Temat: Ciekawy projekt - kto się podejmie?
Jerzy M.:
A któż pisze o braniu pieniążĸów z góry? Niech ogłoszeniodawca (wątek nie został umieszczony we właściwym miejscu) zapłąci zaliczkę - tak jak Pani praktykuje i zapłaci odbierając projekt, premiując ewentualnie jego pozytywną ocenę przez KOP. Za pracę należy się wynagrodzenie. Ciekawe czemu PAni inne zasady stosuje sama wobec klientów niż te do których zachęca Pani publicznie? Dlaczego PAni nie weźmie ode mnie wynagrodzenia dopiero jak mi się Pani projekt spodoba a oczekuje, że inni powinni tak być traktowani? Lekką hipokryzją trąci.
Panie Jurku - jeśli tak mogę się zwrócić, po co te nerwy?
Ja na swojej stronie zawiesiłam cennik swoich usług i w ten sposób nie muszę tłumaczyć dlaczego płatność jest od razu. Jeżeli komuś nie pasuje, to po prostu do mnie nie dzwoni i już.
Myślę, że jasne zasady współpracy z klientem na dzień dobry, to połowa sukcesu.
Jak pani Ania szuka za darmo - to nie szuka, życzę powodzenia. Takie ma prawo.
Połowa urzędników "wali" fuchy w ten sposób, więc pewnie się chętny znajdzie.