Monika P.

Monika P. senior strategy
planner w agencji
reklamowej

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Napiszcie co o tym myślicie, bo tracę już wiarę w jakiekolwiek wartości w biznesie:

Dobry znajomy polecił klientowi moją firmę. Dostałam kontakt, umówiłam się na spotkanie, poszło bardzo dobrze i w efekcie podpisałam półroczna umowę (współpraca z klientem fajnie się układa i padają juz deklaracje, że po wygaśnieciu obecnej podpiszemy kolejną umowę).
Tymczasem znajomy oczekuje, że za polecenie dostanie 50% mojego miesięcznego fee od klienta.
Twierdzi, że należy mu się, ponieważ moja firma startuje i dzięki temu klientowi buduję sobie portfolio.

Czy moje zszokowanie owoą propozycją świadczy o tym, że nie zauważyłam jakiegoś istotnego trendu w biznesie? Czy Wy bierzecie kasę od firm czy osób, które rekomendujecie?
A może płacicie osobom, które zarekomendują Wasze usługi?
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Monika Piasecka:
Takie rzeczy ustala się na początku przed jakimikolwiek ruchami - innymi słowy od Ciebei zalezy czy dasz się "wydoić" czy nie... weź pod uwagę też to że może to skończyć się utratą klienta lub znajomego. (przyjaźnie i znajomości najszybciej kończą się tam gdzie pojawiają się pieniądze)
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Nie prowadzę własnego biznesu, ale czysto po ludzku Ci odpowiem:
Jeśli się z nim umawiałaś na jakąś kasę przed podpisaniem umowy z klientem, to trzeba się z tego wywiązać. W przeciwnym przypadku, moim zdaniem, wcale nie jesteś zobowiązana dzielić się z nim. Chyba, że chcesz, ale napewno nie w takiej wysokości, jak on zaproponował.
Tomasz Socik

Tomasz Socik Informatyk / Grafik
komputerowy

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

przesadził ale przynajmniej dobry łiskacz i bombonierka mu się należy.

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Monika Piasecka:
zmien znajomych ; ) a raczej unikaj debili ; )

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

menagerskie się należy jak psu micha

za frajer nawet w zęby nie dają dziś

normalna zdrowa zasada:znajduję ci robotę,odpalasz działkę

ktoś jest naiwnym twierdząc że jemu należy się 100% z tego tytułu,polecam zejść na ziemię

50% to przegięcie ale 10-20% jak najbardziej się odpalaJan D. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:12
Marcin N.

Marcin N. doradca ds.
produktów
finansowych

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

...zgadzam sie po części z Piotrem, poza stwierdzeniem "wydoić" ;)
prowizje ustala się na początku przed jakimikolwiek ruchami, ja odpalam 10-30% w zależności od deal'a, 50% to przesada.
Krzysztof S.

Krzysztof S. Projektant /
konstruktor
/Programista CNC /
wdrożeniowiec...

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Jeśli nie było jakiejś umowy wcześniej ze znajomym to przesadził i to zdecydowanie. To czy coś mu dasz za polecenie to Twoja dobra wola, pomijam że coś mu się należy ale na pewno nie 50%, może 10%-20% od pierwszego zlecenia, a ewentualnie jakiś dobry trunek bądź prezent który trafia w jego zainteresowania. Taki mały dowód wdzięczności.

Przecież "Dzisiaj ja pomogę Tobie a jutro Ty mi" i tak to powinno działać, bo nie każdy jest w stanie wszystko zrobić, a wszyscy ludzie znają wszystkich :DKrzysztof S. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:13

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

gówno prawda

ktoś załatwia zlecenie,pytam sam ile się należy za każdym razem i oferuję 20%

jeśli nie przyjmuje tej prowizji to dziękuję za pomoc i oferuję to samo

ALE NIGDY NIE SZUKAM DZIURY W DUPIE UDAJĄC ŻE "NIE BYŁO UMOWY"

taka zdrowa zasada:"DZIŚ TY MI DAŁEŚ ZAROBIĆ TO JA DAJĘ TOBIE ZAROBIĆ"

typowe Polakowo,SAM NIE ZJE I INNEMU NIE DA

DZIWIĘ SIĘ ŻE PR MENAGER NIE MA ZIELONEGO POJĘCIA O PROWIZJI MENAGERSKIEJ
widocznie przyzwyczajnona do darmowego całe życie,więc teraz w ciężkim szoku myśląc że jest jedyna na świecie.

wystarczy że ktoś zgłosi się do innej firmy i dostanie dolę bez mrugnięcia
więc Menager zarobi zł 0 (zero) następnym razem

LUDZIE:DLACZEGO UWAŻACIE ŻE WAM NALEŻY SIĘ COŚ ZA DARMO??KIM WY JESTEŚCIE??
MONOPOLISTAMI NA TYM ŚWIECIE??GENIUSZAMI?? NIE

więc uszanujcie to że ktoś dał wam zarobićJan D. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:19
Monika P.

Monika P. senior strategy
planner w agencji
reklamowej

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Dziękuję za Wasze opinie, sa w duchu mojej intuicji, dla której szukałam potwierdzenia:)
Interesuje mnie jeszcze to, czy płacenie za rekomendacje u klienta jest juz rynkowym towarem?
Pierwszy raz się z tym spotykam. Kilka razy udało mi sie polecić do pracy dobrych specjalistów, jednak do głowy mi nie przyszło, żeby brać od nich potem jakiekolwiek pieniądze.
A może to niewykorzystana nisza, he?:)

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Przecież gość nie chciał 50% całego kontraktu tylko 50% opłaty miesięcznej...czyli 8.33% kontraktu. I to kontraktu z możliwością przedłużenia.

I tak, jak najbardziej należy się prowizja.Mateusz Wodziński edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:23

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

sam pisałem w stopce "szukam zleceń 20% prowizji płacę"

i kazdy uważał to za BARDZO NORMALNE nie protestując wcale

TO PROWIZJA MENAGERSKA i nie ważne czy ktoś u nas pracuje czy nie i czy jest to 1x strzał
czy długotermonowe zlecenie

dzięki temu masz robotę a znajomy zarobił też swoją dolę,50% to przegięcie .wtedy wyjdzie że to wspólnik
Tomasz Socik

Tomasz Socik Informatyk / Grafik
komputerowy

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

faktycznie, teraz doczytałem lepiej. 50% z jednego miesiąca mu się należy + bombonierka i wspólna kolacja (tylko kolacja, bez skojarzeń). Powinnaś myśleć przyszłościowo i dbać o takich ludzi następnym razem może Ci nie załatwić nic, a istnieje duże prawdopodobieństwo, ze to się powtórzy. Chyba o to chodzi w firmach?
Monika P.

Monika P. senior strategy
planner w agencji
reklamowej

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Mateusz Wodziński:
Przecież gość nie chciał 50% całego kontraktu tylko 50% opłaty miesięcznej...czyli 8.33% kontraktu. I to kontraktu z możliwością przedłużenia.

I tak, jak najbardziej należy się prowizja.

Mateuszu, nie masz racji. Kolega oczekuje 50 proc wartosci kontraktu (przy półrocznej umowie wartość kontraktu to miesieczne fee razy 6).

Do Janka Dzbanka: prowizje managerską ustala się chyba wczesniej, przed podjeciem jakichkolwiek działań, prawda?
Sam w opisie masz jasną oferte i to jest ok. Ja nie proponuje znajomym, żeby mi znaleźli klientów za prowizje, jesli to robią - jest git, ale za whiskacza czy kolację.

"Należy sie prowizja" - czyli mam zaplacic za usługę której nie zamawiałam?

Zgadzam się z opiniami, że należy dbac o ludzi, którzy swoją aktywnoscia napędzają klientów. Ale czy płacicie takim osobom haracz w wysokosci polowy swoich miesiecznych zarobkow przez cały czas trwania umowy, którą do Was przygonili?Monika Piasecka edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:41

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Cześć,
z mojego doświadczenia, informacja, czy też kontakt, polecenie (jak zwał, tak zwał) jest bardzo cennym dobrem i bez tego często do deal'u w ogóle może nie dojść...
Dlatego uważam, że "odpalenie" polecającemu % swojego fee za kontakt jest w porządku, ale tak, jak to wspominali moi przedmówcy 10-20% kontraktu jest w granicach przyzwoitości.
50% za kontakt to zdecydowanie za dużo.

Uważam również, że na poziomie przyjaciół lub bliskich znajomych o takim "odpalaniu" nie powinno być mowy. W przypadku "po prostu" znajomych i innych jest to, jak to określiłaś, towar rynkowy...

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Do Janka Dzbanka: prowizje managerską ustala się chyba wczesniej, przed podjeciem jakichkolwiek działań, prawda?

niczego się nie ustala,to wie każdy kto korzysta z pomocy innych i zarabia w ten sposób.

ON załatwia zlecenia-więc zarabia
JA zarabiam-bo mam zlecenia

średnio 10 do nawet 30 % jeśli jest dobry strzał

taka niepisana zasada ,jak 10% znaleźnego;)

EDIT:

a to widocznie nie taki DOBRY ZNAJOMY skoro chce działkę,więc można co najwyżej zmienić status na ZNAJOMYJan D. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:37
Marek Przegaliński

Marek Przegaliński SEO/SEM Web Promocja
Bezpieczeństwo

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Monika Piasecka:
Tymczasem znajomy oczekuje, że za polecenie dostanie 50% mojego miesięcznego fee od klienta.

To pisz dokładniej ;-) Wszystkie sensowne wypowiedzi powyżej. 50, to śmieszne. 10/15 ba bywa 20 mieści się w normach. I chyba tyle po rozmowie
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Jan D.:
Chcesz to odpale Ci jedno zlecenie co mam akurat wycenić... jak już skończycie pracować to zgłoszę się po prowizję 90% od jego wartości... idziesz na to?

Grzeczności czy nie, niepisane prawo czy jak to tam zwał - stawki ustala się przed nie po. W tej sytuacji wina leży w całości po stronie znajomego Moniki, nie uprzedził że będzie chciał procent, a jako że jest znajomym równie dobrze mógł zrobić to za dziękuję.

Ja widzę dwie opcje, albo dogadanie się na jakąś sensowną prowizję (po fakcie jest to trochę śmieszne no ale niech będzie), albo... to czego się raczej nie robi :)

Cała akcja śmierdzi czymś na zasadzie "a masz, załatwiłem Ci klienta..." później okazało się że jest niezłe sianko na tej robocie i nagle trzeba upomnieć się o swoją dolę...

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Jan D.:
a to widocznie nie taki DOBRY ZNAJOMY skoro chce działkę,więc można co najwyżej zmienić status na ZNAJOMYJan D. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 20:37

Zmienić status na były znajomy. Właśnie dlatego, że to dobry znajomy takie sprawy powinny być ustalane wcześniej. To co dla jednego jest oczywiste dla drugiego oczywistym być nie musi. Ponadto 50% wartości całego kontraktu w sytuacji w której wcześniej nie było mowy o jakiejkolwiek prowizji to zwykły przewał. Odpalić miesięczny fee, bomboniera, dobra Whisky, wyciągnąć lekcję na przyszłość a "znajomego" omijać z daleka.

konto usunięte

Temat: poleciłem cię, więc mi zapłać

Piotr L.:
Jan D.:
Chcesz to odpale Ci jedno zlecenie co mam akurat wycenić... jak już skończycie pracować to zgłoszę się po prowizję 90% od jego wartości... idziesz na to?

a gdzie wyczytałeś że mam napisane "zerznij mnie bez gumy"??

z resztą nie myl wyceny ze zleceniem;)Jan D. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 21:04



Wyślij zaproszenie do