Jerzy M.

Jerzy M. Problematyka MSP,
dotacje
UE,projekty,Prince2
Practitioner

Temat: czy dotacje nam pomogły?

Mam w tej sprawie niestety niedobre wnioski. Moim zdaniem, ta interwencja, poza krótkookresowym efektem popytowym, czyli 3-4 latami wzrostu gospodarczego nakręconego popytem i nielicznymi efektami podażowymi widocznymi w infrastrukturze, czyli przede wszystkim autostradami, miała głównie efekty neutralne albo wręcz negatywne z punktu widzenia strony podażowej polskiej gospodarki. Na przykład spadła innowacyjność polskich firm, nie powstały nowe branże, które byłyby w stanie zawojować zagraniczne rynki, a tempo ekspansji międzynarodowej polskich firm nie przyspieszyło, co widać po danych eksportowych. Nawet za czasów Gierka efekty zadłużania się w postaci nowego potencjału produkcyjnego były łatwiejsze do wskazania.
Artur Dmochowski - Teraz powstały autostrady, stadiony i orliki…
Krzysztof Rybiński - Oczywiście autostrady są potrzebne i dobrze, że powstają. Natomiast budując taką drogą infrastrukturę drogową, trzeba pamiętać choćby o zaplanowaniu zwiększonego budżetu na remonty. A z tego, co wiem, nie zrobiono tego, więc podejrzewam, że nastąpi szybka dekapitalizacja tego majątku i będziemy mieli z nim spore problemy. Nie stać nas po prostu, w świetle tych budżetów, na utrzymanie tego majątku.
Artur Dmochowski - Ale autostrady to tylko najbardziej oczywisty rezultat tych inwestycji. Przynajmniej można dzięki nim jeździć szybciej i bezpieczniej.
Krzysztof Rybiński - Choć i tu są znaki zapytania, bo kiedy zrobiłem analizę budżetu zadaniowego i sprawdziłem wskaźniki, to okazało się, że po wybudowaniu nowych dróg i węzłów nie tylko nie nastąpiło obniżenie liczby wypadków w miejscach, gdzie zakończono inwestycje, ale wręcz liczba wypadków wzrosła.
Generalnie efekty strukturalne polityki państwa w ostatnich latach są niepokojące. Trudno ocenić np., ile produktywnych działań nie nastąpiło tylko dlatego, że mnóstwo kreatywnych, innowacyjnych ludzi nie zajęło się działaniami produktywnymi, tylko pozyskiwaniem środków unijnych, bo to było łatwiejsze niż tworzenie nowych produktów i usług. Nie da się tego precyzyjnie wyliczyć. Można tylko powiedzieć, że z pewnością wiele dóbr i inicjatyw gospodarczych nie powstało, bo zdolni ludzie tracili czas i energię na biurokratyczne procesy zdobywania funduszy z Unii.
Są też dane, które pokazują, że cały potężny program szkoleniowy, finansowany ze środków unijnych, nie dokonał przełomu w podnoszeniu poziomu kompetencji, ponieważ liczba szkolących się osób pozostała taka jak przed pojawieniem się środków unijnych...
wwięcej na http://www.goldenline.pl/forum/3132479/czy-dotacje-z-u...