Temat: negocjacje

Panowie, spokojnie, ........, "urząd kontroli" w przypadku Warszawy to CRZL, nic Ci niepowie, to nie jego działka a nawet wręcz przeciwnie niczego nie zasugerują bo się będą bali ze to wykorzystasz że tak ci powiedzieli, a po za tym stosowne dokumenty im tego zabraniają. Jedną możliwością jak pisałem jest Twój opiekun projektu - masz takiego i do niego wysyłasz wszystkie dokumentu i przez niego wszystkie dokumenty od ciebie przepływają - OD TEGO ON JEST, a jak jest 4litery to już inny problem. My "konsultanci" żyjemy z pomagania i z rozwiązywania spraw niemożliwych w projektach unijnych i za to się nam płaci (ponoć). Ja za swoje decyzje odpawiadam "buzią" przed samym klientem i ewentualną kontrolą i jakoś nigdy nie dałem ciała. Więc spokojnie zrób tak jak pisaliśmy a jak przyjdzie kontrola to też damy radę. Masz pisma, oferty, powinieś mieć już zrobione oceny formalne i merytoryczne, wysyłasz dodatkowe zapytania ofertowe z prośbą o obniżenie ceny i po bólu. A jak nie to bierzesz za 2400, podwyższasz to zadanie a w innym ucinasz koszty - 200 zeta to nie problem. Rzekłbym że czasem norma.

Pozdrawiam

Temat: negocjacje

Mówiłem, że nie odpowiedzą. Chodź opiekun projektu u nas też ma taki zapis a w ogóle nie ma takiego stanowiska jak się okazuje tylko specjalista ds weryfikacji wniosków o płatność :)

Temat: negocjacje

Czytam czytam czytam.... chrrrrr
Eee o czym to ja? Aha no tak...
Powrót do początku. Kto powiedział że do zachowania zasady konkurencyjności wystarczą 3 oferty? Ale nie do końca o tym. Wszyscy się uczepili tych 3 ofert. A może w ten sposób dostałem 3 oferty - żadna nie spełnia wymagań cenowych - szukam dalej (chyba że jakieś obwarowania są o których niedoczytałem?). Rynek jest obszerny zawsze ktoś się może skusić. Co do zmiany kwot na kategorie to w umowie powinny być stawki % uwarunkowane np. poinformowaniem, zgodą lub ponowną oceną meryt. techn.Radosław Wróbel edytował(a) ten post dnia 24.01.12 o godzinie 12:47

Temat: negocjacje

Tak to ciekawe spojrzenie. Jednakowoż zasada konkurencyjności ma cel podobny jak UZP - zachowanie dostępu równego podmiotów do zamówień finansowanych z naszych pieniędzy skutkiem czego mają one być również oszczędzone. Przyjęcie dodatkowych ofert powoduje zróżnicowanie czasu na złożenie oferty dla różnych podmiotów. Oferent "starszy" może rzec: niżej bym skalkulował jakbym miał tyle czasu na przygotowanie oferty co ten który wygrał - znalazł bym tańszego podwykonawcę, czy surowce etc. ....JEst to nierówne traktowanie podmiotów/konkurentów. Zatem można by się pokusić o niekwalifikowanie wydatków wydanych na podstawie tak "rozszerzonego" postępowania.

Temat: negocjacje

O ad hoc choćby z art. 14 pkt 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. a wydatek dokonany z naruszeniem prawa krajowego......

Jak chcesz uderzyć psa to kij zawsze się znajdzie :).

Temat: negocjacje

Oj tam defetyzmu nie szerzmy
To ja proponuje na obronę następującą argumentację
I) art 44 ust 3 o finansach publicznych
3. Wydatki publiczne powinny być dokonywane:
1) w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasad:
a) uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów,
b) optymalnego doboru metod i środków służących osiągnięciu założonych celów;
2) w sposób umożliwiający terminową realizację zadań;
3) w wysokości i terminach wynikających z wcześniej zaciągniętych zobowiązań.

II) Komunikat wyjaśniający Komisji dot. prawa wspólnotowego obowiązującego w dziedzinie zamówień publicznych które nie są lub są jedynie częściowo objęte dyrektywami w sprawie zamówień publicznych (2006/C 179/02) - bardzo pomocne w zakresie prawidłowego rozumienia i zachowania zasady uczciwej konkurencji w rozumieniu przepisów wspólnotowych (które przyswiecały zmianie m.in. PZP). Szczególne znaczenie mają tutaj zapisy pkt 2.1.1. Upublicznienie informacji, które gwarantują potencjalnym oferentom odpowiedni poziom upublicznienia informacji o zamówieniu, wynikający wprost, jak wywodzi ETS, z zasad równego traktowania i niedyskryminacji. Po ludzku im więcej tym lepiej

III) "Oferent "starszy" może rzec: niżej bym skalkulował jakbym miał tyle czasu na przygotowanie oferty co ten który wygrał - znalazł bym tańszego podwykonawcę, czy surowce etc. ...." dwa błędne założenia. 1 ze oferent nowszy ma więcej czasu na przygotowanie, 2 - ze oferent starszy nie moze złożyc oferty jeszcze raz. Reszta wiadomo

IV) W umowie o dofinansowanie zapewne jest taka oto klauzula "zobowiązuje się beneficjenta do wyboru wykonawcy o najbardziej korzystną ekonomicznie i jakościowo ofertę" lub "przestrzegania przy wyborze wykonawcy i wydatkowaniu przez Beneficjenta środków, prawa wspólnotowego i krajowego m.in. w zakresie zapewnienia zasad przejrzystości, jawności i ochrony uczciwej konkurencji oraz równości szans wykonawców na rynku ofert". I niech mi ktoś heheh udowodni ze dodatkowe zapytania oferty nie wypełniają w pełni takowych zapisów :P

V) art. 14 pkt 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji a jakie to podejmowałem czynności wprowadzające w błąd Wysoki Sądzie :))) Tej wersji będę się trzymał

Reasumując szukam dalej oferentów na których mnie stać i śpie spokojnie (hmm... no tu może zdziebko przesadziłem ale w razie czego wspomagacze są)Radosław Wróbel edytował(a) ten post dnia 24.01.12 o godzinie 14:13

Temat: negocjacje

No jeżeli oferent starszy tez moze skladc to de acto powtarzamy postepowanie :).

Pytanie-czy nie lepiej je powtorzyc z podaniem kwoty jaka mamy na zadanie?

Temat: negocjacje

sprawa jasna, prawo europejskie i krajowe zmusza ludzi do kombinowania, a przynajmniej jego tam interpretacje i praktyka kontrolujących...

powtarzanie, wysyłanie ofert itp. jest sprzeczne z czasem i możliwościami, które się ma jeśli, to dotyczy przecież małych kwot, to powinno być w procedurze ujęte jakieś, a tak to duży stopień uznaniowości...

stąd też, co firmy robią, proszą o ciche podrasowanie najlepszej oferty, bo to najprostsze działanie,

przeszedłem drogę z euroentuzjasty, poprzez eurosceptyka, do eurokrytyka