Temat: Agencja pracy tymczasowej - moim zdaniem rozbój
APT ( nie podam nazwy )wysyłająca ludzi do pracy za granicą w zakresie inwentaryzacji rządzi się chyba swoimi prawami - swoimi bo czy pracownika?
Idzie człowiek na rozmowę rekrutacyjną ( szkolenie ,które nie zawsze ma miejsce) połączoną z podpisaniem umowy na wyjazd- często wciągu kilku dni,ludzie kasy potrzebują i stawka oko.95 zł/noc wydaje się ok.
Podczas rozmowy dostaje się informację ,ze praca jest w nocy ok.6 -8 godzin.
A na miejscu zaczyna się zabawa :)
Praca po 12 -14 godzin z piętnastominutową przerwą na szybki posiłek i może siusiu ,dwu- trzygodzinne oczekiwanie na odwóz do hotelu - wyjazd do pracy około 17 - 17.30 ,rozpoczęcie pracy ok.19.00 ,powrót do hotelu ok.9.00 - 10.00 - o 12 obiad - o ile się wstanie bo jak śpisz to nie jesz ani nie masz papu do pracy - wybór własny ,jak się nie wyśpisz to coś zjesz :) i tak np.10 - 21 dni.
A jak coś się nie podoba to wio do polski na własny koszt
Wiem o gościu,który nie pozwalając się szmacić mało nie przypłacił tego życiem - bo kazali mu wyjechać ( dorosły ,poważny człowiek ,nie pijący i nie ćpiący - po prostu miał odwagę postawić się kierownikowi ) za co dostał informację ,że może się zbierać do Polski, więc zabrał swoje zabawki i trzy dni włóczył się po Niemczech bez kasy nie znając języka , w trzeciej dobie znalazło go niemieckie małżeństwo około drugiej w nocy na chodniku pod ich domem bez oznak życia,na szczęście wszystko dobrze się s kończyło - lecz gdyby było inaczej kto by za to odpowiadał ?
Faktem jest,ze jadą również do tego typu pracy osoby ,które myślą,ze to kolonie i będą się obijać,pić i nie tylko.
Osoby z nadzoru też chyba mają wiele do zrobienia jeżeli chodzi o zarządzanie zastanawiam się według jakiego klucza są oni zatrudniani ?
Czy jest badany poziom chamstwa i ci z najwyższymi notami pracują?
Jakie kompetencje do zarządzania może mieć 21 - letnia pyskata i bezczelna dziewczyna ?
Dla mnie to co najmniej dziwne.
Czy po takim zdarzeniu można mieć pozytywną opinię o pracodawcy ?