pojęć.

Reasumując, jeżeli szukacie PRACOWNIKÓW (umowa o pracę, poprzedzona np. okresem próbnym) to dawajcie je w dziale OGŁOSZENIA O PRACY, ale jak szukacie ZLECENIOBIORCÓW - to od tego są całe setki portali z ogłoszeniami dla freelancerów. I nie należy tych dwóch spraw mieszać. Zlecenie to nie praca, tylko właśnie zlecenie, fucha.
Krzysztof J.

Krzysztof J. Profesjonalne
zarządzanie w
sektorze finansów.

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Właśnie tak obecnie wygląda rynek ofert pracy, przynajmniej w sektorze finansów. Na czterech ostatnio odwiedzonych potencjalnych pracodawców od których otrzymałem zaproszenie do zaprezentowania się osobiście, niestety w jednym tylko przypadku otrzymałem informację "umowa o pracę jest możliwa". Natomiast w każdym z przypadków, proponowana (współ)praca opiera się na stworzeniu własnej sieci dystrybucyjnej dla produktów finansowych. Każdy z przypadków praktycznie opierał się o uruchomienie własnego biznesu i umowie prowizyjnej, tworzeniu drabinki i zwiększaniu prowizji z tego co nasprzedawali ci na dole.

Natomiast w 3 przypadkach na 4 przy wstępnym kontakcie, czy to przez GL, czy przesłaniu aplikacji z mojej strony dostawałem informacje o proponowanym stanowisku w stylu "multi-super-extra-dyrektor-rejonowo-obszarowo-regionalny". W wiadomościach i ogłoszeniach nie było słowa o tym, że oferta dotyczy współpracy, oferent wymaga prowadzenia lub uruchomienia działalności gospodarczej itp. Na dobrą sprawę przy umowie agencyjnej nie ma mowy o jakimkolwiek stanowisku, bo zawsze jest się tylko "agentem".

Wiem, że osoby pracujące w takim systemie często czerpią z tego zadowalające pieniądze, pytanie więc, dlaczego firmy kłamią, bądź "oszczędnie gospodarują prawdą" przy poszukiwaniu kandydatów do współpracy? Nie są przekonane do własnego produktu? Szukają osób które dadzą się namówić na zmianę własnego przekonania pod wpływem pięknie ubranych w słowa i szeroko rozpościerających się możliwości? Jako handlowiec i coach od zawsze opieram sprzedaż na zasadzie uczciwości, tak mnie nauczono i to przynosi dobry efekt. Ciekaw jestem czy tak gruntowne podstawy nie są znane firmom które tego typu ogłoszenia emitują?

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Krzysztof Janiak:
Wiem, że osoby pracujące w takim systemie często czerpią z tego zadowalające pieniądze, pytanie więc, dlaczego firmy kłamią, bądź "oszczędnie gospodarują prawdą" ...

Chyba podchodzą statystycznie do sprawy, na 50- 100 osób znajdzie się zawsze jeden chętny. Myślę, że potencjalnymi "ofiarami" są ci, którzy jeszcze działalności gospodarczej nie próbowali, bo ci, którzy to znają nie dadzą się po raz kolejny tak łatwo omamić.
Krzysztof J.

Krzysztof J. Profesjonalne
zarządzanie w
sektorze finansów.

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Andrzej Pieniazek:
Krzysztof Janiak:
Wiem, że osoby pracujące w takim systemie często czerpią z tego zadowalające pieniądze, pytanie więc, dlaczego firmy kłamią, bądź "oszczędnie gospodarują prawdą" ...

Chyba podchodzą statystycznie do sprawy, na 50- 100 osób znajdzie się zawsze jeden chętny. Myślę, że potencjalnymi "ofiarami" są ci, którzy jeszcze działalności gospodarczej nie próbowali, bo ci, którzy to znają nie dadzą się po raz kolejny tak łatwo omamić.


Tylko zachodzi pytanie czy 100 rozmów kwalifikacyjnych i de facto zrażenie do siebie 100 osób to efektywnie wykorzystany czas? Minimum 100 godzin pracy dla jednej osoby, nie lepiej poświęcić ich na poszukiwanie osoby która wie jak smakuje chleb z takiego pieca i jak odnaleźć się w środowisku agencyjnym?

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Kolejna wrzutka z mojej strony: http://praca.wp.pl/title,Umowa-smieciowa-ile-zarabia-n... - czyli ile na umowie "śmieciowej" ma pracodawca. zachęcam do lektury i dyskusji.

konto usunięte

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Jakoś ostatnio pracuję tylko na takich "śmieciowych", nie zawsze one wynikają z kryzysu, często są po prostu nadużywane, bo pracownik taki jest potrzebny, może i w danej chwili, ale w przypadku gdy trzeba ciąć koszty to nie ważne jak się człowiek stara jest się w pierwszej kolejności zwolniony. Korzyści hmmm. wątpliwe, co mi to da jak w miesiącu zarobię więcej jak w drugim już nie mam pracy.

Może i na umowę o pracę dostaję się mniej, no ale jest coś więcej, co bardziej dla mnie się liczy: to że nie można tak łatwo zwolnić pracownika, urlop, chorobowe (a nie po 90 dniach)...

A to mi się bardzo spodobało link: "Praca za granicą! Lepsze zarobki i umowa czekają!" - reklama Agencji Zatrudnienia Za granicą - może to jest panaceum na umowy śmieciowe... (choćby moje)Adam G. edytował(a) ten post dnia 24.03.12 o godzinie 22:57

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Krzysztof Janiak:
Andrzej Pieniazek:


Tylko zachodzi pytanie czy 100 rozmów kwalifikacyjnych i de facto zrażenie do siebie 100 osób to efektywnie wykorzystany czas? Minimum 100 godzin pracy dla jednej osoby, nie lepiej...

Ja mysle, ze na 100 , ktorzy sie zglosili 90 odrzuca bez spotkan.

konto usunięte

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Andrzej Pieniazek:
>Myślę, że potencjalnymi
"ofiarami" są ci, którzy jeszcze działalności gospodarczej nie próbowali, bo ci, którzy to znają nie dadzą się po raz kolejny tak łatwo omamić.


Moim skromnym zdaniem działalność gospodarcza sama w sobie nie jest zła.
Problemem obu stron jest opinia o dz.g.
Potencjalny Pracownik boi się/nie rozumie/nie chce/nie lubi (niepotrzebne skreślić) dz.g. a potencjalny Pracodawca ukrywając fakt, że praca wymaga prowadzenia dz.g. tylko te obawy potęguje.

I koło się zamyka.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Problemem nie jest to, czy działalność gospodarcza jest zła czy dobra. Są osoby ze smykałką do interesów, a inni, skądinąd wybitni specjaliści (wybitni chirurdzy, muzycy, inżynierowie, naukowcy), choćby zarabiali 10 tysięcy miesięcznie i byli cenieni na całym świecie, to na przedsiębiorcę się nie nadają. I tyle.

Problemem jest natomiast to pomieszanie pojęć. Jak ktoś chce być przedsiębiorcą - to proszę bardzo: zakłada firmę i szuka ZLECEŃ oraz PARTNERÓW BIZNESOWYCH. A jak ktoś nie chce być przedsiębiorcą to szuka PRACY. I to i to jest dobre - tylko to zupełnie dwie kategorie i nie należy tego mieszać, nazywając "propozycją pracy" coś co w rzeczywistości jest propozycją wspólnych interesów.

Bo takie mieszanie tych dwóch kwestii to jest dokładnie tak, jakby pracodawca szukał księgowego, a kandydat się zgłosił i uparcie twierdził, że co prawda księgowym nie jest i nie chce być, ale za to jest świetnym grafikiem i w związku z tym wysyła CV w odpowiedzi na to ogłoszenie o pracę dla księgowego, bo a nuż firma szuka również grafika.
Tomasz Sarnowski

Tomasz Sarnowski Szukam zajęcia. Z
chęcią podejmę
współpracę

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Tak jak ktoś wcześniej napisał... ogłoszenia są różnie pisane i tego nikt nie zmieni. Zmienić może tylko świadomość ludzi na treści zawarte w ogłoszeniu oraz dalszym reakcjom. Im więcej osób odpowie na banalne ( super zarobki 1500zł ) kuszące ( praca w młodym dopiero wymienionym zespole ) i merytoryczne ( jesteśmy jedną z najlepszych firm ) tym więcej i częściej takich ogłoszeń będzie się widziało na portalach. Dobrze że są ludzie głoszących o moralność ale w tych czasach prosić o uczciwość to jak szukać uczciwego księdza ... Ja jestem oczywiści za postulatem :)
Klara P.

Klara P. w pracy robie to co
lubię i do czego
jestem stworzona :D
...

Temat: Bądźmy uczciwi w ogłoszeniach szukam, dam pracę

Jakub Łoginow:
Mnie wkurza jedno - że w wielu przypadkach ogłoszenia o pracę nie są ogłoszeniami O PRACĘ. Tylko ogłoszeniami o zlecenie albo zaproszeniem do nawiązania współpracy biznesowej. Nie mam nic przeciwko realizowaniem zleceń ani współpracą pomiędzy przedsiębiorcą A a przedsiębiorcą B, ale to są dwie zupełnie różne sprawy.
Praca na umowę zlecenie - to nadal praca,
praca na umowę o dzieło - to nadal praca,
........ angaż, dzieło, harówa, posada, robota, zadanie, zajęcie, czynność, ...... to wszystko nadal nazwać można słowem: praca !
"... nie są ogłoszeniami O PRACĘ." - tak więc to jednak są ogłoszenia O PRACĘ ! (choć nie jest wyszczególnione na jakich warunkach :D )

Następna dyskusja:

Szukam Pracy(umowa o pracę)




Wyślij zaproszenie do